o ja pierdykam.
no, po prostu nie wierzę. :
wiecie co, dziewczyny?
to na pewno przez te upały - nie może być inaczej. mózg się lasuje, pot po tyłku leje (czy delikatne kolokwializmy są jeszcze dozwolone na naszym forum? ;D) i naprawdę niewiele skłania ku przyjaznemu spojrzeniu na świat i miłości bliźniego.
tak, to te upały, nic innego tylko to.
ponieważ ciężki upalny dzień nadwerężył także moje władze umysłowe, nie napiszę nic więcej. na bank nie udałoby mi się osiągnąć właściwego balansu między niedozwolonym słodzeniem a równie niemile widzianym ironizowaniem.
dobranoc, spokojnej nocy i lepszego nowego dnia życzę.
kawę już piłam.
i nawet zjadłam wafelek.
kokosowy.
;D ;D ;D
p.s.- achtung,achtung: niespeniające standardów - mongea, cieszę się z wami, bo wiem, co to szpital... frotko, miło cię znów widzieć. bo tak.
no, po prostu nie wierzę. :
wiecie co, dziewczyny?
to na pewno przez te upały - nie może być inaczej. mózg się lasuje, pot po tyłku leje (czy delikatne kolokwializmy są jeszcze dozwolone na naszym forum? ;D) i naprawdę niewiele skłania ku przyjaznemu spojrzeniu na świat i miłości bliźniego.
tak, to te upały, nic innego tylko to.
ponieważ ciężki upalny dzień nadwerężył także moje władze umysłowe, nie napiszę nic więcej. na bank nie udałoby mi się osiągnąć właściwego balansu między niedozwolonym słodzeniem a równie niemile widzianym ironizowaniem.
dobranoc, spokojnej nocy i lepszego nowego dnia życzę.
kawę już piłam.
i nawet zjadłam wafelek.
kokosowy.
;D ;D ;D
p.s.- achtung,achtung: niespeniające standardów - mongea, cieszę się z wami, bo wiem, co to szpital... frotko, miło cię znów widzieć. bo tak.