Witajcie!
MagW gratuluję umiejętności córy!
Szkrabiku no gratuluję parki!!!
Easy hop, hop?! Gdzie się szlajasz? Łikend jest! Na forum mi tu siedzieć i to już!
Mondzi z własnego doświadczenia wiem, że uczulać może dosłownie wszystko, więc bez także.
Szymek też miał kiepską noc, 3 razy się obudził z jękiem, ale zaraz zasypiał spowrotem.
Asiu zdrówka dla Waneski życzę.
Megan gratuluję zdolniachy! Wieża z 3 klocków! Na prawdę jestem pod wrażeniem! Tym bardziej, że też mamy te klocki, a Szymek tylko burzy wszystko co zbuduję. :
Nie piszę co u nas bo Szymek nic nowego się nie nauczył, a i w moim życiu nic się nie zmieniło.
Evik kurcze, mam nadzieję, że Twój mąż nawet gdybyście mieli drugiego "dziurawca"(co za okropne określenie :
) to będzie się cieszył i kochał ponad życie.
Ja byłabym bardzo szczęśliwa gdybym miała drugiego synka, a córeczka napawałaby mnie nie mniejszą radością. Taka już jestem niewybredna. Dla mnie każde maleństwo to cud. Tym bardziej, że wiem jak czasem ciężko zajść w ciążę. Z mężem postanowiliśmy na pewno mieć dwójkę dzieci, a nawet czasem zastanawiamy się nad trójką, ale to tak raczej tylko w myślach niż faktycznie w planach.
Jak wszystko pójdzie po naszej myśli to starania o kolejne maleństwo zaczniemy po wakacjach 2007.
Beatusku cieszę się że Ci lepiej. Trzymaj się kochana i mów co czujesz bo często ludzie nieświadomie ranią, a gdy im o tym powiesz może się to zmienić i mam nadzieję, że się zmieni.
Oczywiście, że nie ma co wypominać braku danej umiejętności u dziecka. Mnie było strasznie przykro jak Szymek był żółwikiem i strasznie mnie to bolało, a jak usłyszałam od pani kąpielowej, która się zupełnie nie pytana o zdanie wypowiedziała, że Szymek jest, cytuję "krzywy i pewnie w brzuchu źle był ułożony" to co w domu przepłakałam to moje.
Rehabilitantka użyła określenia "niewielka asymetria lewostronna", a tamto babsko tak...
Ech...dobrze, że to już za nami.
Dałam wczoraj Szymkowi trochę pieczonego kurczaka z ziemniakami i zielonym groszkiem( z mojego talerza) i nawet mu smakowało. W ogóle cokolwiek jem to synuś chce spróbować.
Hitem u nas ostatnio jest bułeczka z szynką i twarożek z owocami.
Wybaczcie, ale muszę lecieć.
Do następnego!