reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

CZERWCÓWKOLAND ;)

jej, shirleyko, tylko nie bierz sobie do serca tej mojej historii o "hypoalergicznej" francy neutrogenie. mleko to zupełnie inna kwestia, to chyba jasne. niech idzie smoczątku na zdrowie. :D
 
reklama
No a my tez mielismy dzisiaj isc na szczepienie, ale stwierdzilam, ze Hubert jeszcze nie doszedl tak zupelnie do siebie po ostatnim przezienieniu, wiec przelozylam szczepienie na przyszly tydzien... Sama juz jestem ciekawa ile przybral i ile urosl, bo 6 tygodni temu mial 7800 g i 73 cm.

Czarnulko daj znac co powiedziala pani doktor :)
 
Strasznie popędziłyście. Mary śpi ale nie wiem czy zaraz nie zaskrzeczy ::)
Aletko gratkuluję szczęścliwego zakończenia akcj i"łapanie moczu".
agast na Twoje ręce życzonka dla małej Haneczki z okazji osiągnięcia powaznego wieku pół roku ;D
czarnulko życzę Ci żeby czaran seria zdarzeń w końcu się wyczrpała!!! A dla WIKI fluidki zdrowotne przesyłam!!!
Lila Miki gwałtownie przesunął się w kolejce do ręki Mary!!! Jeszcze kilka takich sesji i oddam mu ją już w zerówce ;D
naya trzymam kciuki za Nadię!!!

My jutro do pediatry i może się uda zaszczepić, o ile nie wystąpią jakieś niespodziewane okoliczności... Będę wiedziała w końcu ile ten klocek waży.
 
Mad historia faktycznie mrożąca krew w żyłach  :o  ale mleka się nie boimy - jakby co, to poszczujemy obcego naszym krwiożerczym psinkiem ;)

 
Hmmm... a Szymek 6 tygodni temu ważył 7,530 kg

Mad no to musiałaś się niezłego strachu najeść. Ja tak miałam kiedyś tak, że wziełam lek na moją alergię i jakieś 5 minut po połknięciu tabletki zrobiło mi się potwornie duszno- zrobiłam się czerwona na twarzy i na dekolcie i szyi. Szybko zaczełam się ochładzać zimną wodą i próbowałam oddech złapać.
Nic przyjemnego....

To zmykam. Szymek postanowił zakończyć drzemkę.
 
Mad, jeśli chodzi o wagę, to te 7000g to chyba nie jest mało, ale wyznaczając prawidłową wagę bierze się pod uwagę wagę urodzeniowąi. Moja Mała ważyła 3730 czyli dość sporo i dlatego powinna ważyć ponad 7000, jesli nie podwoić wagę urodzeniową, a waży 6400g... No nic, tuczymy, tuczymy... A historia z obcym... przerażająca !!
Easy, dzięki. Zyczymy pomyślnych wieści z wizyty lekarskiej i bezbolesnego szczepienia :)
 
Wasze opowieści mi przypomniały tę straszną historię dziewczyny, która zmarła od ataku alergii po tym jak pocałowała swojego chłopaka, który zjadł wcześniej kanapkę z masłem orzechowym.

Brr  ::)
 
Witam:)
Kurcze nie było mnie pół dnai wchodze tutaj i pierwszy raz odkąd z wami pisze musiałam wziąść i zapisywać na kartce komu co odpowiedzieć ::)
A więc byliśmy u alergologa 4 godziny! wyobrażcie sobie mojego znudzonego pipka.Z Waneską jest gorzej dostała silniejsze leki miała robione również badania w szpitalu na dziedzięcym ta pani alergolog jest ordynatorem więc nie było problemu wyniki wszystkich badań będziemy mieli w styczniu.Ale to jescze nic .....zrobiła również pipkowi badania z krwi na alergie i badanie na astme jakimś sprzetem i okazało się że ma tą samą alergie co Wanesia i ma bardzo duże prawdopodobieństwo również na astme podobno może być dziedziczna(pierwsze słysze).Mój mąż dzisiaj stwuierdził że peracuje na lekarswta taki wydatek na same święta :mad: no ale dzieciaczki najwazniejsze mam połowe książeczki recept ::) a no i nie możemy jej denerwować i żeby nie płakała bo moze dostac ataku.Wiecie pipek dopiero mi zasnął z wielkimi bólami po tym wszystkim mam już tak dość
Paula pewnie że z mamą lepiej zawsze byłysmy sobie bliskie moge jej o wszystkim powiedziec i wogóle nie ma jak to mama mysklałam że może tesciowa mi ją troszke zasdtąpi ale niestety zawiodłam się
Lileczka co do tesciów to znasz moje zdanie juz mi sie nie chce nawet na ten temat wypowiadac tylko jak pomysle o wigilii to az mi sie ryczec chce na mysl o życzeniach ale wiesz przeczytałam dziśiaj w szpitalu coś mądrego "denerwując się mścisz się na zdrowiu i to przez głupców którzy nie zdają sobie sprawy ile wart jest życie" i tego się bedę trzymać ;) damy rade
Naya kurcze i dopiero teraz o tym piszesz!!! no to może byśmy się tak spotkały ale by było super prosze zgódz się ;)
Aniu no wreszcie ;)
 
reklama
Lileczko, zdjęcia po prostu REWELACJA!!!

MAd, dobrze, ze się wszystko dobrze skończyło...

Paula, z przyjemnościa :) No i gratuluję wyników wizyty. Faktycznie chłopaki idą łeb w łeb ;)
 
Do góry