reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

CZERWCÓWKOLAND ;)

nawet nie wiecie jak się cieszę, ze w końcu forum ożyło. czytałam szybko więc mogłam co nieco przeoczyć

Beatko- Mateusz w okularach wygląda fantastycznie. Gdzie kupiliście okulary? faktycznie okulary tanie nie są.Sama wymieniałam w grudniu i tyko za szkła płaciłam ponad 600 zł:szok: ale u mnie to firma refunduje 100% a u dziecka NFZ 8 zł :baffled:Szymek ma zajefajne pucki :)

Zaospowani - w naszym przedszkolu też są chore dzieci ale moje przeszły ospę 2 lata temu (Wojetk miał 2 krosty !!! za to swędzące a Julia może z 15 ale za to nieswędzące) i wysoką gorączka.
A`propo chorób w ubiegłym tyg.dzieci wróciły po chorobie do przedszkola i dziś Wojtek znowu leży z gorączką a w buzi ma krwistoczerwone plamki. Już kiedyś miał coś takiego i nie mogę sobie przypomnieć co to wtedy było za paskudztwo.

Balik był w czwartek i Julia była księżniczką (mimo, ze wcześniej chciała być wróżką -Dzwoneczkiem i strój juz na nią czekał) a Wojtek był wikingiem. zdajęcia mam tylko w telefonie i nie mam kiedy zgrać.

Dom nam sie buduje ale nawracające mrozy nieco krzyżują plany budowlańcom.jakby było mało wydatków na nowe lokum, musieliśmy wymienić auto. Z końcem lutego pożegnaliśmy tez nasza nianię. Do tej pory odbierała dzieci z przedszkola w dni kiedy Filip nie mógł ich odebrać i robiła im drugi obiad w domu. Teraz Filip pracuje w innym trybie i będziemy musieli sobie radzić bez pomocy niani.

Evik- ile Ty płacisz za przedszkole, ze aż tak wysoki Ci wyszedł rachunek roczny? my płacimy za godzinę powyżej 13.00 (takie mamy od tego roku szkolnego przepisy w Poznaniu). Przy 100% frekwencji i z zajęciami dodatkowymi miesięcznie wychodzi mi ok 600zł za 2 dzieci. ostatnio często ich nie było (a to święta, a to wyjazd a to choroba) więc było jeszcze mniej.

Beatusku - trzymam kciuki za leczenie. czyli jednak udało się i lekarka poszła po rozum do głowy. Jakie mieszkanie chcecie kupić (tzn takie typowo jak to w bloku czy raczej z mini ogródkiem)

Szkoła - chciałam Wojtka posłać już do szkoły żeby mu zaoszczędzić co roku przenosin do innej placówki( przeprowadzka, nowe przedszkole a potem nowa szkoła) ale dupa nie da się. Musze byc juz zameldowana bo obowiązuje rejonizacja. jak nie jestem z regionu to mam spadać na drzewo. Ciekawe jak się ma ta rejonizacja do braku obowiązku meldunkowego. :wściekła/y: Zreszta sama szkoła dalece odbiega do tego czy nas karmi propaganda. 6-latki mają normalne zajęcia w ławkach bez zabawy na dywanie i specjalnego traktowania. A organizacja jest taka, ze w sekretariacie nie wiedzieli, ze mają dzwi otwarte ( a na drzwiach wywieszka). Powiedzieli nam, ze po co drzwi otwarte jak się wszystkiego dowiemy na zebraniu we wrześniu :wściekła/y:.porażka totalna. Nie tak to sobie wyobrażałam.Odechciało mi się tej szkoły i zraziłam się na całego. A miała całkiem dobe opnie. Ciekawe jak jest w tych o gorszej reputacji. No i dzieci pójdą do przedszkola. Teraz pozostaje nam tylko znaleźć dla nich miejsce

Tilli ale mi się podobają Twoje chłopaki. Jak fajnie równo ubrani.

jadki i niejadki- u nas to jest tak,ze niby narzekać nie mogę na ilośc ale za to na urozmaicenie jedzenia to już bardzo. Wojtek właściwie nie je warzyw , nawet z zupy wypija samą wodę a zupy -krem po prostu go brzydzą. Wszystko inne wcina bez problemu. Julia za to jadłaby same ziemniaki, chleb i makaron. Mimo, ze nie je zbyt dużo to wysokokaloryczne. wcale mnie to nie cieszy. kaszy czy ryżu to nie tknie. warzywa - mówi, że cuchną albo są okropne i nie ma siły żeby zjadła bo ma odruch wymiotny. Do tego ta cholerna skaza białkowa wcale jej nie przechodzi. Miało ustąpić po 3 urodzinach a jest coraz gorzej. niewielka ilośc masła a Julia cała w wysypce( skóra jak papier ścierny), drapie się do krwi, poliki czerwone i suche. ech jak o tym myślę, to mi się odechciewa wszystkiego. już mi brak pomysłów na posiłki dla niej. wszelkie warzywa blee, sery wykluczone, zostaje mi szynka, ryba i jajko. dżemy sa dla Julii czymś niejadalnym. 15 marca idę z nią znowu na kontrolę to moze jakieś leki jej zapiszą bo julia na prawdesię męczy przez to mleko a nie jestem w stanie ze wszystkiego wykluczyć mleka. Miała mieć 16 lutego testy zrobione to się pochorowała i z testów nici.

wymowa
- Wojtek zaczął się ostatnio jąkać... znowu. Już tak miał w przeszłości, że się zacinał przy mówieniu. Strasznie mnie to martwi.czasem mam wrażenie, ze to nie wynika, z problemu z wymową ale z tego, ze nie skupia się na tym to co mówi. Nie jąka się cały czas tylko w niektórych momentach. Spotkałyście się z czymś takim?
 
reklama
Rito za każde dziecko płacę 415 zł + dodatkowe opłaty za angielski, taniec, rytmikę, teatrzyki, książki i materiały eksploatacyjne, ubezpieczenie i sporo innych jeszcze :-) przelicz na 11 miesięcy i tyle wychodzi niestety :-) odliczeń za dużo nie mamy, bo moje dzieci mimo drobnych przeziebień chodzą do przedszkola.
 
Rito - Podobnie ostudziłam chęci swe do posyłania Em do szkoły. Jak zobaczyłam te wielkie korytarze, poczułam tę szkolną atmosferę, sama miałam ścisk w żołądku. Jeszcze rok oszczędzę sobie i dziecku tych wątpliwych doznań. Co innego jakby te szkoły rzeczywiście były przystosowane albo gdyby utworzono klasę dla samych sześciolatków, ale u nas można o tym zapomnieć.

Z wymową - nie wiem, co poradzić akurat jąkania nie mieliśmy. Tom mówi "j" zamiast "l" i "r" i tak się zastanawiam, czy to już pora na logopedę. Em pięknie mówiła "od zawsze" nie mam więc doświadczenia w temacie.

Opłaty - u nas na całe szczęście pozmieniali zasady w tym roku i koszt przedszkola zmniejszył się dla nas prawie o połowę. Za dwójkę płacimy teraz ok. 300-350. Kiedyś samo chodzenie Em tyle kosztowało. Nawet jak w przedszkolu bywała tylko do 12.00

Przeprowadzki zazdroszczę. Mnie się marzy. Ale funduszy na marzenia brak i widoków na nie też.

Evik- świetne rodzeństwo. jacy podobni. Do siebie i do mamusi. No szkoda, że Janek na anioła się nie zdecydował :D....
Co do ducha (świętego ;))Tom ma takie "odpały" teologiczne czasami. Np wspina się po drabince i ni z gruszki ni z pietruszki mówi, że on się wspina do Pana Boga. Albo twierdzi czasem, że jego marzeniem jest "wystrzelić się do Pana Boga" ...;)
 
Evik Gaba masakrycznie obsypana, o wiele bardziej niż Wiktoria. Gorączka do 39 stopni była, od dziś juz lepiej zdecydowanie, juz tak ją nie swiędzi, ale 3 noce temu budziła się chyba ze 30 razy pomimo hydroksyzyny wieczorem podanej.
 
U nas też choroby ciąg dalszy. Wojetk właśnie skończył drugi antybiotyk, bo tydzień po skończeniu pierwszego dostał gorączkę, wysypkę i wypryski w buzi takie czerwone. W wymazie wyszły paciorkowce. Julia gorączkuje od soboty ale bez żadnej wysypki za to z mega katarem. ja tez mam coś grypopodobnego.

Minko- zdrówka dla Gabi, faktycznie cięzko przechodzi tą ospę. A co robisz, ze się nie drapała?
 
Rito smaruje pudrem w płynie, który ma dodatkowo właściwości znieczulające i przeciwświądowe, no i na noc hydroksyzyna. Teraz już w dzień jest ok, a w nocy też lepiej. Najgorsze chyba minęło. Wikusia nadal w domu, bo obniżona odporność po ospie i jakos tak mi szkoda jej jeszcze dawać, zaraz pewnie by cos przywlekła znowu. Zreszta ma jeszcze 2 oporne strupki na czole i wole żeby jak pójdzie do przdszkola juz ich nie miała.
 
Zdrówka dla chorowitków.

U nas też wirusowo
Janek wczoraj wieczór 39,7, nie mogliśmy zbić, zeszło do 38 i znowu rosła, o 2 w nocy znowu podobnie wysoka tempka. Miałam nadzieję, że to ten wirus co Hania w sobotę miała, ale jej tempkę błyskawicznie się zbiło i drugi raz nie wróciła. No nic zobaczymy... Mam nadzieję, ze to tylko wirus
 
reklama
Minko- smaruj gencjaną na spirytusie. Duzo szybciej wysusza niz ten pudroderm!!! Zdrówka!!!!!

Evik, Rita - dla Waszych dzieciątek tez zdrowka!!!
 
Do góry