reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

CZERWCÓWKOLAND ;)

reklama
Szkrabik ale super zdjęcia prześliczny mały człowieczek
Beatko przytulam kochana i nie przejmuj się tesciową i kłótniami wiem co to znaczy..

Widac weekend na całego tak tu cicho.A ja sama siedze Maks na popołudniu w pracy ah za takie pieniądze nawet w weekendy do pracy :mad: ale cóż jak mus to mus

A to mój śpiący szkrab :)

obraz03185af.jpg


 
Szkrabik, Ty mnie nie prowokuj... narazie... jeszcze nie... Ale Dzidzia super. Aż się ciepło na serduchu robi...
 
Hihi dzięki :D Mondzi, żadnych prowokacji tu nie ma, sama chciałaś zdjątek to masz :p ;D Prawie na uszach stanęłam, żeby toto wkleić, bo mi w onecie nie szło, potem jakiś inny album, w końcu stwierdziłam, że żaba i proszę - jest. Co się biedna Easy naczekała to się naczekała ;) No i następnym razem od razu zrobię foty fotek i już, bo skanera nigdzie niet. Ale aparat mam ;D

Wracam do garów... 8)
 
Szkrabik, chciałam, chciałam... I czekam na następne... :) Ale dzisiaj jakoś tak ciążowo... Znajomi co u nas byli też na październik :) Cieszę się Waszym szczęściem. A swoje Szczęście idę położyć do spanka, bo mi opada.

Dziękuję Wam za pamięć o moim dziesięciomiesięcznym Synku.
 
Hej, hej, ja skrótowo, bo weekend rodzinny :)

Wszystkiego najlepszego dla Tymka, Mikiego i Wojtusia!!!

Szkrabikowski, jakie cudne zdjecie, a raczej cudny Stworek! :):):) Piotrus też miauczy :( I tez mnie to potrafi wkurzyć, a jakże. A w ciaży, jak wiadomo, nie jestem ;)
A co do kolacji i męza, to ja w sumie nie na niego byłam wsciekła, tylko ogólnie, chociaż jemu przy okazji też się troche dostało  :-[ Ale juz przeproszony ;)

Beatko, ZDROWIA DLA MATIEGO!!! A co do kłótni, to ktoś tu juz mądrze napisał, że tesciowie, to zazwyczaj punkt zapalny... Mam nadzieję że szybko sie doagadacie. Przytulam!

Frotko, no to masz juz bardzo dorosłego syna... ;) Gratuluję. Ja chyba też bym wolała, żeby PIotruś odstawił sie sam... Niby ostatnio, poza rannym karmieniem, kiedy ciagnie jak smok, to też je z cyca coraz mniej, ale... Zobaczymy.

Wiolinko, no nareszcie :) Juz miałam Cię wołać ;) Nie mam pojęcia o co chodzi z tym swędzeniem, ale mnie sie tez to po częście psychiczne wydaje... Cieszę sie, że jestes tak zadowolona z pracy :) Zdjecie śliczne.

Paula, jakże się cieszę że humor masz lepszy :) Oby tak zostało :) A scenariusz wieczorny u nas baaardzo podobny, tyle, ze Piotruś ryczał takj, że zwymiotował  ::), musiałam go przebrać, zmienic pościel itp (nie heftnął dużo, ale na wszystko po kolei, bo stał ;)) no i potem juz po całej tej akcji tatuć go utulił w miarę szybko, ale wcześniej sie działo, oj działo... Cycem próbowałam, i nie chciał, tylko się wykręcał i darł... Ja nie wiem, o co chodzi. Dzis kolejne zasypianie takie samo - ryk wniebogłosy... Żeby jeszcze nocka potem była ok (tak jak poprzednie, które mnie troche "rozpuściły") ale dzisiejsza, to był jakis koszmar... Mam nadzieję że wrócą te sprzed 2 dni... Oby...

Magdulku, gratulacje dla Magdusi!!! Ależ to musi byc słodkie :) U nas tatuś nadal czeka ;)

Natko, to wspaniale!!! Cieszę sie bardzo! Ucałuj Maciusia!

Asiu, jakie cudne zdjęcie w podpisie!!!!! No i spiący Robercik śliczny też :)

A u nas chyba tyle, co napisałam do Pauli, nocka koszmar, i w zwiazku z tym cały dzień dzis chodziłam jakaś obolała - głowa i wszystkie mięśnie - i usiłowałam cos robić z marnym skutkiem :( Popołudniu pojechalismy do Jupitera kupić wykładzinę, bo w sużym pokoju mamy taki dywan, który ma chyba ze 30 lat i nie wiem ile osób po nim chodziło i co robiło jeszcze i jak na niego patrzę, to mnie totalnie obrzydza, a jak widzę ajk PIotrus po nim raczkuje, to juz w ogóle mi słabo. No i stwierdziłam, ze nie ma to tamto, kupujemy wykładziny kawałek i obszyjemy dookoła i się zrobi cos na kształt dywanu. Przy okazji Łukasz mówi "A może będzie jakis gotowy dywan w rozsądnej cenie?" No i spojrzał na jeden taki śliczny, gruby, potem na cenę... 3645 zl... Macie pojęcie...? My to mamy gust, co...? ;)

A jutro Łukasz z PIotrusiem na basen jedzie (ciekawe ile osób sie spóźni o godzinę ;)) a ja chyba zostane i poćwicze bo cos stresa zaczynam łapać przed tym graniem za tydzień  ::)

Wszystkie Mamusie i Dzidziusie weekendowo pozdrawiam!!

Papatki

 
Szkrabikowski - super zdjęcia Stworka! A tak w ogóle to myślałam, że człowieczek w tym wieku jest mniejszy. Jak to się wszystko szybko zapomina. A na kiedy masz termin?

Asiu - moja druga połowa też w pracy na popołudnie. Mężuś miał urlop cały tydzień ale wcisnęli mu sobotę. Jestem zła ale jak to napisałaś mus to mus. A i zdjęcia piękne!
 
Wojtuś dziekuje pieknie za pamięć i za życzenia miesięcznicowe! :)

Ehhh, nie chce sie wierzyć, że to już tyle czasu minęło...

Wszystkiego najlepszego dla Tymka i Mikiego! :)

Beatko, życzę zdrówka Matiemu! Krążą jakieś paskudztwa w powietrzu...

szkrabikowski, ale masz śliczną Dzidzię! :) I wygląda, jakby sie usmiechała! :)

Megan, życzę powrotu tych dobrych nocek!

natko, cieszę się, że wszystko w porządku z nereczkami Maciusia!

Fajne zdjęcia widzę Gusi i Robercika. :)

A u nas... Wczoraj temperatura jeszcze wzrosła, zaaplikowałam na noc Ibufen i było w porządku. Pobudka (w SOBOTĘ!!!) o 5:15 i ani minuty później. (Zaraz idę spać, bo mi sie oczy zamykają). No i dziś temperatury już niet, trochę katarku jeszcze zostało, więc bryknęliśmy do znajomych obejrzeć ich nową chatkę. No i bardzo fajnie było, ale teraz mam już taki spadek nastroju, że szkoda gadać. :( Normalnie depresja poporodowa w 9 miesięcy po porodzie! Świat nie słyszał o takim fenomenie! Wojtek jęczy znowu całe popołudnie, przy obiedzie i kolacji odstawia cyrki, a mnie psychika i tak już zachwiana, siada jeszcze bardziej. Mam nadzieję, że jutro będzie mi wstyd, że takie brednie wypisywałam. :-[ ;) Chyba jestem wykończona tym, że od dobrych paru tygodni Wojtek i dom jest tylko na mojej głowie, bo mąż jak nie na kursie, to wkuwa do egaminu. Nawet nie mam jak zrobić wiosennych porządków, a zresztą... i tak mi się nie chce...
 
reklama
Dziekujemy slicznie za komplementy ;D

natka to niejestem sama ;) ale zaraz mój wraca i Twój pewnei też więc yupii.Czasem mnie tak wkurza ale jak to sie mówi"z nim żle bez niego jeszcze gorzej" :laugh:

Megan ach te nocki naszych dzieci...mnie Robert tez dzisiaj z wyrka wyrzucił dosłownie (tak mnie za włosy szarpał ze az wstałam) o 5,30 koszmar wrrr .Takze oby nam sie nocki poprawiły ;) a co do dywanu to wiem jakie ceny ja chciałam kupic taka zwykła wykładzine do przedpokoju to za cały przedpokój zapłaci labym ok 150zł taka zwykła cieniusia wykladzinka.Dzieki bardzo.Ale tez bym na Twoim miejscu wymieniła

No zaraz Maks wraca wreszcie.To papa uciekam życze wam żeby wasze maleństwa w nocy ładnie śpiochały 8)
 
Do góry