CZERWCÓWKOLAND ;)

[Lila]

Evik - przytulam!
Mondzi - jezuuuu, jakbym czytala o swojej tesciowej. Potrafi sie wpieprzyc zawsze i wszedzie. Jak urodzilam Mikiego nie chcialam nikogo oprocz Arka, no i mojej mamy z siora,bo sa z tego miasta, gdzie rodzilam. Ale tesciowa musiala przyjechac, choc jej mowilam,ze zaraz do domu wroce,ze po co,ze nie chce. I co??Mozna mowic...
MagW - zrozumialam ;D Dziekuje
Szkrabiku -dzieki! I wielkie gratki!!A dzis z kolei mysle o tobie, jutro bedziesz ju miala synka przy sobie...A dzis nawet o tym nie wiesz jeszcze ;D ( tzn. rok temu )

 

[czarnulka22]

Tymusiowi i Szymkowi z okazji pierwszych urodzinek wszystkiego co najlepsze i najpiękniesze życzy ciocia Aga z Wiki

Dziękuje bardzo za wszystkie fotki na skrzynke sA bombowe!!!

A dzisiaj wrucił mój małżonek ze szpitala,a więc mam kim się opiekować Cały zabieg poszedł ok
A u mnie nastroje są naprawde różne jeszcze nigdy aż tak bardzo mi nie skakły hormony,jak do tej pory :
Juz nie mogę sie doczekać porodu,bo jak pomyślę sobie o tych upałach 8) to normalnie się załamuje!

teraz zmykam spać,poniewaz padam na twarz! Jak czas i siły mi pozwolą to napewno napisze więcej! A teraz bardzo was przepraszam i zmykam do łóżeczka

 

[Mondzi]

No to jestem. Teściowa poszła. Co do asertywności, to ja szkolona jestem na wielu kursach, chyba sama nawet kiedyś prowadziłam z tego wykłady. I co? Ja bym tam pewnie tego telefonu nie odebrała, ale Michał... W sumie, jak tak pomyslę, to Tymek chyba był z tej wizyty zadowolony, chichrał się, bawił, a moje dwie teściowe nie mogąc się doczekać naszych odbitek, kupiły kliszę i pstrykały zdjęcia. A niech se robią. Zmęczona jestem i jakoś mi już wszystko jedno. Tylko wyszło na to, że wychowuję dziecko nie tak jak trzeba. I tak się zastanawiam czy robię dobrze czy źle. Nie chodzę za Tymkiem cały czas, na niektóre rzeczy mu pozwalam, czasem dla spokoju, a czasem dlatego, że coś wydaje mi się rozwijające. No i tak oto zarówno im jak i MIchałowi nie podobało się to, że pozwalam TYmkowi buszować po szufladach. No i są takie szuflady, w których nie pozwalam mu grzebać, zwłaszcza przy gościach (np. nasza bielizna), a są takie z których Tymek wyciąga zawartość np. stare kasety magnetofonowe. No rozwijające mi się to wydaje. Ale po ich reakcji zastanawiam się czy oby tak być powinno. A jak to u Was wygląda?

Szkrabiku, gratuluję pięteczki I szykuj się na jutro.

A teraz zdjęcia jakieś przygotuję, ale to wysyłam, bo jeszcze się coś stanie.

 

[Mongea]

dla Szymka i Tymka garsc usciskow, kosz calusow i narecze zyczen: - tylko radosnych chwil na kolejne 100 lat !

jak patrze na pierwsza strone to tak jakby to bylo miesiac temu - nie wiecej

MagW - z tymi juz obiecanymi kodami bede miala dokladnie 150 pkt (mam nadzieje ze dobrze sie doliczylam), ale bardzo dziekuje - moze ktoras mama jeszcze zbiera i jej sie przyda ?

my mamy ciag dalszy przeprawy - ida 3 zabki (co jak na stan dotychczasowy jest podwojeniem ilosci), no i naraz - wiec jazda ostra bez trzymanki all day long

 

[Lila]

http://www.mcdonalds.pl/

Widzialyscie??Jest piekna, choc jak dla mnie do McDonalds nie pasuje.

 

[Mondzi]

No to dzisiejszy spacer:


Jadę

Na chwilę zapomniałem, że wolę raczkować

O co w tym wszystkim chodzi

Uwaga! Jadę!

I jeszcze parę zaległych fotek:



Jak ładnie trzymam pisadło

Od wszystkich zakazów czasami są wyjątki

Tymoteuszek - wielki brzuszek

Ciąg dalszy nastąpi pewnie po jutrzejszym spacerze, a plan jest taki, że zaliczymy park

 

[Asia_24]

Witam jejku padam dzisiaj poprostu także ylko złoze życzonka a poczytam jutro

WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DUżO RADOSCI Z POZNAWANIA śWIATA DUZO ZDRóWECZKA I żEBYS PSOCIł JAK DO TEJ PORY TYMKU póki Ci wolno ;D

MagW listosciwa powiadasz... :laugh: wiesz tylko szkoda ze za komodą musze czekac az bedzie deszcz padał,bo moja tesciowa (jak to brzydko brzmi..) uznała ze jak jest ładnie na dworku to szkoda dnia na łazenie po sklepach ...i czekam na ulewę ....

 

[szkrabikowski]

Mondzi, super zdjątka A co do asertywności i wizyty teściowej to tak sobie myślę, że może powinnaś się zastanowić nad tym czego naprawdę chcesz, ??? Źle Ci, że przyszła teściowa, i źle, że masz nie odebrać telefonu. A potem nagle właściwie fajnie. To o co właściwie chodzi, hm? Wybacz szczerość  :  8)

Lila, rok temu o tej porze padłam na łóżko i w mig zasnęłam (bo pracowałam przez 12 godzin, odczuwałam nieregularne skurcze, więc przygotowałam dokumenty koleżance, która akurat była na urlopie - zupełnie jakbym czuła, że tego dnia/nocy urodzę). Obudziłam się ok. 00.30, bo zrobiło mi się mokro, a potem gorąco na myśl, że może się zsiusiałam i jak to możliwe  A to wody były  Wykąpałam się zatem cała Potem, po 1 rano pojechałam z małżem do firmy, żeby przegrać koleżance pliki, które wcześniej przygotowałam, po czym ze spokojnym sumieniem pojechałam sobie do szpitala Przez cały czas rechotałam jak szalona z radości, że w końcu zobaczę Tymusia. Mąż patrzył na mnie dziwnie ale też się chichrał ;D

Asioczku, jeszcze dzisiaj razem z Amelką rozwiązywałyśmy zadanko w celach przygotowawczych ;D A przed chwilą przesłała kopniaki Pamiętasz jeszcze to uczucie? ;D

Melduję, że akcja pod kryptonimem "impra dla Tyma" rozpoczęta Kurczak się piecze

 

[Lila]

Mondzi - fotki sliczne!!Znaczy Tymus slodziak,ze szok!!
Szkrabiku - tak,tak,znalazlam i to juz na noworodku,znaczy to,co napisalas w sms-ie do Aletki ;D Jejku ja nie wiem,ale czy to tylko ja tak szaleje w zwiazku z tymi wszystkimi pierwszymi urodzinkami??No po prostu czad w gaciach!!To juz rok czasu!!Ludzie!! Chcialabym drzec sie na caly glos,ze wlasnie my - czerwcowki zaczelysmy sie rozdwajac!!!!!!!!!!!!!!! 8)

Ide spac...Poczekam na jutrzejsze wspomniki Szkrabikowskiego porodu

A 24:30 juz niebawem, oj juz niebawem... ;D

Wariatka : 8)

Pa

 

[szkrabikowski]

Hahahaha Lila, ale mnie nakręciłaś, wariatko    ;D Nie wiem, czy zasnę!!! ;D