reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2009

reklama
hej mamuski
no myslalam ze temat mniamania:-):-) naszych dzieciaczkow to tez temat na czerwcowe mamusie.........moze stad taka cisza....kazda czeka az inna zapoda jakis watek hahah.......
my dzisiaj z corcia po milym spotkaniu z kolezankami z dziecmi fajnie było, moja mala stake lapala za raczke inna dziewczyne choc starsza o 2 miesiace i byla awantura o zabawke hahah.........:-D:-D:-D
zreszta noc mielismy marna , mala wstawala na jedzenie o 22,30- 1-4-7 rano z tym ze o 4 to sobie pogadac chciala wiec przeszlo godzine oka nie zmruzylam......kurde kiedy ona przespi cala noc???
:-(
 
Mój od 20.00 do 2-3 spi, a później to juz co 2 godziny cycusia chce i sie kręci. Tez czekam aż przespi cała noc.:-)
 
Gabi idzie spac juz o 8 wieczorem:-) budzi sie kolo 12 i 4 na jedzonko ale zje na spaniu,nigdy sie nie wybudza,a spi do 6,7,teraz jakas nerwowa sie zrobila,ciagle sie zlosci:wściekła/y: chyba zabki atakuja:-D

Na szczescie Gabi mi sie ne wybudza w nocy,ale Viki czesto tak robila,czasami 2 h by sie bawila,Gabrysia na szczesie woli dokazywac w dzien:-D
 
A ja się pochwalę, byliśmy z małym w środę w kinie. U nas organizowane jest multibebe kino w środę zawsze o 12.00 stej.
:-) Filmy lecą normalne dla dorosłych, ale można przyjść z takim brzdącem. Na środku sali stoją przewijaki z pampersami, mata edukacyjna i zabawki jakby się jakiemuś dziecku nudziło. Dźwięk jest zciszony i panuje półmrok, światła nie są do końca zgaszone. Piter super, cały film był grzeczny, gadał do ekranu i ogólnie było śmiesznie, bo było dużo takich małych brzdących. Część spała, część płakała, część gadała sobie. :laugh2::laugh2: Ale fajnie było
 
Witam

Jestem juz na wyspach :-) od wtorku wieczorem ;-)
Od wczoraj sie zbieram, zeby Wam napisac i sie zebrac nie moge co chwile cos ;-)mimo ze maz posprzatal przed naszym powrotem to i tak po swojemu musialm porzadki porobic, dziecmi si ezajac, rozpakowac, poukladac, poprac, poprasowac, gotowac:tak: zawsze soc do roboty jest w domu. Na spacerku jeszcze nie bylismy bo pogoda nam nie pozwala.

Lot minal nam super (i do PL i z powrotem) az dziw ze mam takie grzeczne dzieciaczki :-) Alanek 2 razy spal, przygladal sie jak siostra sie bawi i sam troszke sie pobawil i poprzytulal z mamusia. Sandrunia pieknie malowala no i oczywiscie bawila sie jak zwykle swoimi konikami ponny :-) Na lotnisku czekal na nas juz tatus caly steskniony za swoimi slonkami :tak:No i musze sie pochwalic, ze tatus ma pracke :-) 2 tydzien ale zawsze cos :tak::-)


Wiec tak:
W PL pozalatwialam wszystko co chcialam :-) uff :-)

Reaktywowalam sie na studia :tak: No i takim sposobem po tylu latach wrocilam na uczelnie:-) teraz zostallo mi tylko pisac prace mgr w Visual Basic ;-)i wysylac maile promotorce :-)
Tramwajami najezdzilam sie za wszystkie czaasy :-) Sandrusia zachwycona wycieczkami krajoznawczymi, a Alanek cale podroze przesypial w wozku :-)

Zrobilam tez corci badania, wszystkie wyszly prawidlowo. Na bilansie 4 latka pediatra dosluchal sie szmerow nad serduszkiem wiec musialam skonsultowac to z kardiologiem, denerwowalam sie jak cholera bo moja mama mioala wade serca. Ale na szczescie na strachu sie tylko skonczylo. Lekarz powiedzial, ze jest szmer, ktory sie nazywa niewinnym szmerem i to nie jest bron boze zadna choroba czy wada tak poprostyu sie zdaza u malych i szczuplych dzieci, jak Sandrusia nabierze masy i urosnie to szmer przestanie byc slyszalny. Bardzo fajny lekarz pobadal ja na wszystkie sposoby UKG, EKG, osluchanie no i oczywioscie wszytsko mamusi opowiedzial bo chyba ja bylam bardziej przerazona niz ona. Na cale szczescie wszytsko jest ok.

A z Alanka bioderkami mowia ze wszystko dobrze, ale skierowania na USG mi dac nie mogli, a prywatnie nie bylo miejsc wiec dzis poszlysmy juz tu w Omagh i lekarz zrobil USG i powiedzial, ze z bioderkami jest w szystko w najlepszym porzadeczku super bo tez sie przejmowalam. Pediatra w PL dopatrzyl sie tez ze Alankowi za szybko zaczelo sie zarastac ciemiaczko, kazal skonsultowac z neurologiem, ale niestety wolny termin diopiero 24 listopada. Wiec tego nie zdazylam zalatwic. Zostalo mi tylko poproszenie o badanie tu na wyspach ale szczerze mowiac to nie wiem gdzie sie udac :sorry:

Od przedwczoraj synus dostaje jabluszko bardzo chetnie je i az sie trzesie do sloiczka :-) i teraz juz poleci jedno za drugim :-)Mialam zamiar wprowadzac mu inne jedzonko po skonczeniu pol roczku, ale on jest taki nienazarty, ze nasze jedzenie oczami pochlania i zlosci sie ze on w tym momencie nic nie je wiec trzebabylo przysmpieszyc sloiczkowanie ;-):-) Odczekamy pare dni i zjemy marcheweczke :-)


Co do spania w lozku to nasze maluchy przychodza dopiero nad ranem ;-)zeby sie tatus do pracy wysypial ;-) wczesniej tez ni euczylismy spania w lozku bo w 4 ciezko sie wyspac, a i zeby zazdrosci czasem nie bylo ;-)

Co do szczepien to strasznie sie ich bije jeszcze po obejrzeniu wywiadu z panem dr Piotrem Beunem to juz wogole nie wiem co myslec. U nas maja byc obowiazkowe szczepienia dla dzieci w wieku przedszkolnym i szkolnym i trzese dupa jak nie wiem co. Juz nam przyszlo zawiadowmienie o szczepieniu i bilansie na 24 listopada. Tylko ze cholera nie pisze na jakie szczepienie. Wiem ze w PL mialaby miec teraz szczepienie przeciwko ospie, odrze itp ale jej nie szczepielam.

adapterek Alanek tylko na cycu. Teraz dopiero zaczynam ywprowadzac jedzonko sloiczkowe i picie inne niz mleczko.

zielona u nas czesto jest tak samo jak i u was choc zdaza sie tez ze jak zasnie o 20 to budzi sie pierwszy raz po 2 i potem dopiero o 6. Nie wiem co si epozmienialo temu memu synusiowi bo spal tak ladnie od 21 do 6-7 bez zadnej pobudki.
 
Martusia - dobrze że badanka wyszły dobrze zarówno u Sandry jak i u Alanka - szkoda że niewpadłyśmy na siebie gdzieś hehe może jak wiosną czy latem zajrzysz do domku to sie poprostu umówimy :tak:. bo jak tak zimno to niechce mi sie zadaleko wypuszczać w miasto z młodym.

11 mieliśmy gości , Oskar był zachwycony koleżanką - na zamkniętym wrzuciłam foty . Ach jakbym miała taką 2 na codzień to warjatkowo murowane:-):-)
 
reklama
Andzia dalabys rade,jabez mojej parki zycia sobie nie wyobrarzam:-D:-D:-Dnigdy nie myslalam ze dzieci tak uzalerzniaja:-D:-D:-D:-D
Oj bardzo uzależniają :tak::tak:, my już planujemy siostrzyczkę w lato jak Pitrek skończy rok zaczniemy się starać :-)
A swoją drogą ciekawe, która z nas pierwsza będzie w kolejnej ciąży ;-)
 
Do góry