Beatko, strasznie się cieszę z wyników badań AMteuszka I trzymam kciuki za jutrzejszy dzień. Będzie dobrze, Piotr na pewno się uspokoi, wyciszy i wtedy zrozumie. Trzymaj się.
Wiolinko, błagam Cię, nie mów, że to takie proste ??? ??? ??? Ja nigdy się nie zastanawiałam nad tym, idiotka ze mnie może, ale jak usłyszałam, że musi na tę pokrzywkę dostawac pasteryzowane, to mu kupuję słoiczki i już, wydawało mi się, że to jest równoznaczne??????? To znaczy, że ja mogę mu sama robić takie obiadki?
Wiolinko, błagam Cię, nie mów, że to takie proste ??? ??? ??? Ja nigdy się nie zastanawiałam nad tym, idiotka ze mnie może, ale jak usłyszałam, że musi na tę pokrzywkę dostawac pasteryzowane, to mu kupuję słoiczki i już, wydawało mi się, że to jest równoznaczne??????? To znaczy, że ja mogę mu sama robić takie obiadki?