reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

CZERWCÓWKOLAND ;)

reklama
Naya no strasznie mi przykro że Nadii zdiagnozowano krzywicę. :( :( :(
Zastanawiam się czy nie miała na to wpływu dieta bezmleczna(po przeczytaniu artykułu wklejonego przez Agast) no i może w tym dopatrywać się przyczyny :niedobór wapnia,przyswajanie vit D3
Zaś co do żelaza nie wiem czy to się jakoś wiąże z powyższym,
wiem że jeśli żelazo nie wchłania się przez układ pokarmowy to mozna je podawac droga domięśniową,są takie preparaty ferrum.
Jesteście pod kontrolą gastroenterologa???


Paula dziękuję za wskazówkę -być może w tym tkwi przyczyna .

Mondzi mam wrażenie że czujesz się urażona...???????
 
Witam

Jeszcze raz dziękuję za odpowiedzi. Wyglada na to, że musze ostro wziąć sie za tego mojego Smerfa.
MagW - wychodzi na to, że chyba mamy małe nyguski w domu ;)
 
Coletta nie ma za co. Cieszę się jeśli mogłam chociaż trochę pomóc.

Mondzi wielkie gratulacje dla Tymka za pierwsze kroczki! i to 8 !

Naya bardzo, bardzo mi przykro. :(
Dzielna jesteś! Trzymam za Was mocno kciuki i często o Was myślę.
Szpotawość nóżek miał synek mojej koleżanki, ale stwierdzono ją gdy jeszcze nie chodził i szybko wyszli na prostą.
Mam nadzieję, że uda Wam się jak najszybciej wyjść z tego dołka. Życzę Wam tego co najbardziej potrzebne. Zdrowia, zdrowia i jeszcze raz zdrowia!

MagW to melduj jak będziesz już wiedzieć coś pewnego. Szymek z pewnością chętnie pozna Maję ;) a ja Ciebie. :)

Frotko dziękuję za zdjęcia! Totulek śliczny jest i tyle, a Ty pięknie wyglądasz!
Gratuluję Wojtusiowi samodzielnego chodzenia!
Spryciarz mały, nie dało się na czterech to zaczął na dwóch :D

Beatusku do mnie znowu zjątka nie doszły. Bardzo Cię proszę wyślij na taki sam adres tylko z końcówką wp.pl jeśli możesz.

A nam ostatnie dni upływają na wprowadzaniu nowości jedzeniowych, ciągle daję Szymkowi spróbować nowe smaki. (Na szczęście nic mu nie jest).
Jadł już surowe pomidory, ogórka, kalarepkę, rzodkiewkę, sałatę, arbuza, poziomki, truskawki, ser żółty, leczo, bigos, gołąbki z sosem pieczarkowym, naleśniki z serem, rybkę pieczoną w folii z ziołami.
Po prostu daję mu już wszystko to co my jemy i jest tym zachwycony.
Przekonałam się też jak dużo daje dziecku posiadanie zębów(nawet dwóch). Jest już w stanie odgryzać bardzo ładnie kęsy jedzenia. Do tej pory na przykład chleb musiał dobrze rozmemlać dziąsłami, teraz raz dwa odgryza kawałeczek.
Idą mu też kolejne ząbki- tym razem górne, dziąsełka ma całe podpuchnięte, ale odpukać nie płacze i śpi w nocy.
 
Nie wiem czy jakieś zdjęcia są tu teraz na miejscu, ale wkleję Wam kilka z naszego wypadu za miasto ;)

Ja się kąpię, mama mnie pilnuje.

pic040410ax.jpg


Babcia dała mi balonik

pic040555vu.jpg


pic040581yh.jpg


Mój pontonik.

pontonik2ok.jpg


To tyle.
 
Shirleyko - Olek to piękne imię, Hanka miała być Oleńką, ale na życzenie męża jest Hanną Aleksandrą ;)

Beatko, MagW dopisuję Hanke do klubu nygusków. Dawniej wszystko chciała robić sama, a teraz niestety ja muszę trzymać butelkę (kaszka) i kapka (woda, soczek, herbatki) bo w przeciwnym razie zaczyna się nimi bawić i zawartość ląduje na podłodze. Ostatnio ulubioną zabawą mojego dziecka jest zabawa w wychlapywanie zawartości kapka na podłogę, a potem ścieranie podłogi pieluchą. Dobrze że mała po sobie sprząta ;) a gdy wyciągam kanapkę lub biszkopta to Hanka otwiera dzioba. Chyba muszę sie za nią poważnie wziąć :laugh:

Mongea u nas nocnik jest, nie służy do zabawy (zakaz) i niestety nie służy do wiadomych celów, po prostu w kącie leży i czeka aż Hanka dojrzeje.

Mondzi brawo dla Tymka

Dziękuję za trzymanie kciuków. Mam nadzieję że zostanę poproszona na następną rozmowę, ale o tym dowiem się dopiero za tydzień, wieć na razie zostaje mi czekanie, albo szukanie innej pracy.
 
reklama
junonka spotkanie jak najbardziej, proponuje gdynie, albo zoo w oliwie i termin po 12 lipca, bo wtedy wracam z urlopu..
mamamisi 45 minut  :mad: o zgrozo.. MIŁEGO URLOPU!
My poszliśmy dzis na to pobranie krwi, pani wkłuła sie w zagięcie łokciowe i gmerała tam i gmerała i nic, potem to samo na dłoni. W końcu powiedziała nie dam rady iiiiiiii wzięła z palca w pół minuty. Zdziwiona pytam czy nie można było tak od razu, a ona ze nie bo z palca sie raczej nie pobiera już.

nocnik jeszcze nie poczyniliśmy żadnych prób, planuje na wakacjach puszczaś go w majtach bez pieluchy i niech tata go uczy jak sie sika w krzakach ;D
nenyah gdzies czytałam żeby nie odpowiadac gryzieniem na gryzienie bo uczymy dziecko że tak można..

Bartek nie ma już temperatury od dwóch dni , a od wczoraj zaczął się przewracać jak chodzi, dzisiaj też, jakby był bardzo słaby albo kręciło mu się w głowie. Czy po chorobach maluszków obserwowałyście cos takiego????
Bardzo martwimy sie z mężem, jutro odbieramy wyniki i do lekarza, ( kał z sanepidu dopiero za dwa tygodnie).






 
Do góry