reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

CZERWCÓWKOLAND ;)

Mondzi - my też mamy tą zabawkę ale Mateusz jak ją słyszy to ryczy. chyba jest dla niego za głośna. Bawi sie za to grającą rybką, którą dostał od szwagierki na Mikołaja. Jak ja słyszy to sie podnsi na raczkach w pozycji brzuchalkowej i robi buuu, uuu, brrru, brrruu i pluje śliną...he he
Co do sapcerów to ja teraz wychodzę bez wzgledu na pogodę ale muszę się przyznać, ze dzisiaj baaardzo mi się nie chciało ruszać z domu więc wystawiłam mateusza na pół godz. na balkon
Co do malarzy to dobrze zrobiłś, że nie dałaś im pieniędzy na farbę. jesli spieprzyli robotę a materiał mieli to teraz muszą ponieść tego konsekwencję i wyłożyć ze swoich. No trudno....alebo sie robi dobrze albo wcale
 
reklama
Dziewczyny, co trzeba wpisac przed wstawieniem suwaczka? Pamietam ze cos sie wpisywalo ale nie mam pojecia co a bez niczego to pokazuje mi zamiast suwaczka rzad literek :(
 
Semi, nosz kurde pomyśl - jedzie człowiek do rehabilitantki, do Szpitala Uniwersyteckiego, na ławeczce w czasie kontroli siedzi 10 studentek, i ona takie rzeczy opowiada. Przecież to grzech nie wierzyć i nie stosować się do zaleceń.

A kupkanie na raty mojego synka mnie po prostu rozwala - cięgle kupa i ciągle nowa pielucha. Toż to do bankructwa nas doprowadzi.

Beatko, no to widocznie Mateusz delikatniejszy. U nas muzyka gra, mama tańczy, a synek wali w zabawkę, uruchamiając kolejne dźwięki. Wszyscy zadowoleni. Ja dzisiaj ubrałam Tymka i otworzyłam okno. Kiedyś jak poszłam z nim w taką pogodę do szczepienia, to czułam się jak jakaś patologiczna mama. Wręcz chciałam by mi na czole napisali, że z przychodni wracamy. A artysta malarz zabrał dupkę w kupkę i poszedł. W poniedziałek ma przyjść i od nowa gipsować. Najpierw powiedział czyja to niby wina, a potem stwierdził, że nie ma co winnych szukać, tylko trzeba powiedzieć przepraszam i tyle. Szkoda tylko, że zagłuszył niebywałe wrażenia z dzisiejszej nocki - musiałam wstać i ubrać się już o 8.30, a synek spał godzinkę dłużej, więc i ja mogłam.
 
Haha, moze ona tak celowo ;) Chciala sprawdzic ktora studentka blad wylapie no a ze zadna sie nie odezwala to glupio jej bylo wycofac swoja madra teorie ;)
 
Oj chyba nie. Na jednej z wizyt studentek nie było i mówiła dokładnie tak samo. Mogłabym pomyśleć, że mnie się popierniczyło, bo czasem to snu od rzeczywistości nie odróżniam, ale za drugim razem byłam z Michałem i słyszał to samo. Idę tam jeszcze za dwa miesiące - może by tak podyskutować na temat tej teorii???

A no i mówiła też że do miesiąca Tymek powinien sam usiąść - dziś jest miesiąc... Ma jeszcze kilka godzin, a jak nie to ja go posadzę. I obłożę poduszkami... :)
 
Wiem, powtórzę się, ale trudno - TEMPO MACIE NIESAMOWITE ;)

Dla małych Jubilatów WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO!!!

Ja mam dziś dzień "wizyt" - najpierw dziadek, potem ciocia ;)

A teraz lecę bo się obudziła...
 
w ramach nadrabiania:

minko, a czy konsultowałaś potrzebę tej rehabilitacji z jakimś godnym zaufania ortopedą? my, jak może pamietasz,  bujaliśmy się tak samo. i z pieluchowaniem, i z rehabilitacją ruchową, czyli od ściany do ściany, dopóki tydzień temu nie poszliśmy na tę konsultację do naprawdę dobrego ortopedy, który zaręczył, że ani jedno ani drugie jest nie-po-trzeb-ne, a olka jest okazem zdrowia :angel:. nie chcę tu rzucać brzydkich oskarżeń, ale nasza pani rehabilitantka biorąca, bagatela, 80 zł za półgodzinną konsultację miała siłą rzeczy, bardziej "zachowawczy" punkt widzenia na kwestię rehabilitacji, a my niepotrzebnie denerwowaliśmy się. spróbuj więc siaśkę jeszcze skonsultować z jakimś naprawdę poważnym specjalistą. szkoda, że nie jesteś z wawy, polecilabym ci pewnie tego naszego. ale jak chcesz, podam ci i tak na niego namiary, a nuż zna kogoś, kto przyjmuje w twoich okolicach... był konsultantem w wielu warszawskich szpitalach, może jego macki  ;) sięgają jeszcze dalej...?

naya, trzymam kciuki. przeżyłyśmy szpital w 4. tygodniu życia kwiatka i wiem, że to niekiedy najlepsze wyjście i wcale nie takie straszne. ale moze w waszym przypadku nie będzie konieczny. trzymaj się i spokojnie. :)

 
Anka - avatar masz sliczny no i probuj sobie, probuj hehe ;D
Asia - ja tez Ci dziekuje za rozmowe na gg, chociaz wygadac sie moglam!!
Naya - i jakie wiesci od lekarza??Mysle,ze dobre!!
Mondzi - my jak narazie codzinnie na dworze,czy pada,czy nie. Tak ciagniemy od pierwszego jego wyjscia :D
Magdulek - sliczne zdjecie w podpisie!!
Semi - nie wiem czy jeszczepotrzebujesz,bo widze propozycje od mad,ale cos moj luby wyszukal, np.

http://www.allegro.pl/search.php?string=iRiver+

http://www.allegro.pl/search.php?string=iAudio&buy=0&new=0&pay=0

http://www.allegro.pl/show_item.php?item=76160774

Narazie polecial do drzwi,bo ktos dzwonil i go wcielo ::) Nie wiem czy to juz wszystko, wiem tylko, ze ta firma river jest ponoc dobra, tak tam na jego forum mowia,a ja przekazuje.

Narazie tyle, ide jesc obiad.


 
reklama
Mad Dzięki za chęci! :)
No niestety my naszej rehabilitantce nie płacimy, więc opcja, ze nas chce naciagnąć odpada ;) I też niestety ma racje, bo skoro ja widze przechylenie główki i wszyscy domownicy, to cos w tym musi być. No a w ogóle to znajoma teściowej, więc naprawde sie stara żeby wszystko było ok, nawet na początku nie kazała ćwiczyc tylko korygowac niuńkę, ale niestety trzeba było jednak zacząć ćwiczenia, a moze stety, bo poprawa duża jest. Bo u WIki nie chodzi juz o asymetrię i preferowanie jednej strony, teraz juz lubi obie, tylko o przechylenie główki, ciężko to opisać. dzisiaj mówiła, ze u kręczowych dzieci, stąd wnioskuje, ze to cos do kręczu szyjnego podobne, najlepiej jest jak najpóźniej siadaja, i fajnie by było gdyby mała poczekała z tym jeszcze z miesiąc a najlepiej 2 :(
Asiu I jak spacerek? :)
 
Do góry