PAULA - dzieki, chyba nikt nie stwierdzi, ze sie wymadrzasz Mniej wiecej takie zestawienie mam dla młodej. Zastanawiałam sie nad jakimis biszkoptami, chrupkami...takimi przekaskami zmuszajacymi do nauki gryzienia. Co prawda nie mamy jeszcze czym hehehehe ale....
Swoja droga podziwiam Cie za zaciecie kulinarne, ja kuchnie traktuje jako element dekoracyjny domu raczej ;D
Tymczasem uciekam.
Lileczko - młodej tez kaszki nie podchodza niestety, moze im nie smakuja poprostu.
Swoja droga podziwiam Cie za zaciecie kulinarne, ja kuchnie traktuje jako element dekoracyjny domu raczej ;D
Tymczasem uciekam.
Lileczko - młodej tez kaszki nie podchodza niestety, moze im nie smakuja poprostu.