reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2009

andzia bardzo się cieszę, że z Oskarkiem coraz lepiej z dnia na dzień , jak jestes w domu to rob sobie nasiadowki z kory debu lub okłady na szwy to pomaga. Moze wypuszcza twojego małego szybciej ze szpitala jak jest taka szybka poprawa.
 
reklama
:szok::szok::szok::szok::szok::szok:właśnie dzisiaj na usg w 36 tyg. zobaczyłam parę jajek i siusiaka.
Co ja teraz zrobię z tymi wszystkimi różowymi ubrankami:eek: Mały wazy 3100, poziom wód w normie ale za to łożysko mam gigantyczne. Stad ten mój wielki brzuch.:zawstydzona/y:
 
:szok::szok::szok::szok::szok::szok:właśnie dzisiaj na usg w 36 tyg. zobaczyłam parę jajek i siusiaka.
Co ja teraz zrobię z tymi wszystkimi różowymi ubrankami:eek: Mały wazy 3100, poziom wód w normie ale za to łożysko mam gigantyczne. Stad ten mój wielki brzuch.:zawstydzona/y:

:-D hahahahahah samara ja właśnie wydałam ostatniom sukienkę, którą kupiłam bo też miała być Tosia (dwóch lekarzy stwierdziło)
A na 4 d wyszedł chłopak :-D i ostanio dr powiedział że cyt.: " z takimi jajami to ciężko, żeby zrobić z niego dziewczynkę"
Proponuję mały handelek na allegro ;-)
 
Samara gratuluje Synka , to mówili ze będzie dziewczynka, ? hahah ale pewnie szok niesamowity:-D:-D
Oli a od czego Cię ten brzuch tak szczypie?
Dorota to chyba taka pogoda bo i ja dzisiaj ni do przodu ni do tyłu ;-)bo Furagin to raczej nie powoduje takich dolegliwości.
a ja myślę ze nasza Ewę to trzeba gdzieś zgłosić do jakiegoś programu medycznego na testowanie wszelkiego pochodzenia środków przyspieszających poród, Ewa zostanie specjalistką :tak:








 
Oli a od czego Cię ten brzuch tak szczypie?
82d4f8052e.png









Nie mam pojęcia o co chodzi z tym moim brzuchem, bo to szczypanie jest cały czas w jednym miejscu. :-( Szczypanie miejscowe :-(
 
:szok::szok::szok::szok::szok::szok:właśnie dzisiaj na usg w 36 tyg. zobaczyłam parę jajek i siusiaka.
Co ja teraz zrobię z tymi wszystkimi różowymi ubrankami:eek: Mały wazy 3100, poziom wód w normie ale za to łożysko mam gigantyczne. Stad ten mój wielki brzuch.:zawstydzona/y:

o kurczę :-) , mój lekarz cały czas uparcie twierdzi że będzie chlopak, a ja intuicyjnie wciąż czuję że to dziewczynka. Więc dałaś mi nadzieję że może wyjść na moje :tak:
a ubrankami to sie najwyżej zamienimy wtedy ;-)
u mnie ok. rano czułam sie tak rewelacyjnie jakbym w ciaży nie była, ale teraz ciągle mam skurcze, tyle że niebolesne. Od wczoraj pucuję całe mieszkanie z nadzieją że może sie coś ruszy ale nic. chyba poczytam o waszych pomysłach na przyspieszenie. Ale ja jestem niecierpliwa.
A widziałyście że babyboom ma swoje własne suwaczki? ja sobie wlasnie taki zrobiłam, a niech będzie na samą końcówkę. Mają też sklep z rzeczami dla dzieci. Zdziwiłam sie jak dostałam maila.
 
reklama
A ja ostatnio miałam kryzys, bolały mnie plecy i jednocześnie miałam bóle miesiączkowe! cały dzień :szok: No i oczywiście cały czas ciągnięcie w pachwinach. Ale od wczoraj - całkiem nieźle, tylko ciągnięcia zostały, ale to już chyba tak będzie do końca. No i w związku z tym dalej czekam na jakieś symptomy, a tu nic :no: Od jakiegoś czasu mówiłam mojemu T, że urodzę 28 maja ( czyli dziś) i biedak tak się przejął, że całą noc nie spał, biedactwo :zawstydzona/y:No nic, chyba przyjdzie poczekać do terminu :sorry:
Nie pojawiam się zbyt często, bo ostatnio mam na prawdę problem z oczami , po 15 minutach na necie, tv, lub gazecie, widzę podwójnie i zaczyna mnie głowa boleć. Czasem nawet nie zdążę nadrobić waszych postów całodniowych :-) Całą ciążę było ok , a teraz coś mi łeb szwankuje.:crazy:
I dlatego , z braku możliwości poczytania, trochę się wzięłam za porządki dzisiaj wreszcie ), ale już mi przeszło ;-):-D
Miłego popołudnia!
 
Do góry