reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

CZERWCÓWKOLAND ;)

Witam!

WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA HANI Z OKAZJI UKOŃCZENIA PÓŁ ROCZKU!!!

Agast dziękuję za zdjątka i jeszcze raz gratuluję siedzącej Hani!

Naya cieszę się że jest światełko w tunelu! Oby Nadia przybierała teraz ładnie.

Beatusku mam nadzieję, że jednak Igorek przekona się do jedzenia, a mój synek do picia bo ciągle odmawia wszystkiego co nie jest cycem  :(

Czarnulko faktycznie pech Cię prześladuje. Trzymaj się. Mam nadzieję, że to już koniec złych wydarzeń.

Aletko to super, że udało Ci się złapać wkońcu! No i gratuluję jak zwykle dzielnej córy.

Świeżynko Wojtuś z misiem pięknie się prezentuje.

Ifa Twoje posty chyba każdemu humor poprawiają. Pisz więcej!

Lileczko ja wolę dawać produkty w ramach tzw. cyklu bakteryjnego czyli w ciągu 48 godzin.
Mówiąc po ludzku lepiej takie jabłuszko już samemu zjeść.  ;)
No i mam nadzieję, że dzisiaj masz lepszy humor.

Megan nasze chłopaki bardzo podobnej postury o czym poniżej napiszę. Ja również dziękuję za nocne pogaduchy na gg. Musimy to kiedyś powtórzyć.  :)

Minko gratuluję zasypiania Wiki.

Shirleyko nie znam się na mleczkach, ale to chyba znaczy hypoalergiczne i myślę, że Smokowi na pewno nie zaszkodzi.

No i nie pamiętam co więcej miałam napisać, więc przepraszam jeśli kogoś pominełam.

A my po szczepieniu, ważeniu i mierzeniu. Szymek waży 8,100kg i mierzy 67 cm. Nie jest wielki, ale za to figurę ma okrąglutką i proporcje takie, że wygląda na niezłego kluska. W ciągu 6 tygodni przytył równiutko 600 gram czyli zwolnił z tyciem. To już nie 1,5 kg na miesiąc jak kiedyś. Ale nie martwi mnie to bo moje plecy i tak doskonale czują te 8 kg.
Na szczepieniu był dzielny bo siedział sobie u mnie na kolanach, za to badanie mu się nie podobało, ale to pewnie dlatego, że był śpiący.
A ja znowu dostałam @ tym razem strasznie intensywnie i aż się trochę martwię, ale pewnie tak ma być.  ::)


 
reklama
No, to kuchnia została mniej lub bardziej opanowana :) A mój syn cały czas leżał na macie w kojcu i zamiast się bawić, to gapił się na mnie jak zmywam...

Lileczko ja też myślę, że Miki jeszcze ma czas na garnuszek. W ogóle mam wrażenie, że te zabawki mają mocno zaniżony wiek docelowy. Smok na przykład docenił zabawki 0+ jak miał trzy miesiące, a teraz dopiero zaczyna się interesować tymi 3m. 6+ mogą dla niego nie istnieć. Zresztą tak mi powiedziała pani w sklepie, jak kupowałyśmy z teściową tego smoka Tolo - "no tak, on jest od pierwszego miesiąca życia, to znaczy można go postawić obok dziecka i ono sobie popatrzy"  ;D

W ogóle fajnie macie z tymi wizytami krewnych i znajomych. Nam się smocza mama chrzestna zapowiedziała na piątek, ale chrzestny od chrztu jakoś czasu nie ma  ::)

Co do mleka, to ja wiem, że HA to hypoalergiczne, tylko się zastanawiam, jak to się ma do niealergicznych dzieci. Tzn. wydaje mi się, że raczej nie robi różnicy, ale wolę się upewnić ;)

No i z przyjemnością obserwuję, że Piotruś i Szymek przystopowali z błyskawicznym rośnięciem, bo to daje nadzieję, że Smok też, i że mój kręgosłup nie jest jeszcze skazany na totalną dewastację ;) Ale okaże się w poniedziałek na szczepieniu.

 
No to Paula gratki dla synka. Slicznie przybiera :D

Moze i macie racje,ze za maly,ale potem juz okazji nie bedzie,dopiero na rok,a to juz chyba za duzy,co?? ::) Zreszta w ogole chcialabym cos kupic, ale nie wiem jak to sie ma do planow Arka ::)

A teraz pokaze Wam jaki moj synu potrafi byc radosny i bez garnucha ;D

To moj prezent :D

img00031ce.jpg


To moje!!I to!!A co!!

img00056wm.jpg


Ale to fajne!!

img00129lf.jpg


Ladna ze mnie dziewczyneczka?? ;D

img00422sg.jpg


A na co mi jakis tam garnuch!! :p

img00518eb.jpg


Hahaha ;D

img00541ky.jpg


Do Was macham, do Was ciotki foremki ;D

img00608ts.jpg


Heh!! Wystarczy!!

img00724nz.jpg


 
A więc nie koniec złych wydarzeń :( :( :(
Wikusia od rana zjadła tylko kilka łyżeczek kaszki około 5 :(
A do tego ciągle płacze :(
i śpi,ale sie budząc odprazu strasznie płacze :(
dzwoniłam juz do lekarza ale ona mówi ze ma pacjętów i ze mam puzniej zadzwonic :mad:
Mam nadzieje ze przyjedzie i cos mi pomoże!!!!!!
Juz nie mam siły :(
 
Lileczko sesja zdjęciowa Mikiego po prostu bombowa! Masz super synka i to się liczy!
A garnuszka się jeszcze doczekacie skoro tak Ci na nim zależy. No i myślę, że dobra okazja to może być nawet 2 czerwca 2006 bo wydaje mi się że ten wiek na zabwkach jest na prawdę przesadzony.

W imieniu Szymona dziękuję ze gratulacje wagowe. Też myślę, że to dobrze dla mojego kręgosłupa, że przystopował trochę i nie tyje już tak na potęgę. ;)

A teraz zmykam bo coś Szymek marudny po tym szczepieniu.

 
Beatusku, Mad, Megan, Lileczko, Paula dzięki za pocieszenie i żeby nie zapeszyć za kciuki podziękuję w piątek :)
Mad Nadia mierzy 64 cm i ważyła w ostatni piątek 6400g i od ostatniego ważenia (przez 2 tyg.) schudła 200g. Powinna mieć ponad 7 kg. No cóż, może nam rosną aktorki czy modelki?? ::) A Twój Kwiatuszek ile waży? I przypomnij czy u Was też problemy z wagą przez wymioty czy Olka nie chce jeść??
Megan, Paula, gratuluję dzielnych synków. Cieszę się, że wszystko ok z wagą.
Co do zabawek, to ja też zastanawiam się nad garnuszkiem, młoteczkiem, ale boję się, że tak jak Megan, na razie będę się sama nimi bawić ;D Nadia też jeszcze nie wszystkim się interesuje. W kręgu jej zainteresowań królują...kubek (zwykły porcelanowy) i komputer (jak przystało na córkę informatyka :laugh:).
Lileczko, super zdjęcia, Mikuś cudo i jaki zadowolony :) na każdym zdjęciu uśmiech ;D
 
Lileczko ale fajny warkoczasty Miki ;D ;D ;D bomba po prostu :D A ja szukałam czapki mikołajowej dla Smoka, żeby zrobić zdjęcia i wysłać jako kartki świąteczne, ale nigdzie nie mogę znaleźć :(
I też myslę, że na roczek garnuszek się spokojnie nada :) Bo rozumiem, że gwiazdkowe prezenty już wszystkie zajęte? ;)

Czarnulko strasznie mi przykro, że Wiki taka chorutka :( Trzymajcie się obydwie dzielnie, oby to świństwo niebawem minęło.

 
naya, 7000 g to tak dramatycznie mało?? :-[\ojej, to zaczynam się na poważnie obawiać tego ważenia za tydzień. olka ważona była 5 tygodni temu i miała równe 6000 g, ale przez ostatni miesiąc na moje oko (i domowe pomiary) raczej specjalnie nie przytyła. nie, nie wymiotowała. wydaje mi się, że po prostu nie dojadała. potrzeby ma - siłą rzeczy - coraz większe,a u mnie pokarmu nie przybywa. no i jako że miałysmy problemy alergiczne, zwlekałam z rozszerzeniem diety. teraz od jakiś 10 dni jemy marchewki, kleiki i dynie i mam nadzieję, ze wreszcie zacznie tyć.

a ja przeżyłam dzisiaj 15 minut niezłego strachu. nie, na szczęście nie o kwiatka. sama sobie zrobiłam małe kuku. otóż, zaaplikowałam sobie na dłonie (po dłuższej przerwie w używaniu) najzwyklejszy krem do rąk neutrogeny i zaczęłam coś tam kombinowac przy twarzy. nie minęły 3-4 minuty a na całym ciele od pasa w górę pojawiła mi się tak okropna paląca pokrzywka, że wyglądałam jak poparzona wrzątkiem. ::) zaczęła się od twarzy i łokci i dosłownie wędrowała w oczach zajmując cora większy obszar. w podskokach poleciałam pod prysznic i zaczęłam zwmywać z siebie to (dodajmy: wg. opisu na opakowaniu, hypoalergiczne) dziadostwo mydłem... również hypoalergicznym. na szczęście pomogło. pieczenie ustało i po jakimś kwadransie pokrzywka zbladała.
kurczę, pierwszy raz przeżyłam coś takiego: strach pomieszany z chorą jakąś fascynacją. wędrująca wysypka. jakby jakieś żywe coś...jak jakiś obcy... błeee.... a myślałam, że takie rzeczy dzieją się wyłacznie na jakiś popapranych filmach sf.

 
reklama
zaraz pani doktor przyjedzie
Mam nadzieje Aletko ze tak jest jak piszesz :D Jak dotąd pije duzo :D
puzniej dam znac co lekarz powiedziała
Ach i zapomniałam wam napisac ze chyba robal na gg sie do mnie odezwal :(
Pisze na starym noworodku jako mama_gosi
zapomniałam w nowym noworodku skasowac moje gg :(
ale zaraz ją zablokuje :) mam nadzieje ze to pomoze :)
 
Do góry