Mondzi
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 30 Listopad 2005
- Postów
- 1 961
No to ja znowu coś napiszę... I spać pójdę, bo dzisiaj jakaś taka wypluta jestem...
Widzę, że wieści od Juci nie ma. Czyli chyba nie urodziła, co?
Szkrabiku, wózior fajny i najważniejsze, że Tymonowi się spodobał. W końcu to jego bryka. No i wyobrażam sobie jak się cieszysz, bo też to niedawno przerabiałam. No i odkąd mamy spacerówę, to dopiero dzisiaj pojechaliśmy na zakupy z Deltimem. Bagaży było tyle, że rozsądek zwyciężył. Jednak Deltim zmieści wszystko
Asioczek, co do skazy, to ekspertki na pewno się wypowiedzą. Zdjęcia z wóziorem takie wiosenne. Pierwsze zobaczyłam to drugie i byłam pewna, że to Megan. A znam ją osobiście, więc jakieś podobieństwo chyba być musi. No chyba, że ja już coś nie tak.
Asiu, mam nadzieję, że w końcu Robertowi przestaną dokuczać ząbki. U nas też to trwa, ale nie aż takie nasilone. No i w wyniku tych lekkich męk Tymkowych mamy drugiego ząbka - lewą jedynkę. No i trochę jestem zdziwiona, że jak się ząbek przebije, to na dziąsełku jest troszkę krwi. Niby może to uzasadnione, ale ja jestem tym zaskoczona. Też tak macie?
Tymcio dzisiaj pierwszy raz nocuje w swoim pokoju. Od świąt oswajaliśmy go z tym bądź co bądź nowym dla niego miejscem - tam się bawił, jadł i takie tam. W końcu z salonu wywędrowało łóżeczko i cieszę się strasznie, bo jednak salon powinien być reprezentacyjny, a przy dziecku różnie to bywało.
No i udało nam się dzisiaj wcześniej położyć Tymcia a ja i tak nie śpię. A potem w nocy ledwo kumam o co Tymkowi chodzi. Nie mówiąc już o tym, że rano, czyli o tej 7 z minutami
, to najchętniej bym go komuś na jakiś czas odstąpiła. Ale tylko na jakiś czas.
Widzę, że wieści od Juci nie ma. Czyli chyba nie urodziła, co?
Szkrabiku, wózior fajny i najważniejsze, że Tymonowi się spodobał. W końcu to jego bryka. No i wyobrażam sobie jak się cieszysz, bo też to niedawno przerabiałam. No i odkąd mamy spacerówę, to dopiero dzisiaj pojechaliśmy na zakupy z Deltimem. Bagaży było tyle, że rozsądek zwyciężył. Jednak Deltim zmieści wszystko
Asioczek, co do skazy, to ekspertki na pewno się wypowiedzą. Zdjęcia z wóziorem takie wiosenne. Pierwsze zobaczyłam to drugie i byłam pewna, że to Megan. A znam ją osobiście, więc jakieś podobieństwo chyba być musi. No chyba, że ja już coś nie tak.
Asiu, mam nadzieję, że w końcu Robertowi przestaną dokuczać ząbki. U nas też to trwa, ale nie aż takie nasilone. No i w wyniku tych lekkich męk Tymkowych mamy drugiego ząbka - lewą jedynkę. No i trochę jestem zdziwiona, że jak się ząbek przebije, to na dziąsełku jest troszkę krwi. Niby może to uzasadnione, ale ja jestem tym zaskoczona. Też tak macie?
Tymcio dzisiaj pierwszy raz nocuje w swoim pokoju. Od świąt oswajaliśmy go z tym bądź co bądź nowym dla niego miejscem - tam się bawił, jadł i takie tam. W końcu z salonu wywędrowało łóżeczko i cieszę się strasznie, bo jednak salon powinien być reprezentacyjny, a przy dziecku różnie to bywało.
No i udało nam się dzisiaj wcześniej położyć Tymcia a ja i tak nie śpię. A potem w nocy ledwo kumam o co Tymkowi chodzi. Nie mówiąc już o tym, że rano, czyli o tej 7 z minutami