reklama
Witam.
Jak zwykle nie na bieżąco
Czy ja kiedykolwiek, będę mogła dłużej posiedzieć na forum...??
Przeczytałam migiem, więc pewnie mi wiele umknęło, ale...
Easy, odpowiadam na pytanie: ja płacę 380 zł czynszu (+ opłaty prąd i gaz) za 49m2 - mieszkanie w starszych blokach. Jednak ciężko nam tu wytrzymać i dlatego w tym roku zaczynamy budować domek. I wiesz, na razie jestem pełna entuzjazmu, ale zastanawiam się na ile mi go starczy jeśli trzeba będzie kosić trawniki, tępić chwasty, szkodniki, odgarniać śnieg... Co do kosztów budowy, no niemało, ok. 200 tys. zł (jednak to kosztorys biura projektowego, więc myślę że jakieś 50 tys. spokojnie da się uciąć). Marry cudna. Spóźnione ale najlepsze życzenia miesięcznicowe.
Annka, my mamy krzesełko L.Rossi Scatto. Ciężkie, bez kółek, 3-punktowe pasy, z których Nadia wyłazi w ciągu 2 sek. ale co będę narzekać skoro dostałam ;D W każdym razie nie polecam!!!
Widziałam również śliczne zdjęcia!!
A u nas nadal ścisła dieta, nadal bieganie po całym mieszkaniu za dzieckiem. Nawet w wc spokoju nie mam, bo mi Skrzat włazi, a jeśli zamknięte drzwi to zabarykaduje mnie, stojąc i opierając się o nie, więc wyjść nie mogę. Teraz najchętniej to chodzi trzymana za rączki. Sama już próbuje chodzić, nie trzymając się niczego robi jeden krok, ale jeszcze nie bardzo wie co z druga nogą zrobić i leci do przodu... I jak tylko wyciągnę do niej ręce, to szybko za nie chwyta podciąga się do góry i depcze mi po kapciach, prąc do przodu (potrafi tak przejść całe mieszkanie 2 razy wzdłuż i wszerz). Ja juz nie wiem, czy mam pozwalać jej tak chodzić? Wciąż mam jakieś schizy że wszystko za szybko robi i pewnie będzie krzywa. : A co Wy robicie??
Aha, i jeśli mogę prosić o zdjęcia spotkaniowe ... ;D
Jak zwykle nie na bieżąco
Czy ja kiedykolwiek, będę mogła dłużej posiedzieć na forum...??Przeczytałam migiem, więc pewnie mi wiele umknęło, ale...
Easy, odpowiadam na pytanie: ja płacę 380 zł czynszu (+ opłaty prąd i gaz) za 49m2 - mieszkanie w starszych blokach. Jednak ciężko nam tu wytrzymać i dlatego w tym roku zaczynamy budować domek. I wiesz, na razie jestem pełna entuzjazmu, ale zastanawiam się na ile mi go starczy jeśli trzeba będzie kosić trawniki, tępić chwasty, szkodniki, odgarniać śnieg... Co do kosztów budowy, no niemało, ok. 200 tys. zł (jednak to kosztorys biura projektowego, więc myślę że jakieś 50 tys. spokojnie da się uciąć). Marry cudna. Spóźnione ale najlepsze życzenia miesięcznicowe.
Annka, my mamy krzesełko L.Rossi Scatto. Ciężkie, bez kółek, 3-punktowe pasy, z których Nadia wyłazi w ciągu 2 sek. ale co będę narzekać skoro dostałam ;D W każdym razie nie polecam!!!
Widziałam również śliczne zdjęcia!!
A u nas nadal ścisła dieta, nadal bieganie po całym mieszkaniu za dzieckiem. Nawet w wc spokoju nie mam, bo mi Skrzat włazi, a jeśli zamknięte drzwi to zabarykaduje mnie, stojąc i opierając się o nie, więc wyjść nie mogę. Teraz najchętniej to chodzi trzymana za rączki. Sama już próbuje chodzić, nie trzymając się niczego robi jeden krok, ale jeszcze nie bardzo wie co z druga nogą zrobić i leci do przodu... I jak tylko wyciągnę do niej ręce, to szybko za nie chwyta podciąga się do góry i depcze mi po kapciach, prąc do przodu (potrafi tak przejść całe mieszkanie 2 razy wzdłuż i wszerz). Ja juz nie wiem, czy mam pozwalać jej tak chodzić? Wciąż mam jakieś schizy że wszystko za szybko robi i pewnie będzie krzywa. :
A co Wy robicie?? Aha, i jeśli mogę prosić o zdjęcia spotkaniowe ... ;D
czarnulka22
mamusia Kiki i Emi
Witajcie Kochaniutkie
U mnie nic ciekawego sie nie wydarzyło :? Ale spędziłam super weekend z Wikusią i mężem Bylismy u znajomych co mają córeczke miesiąc starszą od naszej i superm sie bawiły To było takie słodziutkie Jak będe miała zdjęcia to wkleje kilka Jeżeli pozwolicie! No i byłyśmy również w pewnym miejscu gdzie dzieci tracą głowe :lol: to raj dla dzieci wszędzie baseny z kulkami Wikusia była w niebowzięta A jak sie cieszyła że do okoła jest tyle dzieciaczków
Składam wszystkich maleństwom zaległe życzenia z okazji miesięcznicy
A zdjęcia wszyskie są przeurocze!
U mnie nic ciekawego sie nie wydarzyło :? Ale spędziłam super weekend z Wikusią i mężem
Bylismy u znajomych co mają córeczke miesiąc starszą od naszej i superm sie bawiły To było takie słodziutkie Jak będe miała zdjęcia to wkleje kilka Jeżeli pozwolicie! No i byłyśmy również w pewnym miejscu gdzie dzieci tracą głowe :lol: to raj dla dzieci wszędzie baseny z kulkami Wikusia była w niebowzięta A jak sie cieszyła że do okoła jest tyle dzieciaczków Składam wszystkich maleństwom zaległe życzenia z okazji miesięcznicy
A zdjęcia wszyskie są przeurocze!
A
Asia_24
Gość
Witam
U mnie weekend jakoś minął.Mąż wczoraj był na 14 w pracy więc cały dzionek go nie było.Spędziłam wczorajszy dzień u teściów i o dziwo nawet miło było żadnego dogryzania i wtracania się.Teściu prawił mi cochwile komplementy powiedział nawet że dobrze że ma synową co ma własne zdanie ;D Także było nawet fajnie.No i pierwszy raz zachwyccali się Robertem...
LilA super że jesteś taka zadowolona ze spotkania pewnie też bym była ąz Wam zazdroszczę strasznie mocno ale może kiedyś Wy przyjedziecie do mnie? ;D
Evik zdrówezka dla Haneczki tak jak Ci pisałam na gg to może być od ząbków nie przy każdym ząbku się gorączkuje.
A ja dostałam wczoraj @ i to jeszcze jak byłam u teściów brrr.Ide sprzątać bo tesciwoa dzwoniła że wejdą na kawe i kupia ciacho poprostu wierzyć mi się nie chce ciekawe czy czegoś nie kombinują??? jakos tak nie za bardzo wierzę w ich "przemianę"
Wszystkiego naj dla małych solenizantów :-*
U mnie weekend jakoś minął.Mąż wczoraj był na 14 w pracy więc cały dzionek go nie było.Spędziłam wczorajszy dzień u teściów i o dziwo nawet miło było
żadnego dogryzania i wtracania się.Teściu prawił mi cochwile komplementy powiedział nawet że dobrze że ma synową co ma własne zdanie ;D Także było nawet fajnie.No i pierwszy raz zachwyccali się Robertem...LilA super że jesteś taka zadowolona ze spotkania pewnie też bym była ąz Wam zazdroszczę strasznie mocno ale może kiedyś Wy przyjedziecie do mnie? ;D
Evik zdrówezka dla Haneczki tak jak Ci pisałam na gg to może być od ząbków nie przy każdym ząbku się gorączkuje.
A ja dostałam wczoraj @ i to jeszcze jak byłam u teściów brrr.Ide sprzątać bo tesciwoa dzwoniła że wejdą na kawe i kupia ciacho poprostu wierzyć mi się nie chce ciekawe czy czegoś nie kombinują??? jakos tak nie za bardzo wierzę w ich "przemianę"
Wszystkiego naj dla małych solenizantów :-*
czarnulka22
mamusia Kiki i Emi
Evik duzo zdrówka dla Hani życzę!!!!!!!!! Moja Wiki gorączkowała ostatnio przy ząbku,ale temperatura dobiła tylko do 38.
lileczko super że wam sie spotkanko udało poprosze o fotki A ja we Wrocławiu bede pod koniec miesiąca,bo jade na urodziny babci moze kidys sie spotkamy jak ja bede we Wrocławiu w koncu jestem rodową Wrocławianką
lileczko super że wam sie spotkanko udało
poprosze o fotki A ja we Wrocławiu bede pod koniec miesiąca,bo jade na urodziny babci moze kidys sie spotkamy jak ja bede we Wrocławiu w koncu jestem rodową Wrocławianką 
Colletta
mama Karolinki
- Dołączył(a)
- 29 Listopad 2005
- Postów
- 617
Asia_24 pisze:
czasem warto wierzyć
tak wogóle dzieńdobry
tradycyjnie nie śpimy od 6:00 juz po jednaj Karoli drzemce , w nocy 2 pobudki
(o 2 i 4 ) no i daję już herbatkę w nocy albo soczek ale chyba nie pisane nam przesypianie całej nocy jeszcze długo....ja też poproszę o fotki ze spotkania
Evik my goraczkę przerabialiśmy...przy trzydniówce jest tak że dziecko 3 dni goraczkuje a potem jest mniejsza lub większa wysypka i objawy same ustępują(po 3 dniach) ,ale może być jeszcze opcja że to zęby lub infekcja wirusowa lub bakteryjna
Evik
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Grudzień 2005
- Postów
- 2 837
Dzięki dziewczyny. Na Was zaa liczyć.
Wydaje mi sie że to nie zęby - podobno wtedy tylko stan podgorączkowy a nie wysoka gorączka. Też myślę że to trzydniówka. Colletta a jak długo ta wysypka trwa. I czy coś trzeba dziecku podawać? No i jest jeszcze wariant infekcji wirusowej. Mój maż chory był i na antybiotyku, to może jednak Hani organizm walczy z wirusami i gorączka jest reakcją obronną. Ale na razie nie kaszle ani nie ma kataru. No nic będę obserwować dalej. Mam nadzieję ze to nic poważnego, jak po 3 dniach nie minie, albo jak dojdą jakieś objawy to lecę z nia do lekarza.
Wydaje mi sie że to nie zęby - podobno wtedy tylko stan podgorączkowy a nie wysoka gorączka. Też myślę że to trzydniówka. Colletta a jak długo ta wysypka trwa. I czy coś trzeba dziecku podawać? No i jest jeszcze wariant infekcji wirusowej. Mój maż chory był i na antybiotyku, to może jednak Hani organizm walczy z wirusami i gorączka jest reakcją obronną. Ale na razie nie kaszle ani nie ma kataru. No nic będę obserwować dalej. Mam nadzieję ze to nic poważnego, jak po 3 dniach nie minie, albo jak dojdą jakieś objawy to lecę z nia do lekarza.
WItam po małej przerwie
Super, że kolejne spotkanie czerwcówek stało sie faktem O fotki ślicznie proszę
Sama nie wiem, co komu napisać, pomieszało mi sie zupełnie, no to przynajmniej to co pamiętam.
Paula Jak dla mnie Szymuś bardzo ładnie je Myślę, że Wiki podobnie. Czasem zje więcej, czasem mniej.
Wiolinko super, że praca ci sie podoba i że jesteś z niej zadowolona
Tilli Mikołaj z mamusią na fotkach śliczny, ładnie razem wyglądacie
A co u nas? Wiki namiętnie ćwiczy pieska, czyli przybiera pozycje do raczkowania i chce stawać, na co jej na razie nie pozwalam, jest kochana, słodka i chyba znów zaczynaja ja męczyc górne ząbki, które są tuż tuż, ale nie chcą sie przebić.
Super, że kolejne spotkanie czerwcówek stało sie faktem
O fotki ślicznie proszę Sama nie wiem, co komu napisać, pomieszało mi sie zupełnie, no to przynajmniej to co pamiętam.
Paula Jak dla mnie Szymuś bardzo ładnie je
Myślę, że Wiki podobnie. Czasem zje więcej, czasem mniej.Wiolinko super, że praca ci sie podoba i że jesteś z niej zadowolona
Tilli Mikołaj z mamusią na fotkach śliczny, ładnie razem wyglądacie
A co u nas? Wiki namiętnie ćwiczy pieska, czyli przybiera pozycje do raczkowania i chce stawać, na co jej na razie nie pozwalam, jest kochana, słodka i chyba znów zaczynaja ja męczyc górne ząbki, które są tuż tuż, ale nie chcą sie przebić.
reklama
Mój mały rozrabiaka zasnął właśnie, nie do końca zgodnie z planem. Chciałam go napoić mleczkiem, ubrać i śmignąć na spacer, a on przy jedzeniu mi usnął : Przeniosłam do łóżeczka i śpi, spacer poczeka.
Minko, mój Totulek też robi pieska. Śmiesznie to wygląda, jak się tak kołysze z prawa na lewo I ząbek górny jeden wyszedł a drugi przebił się przez dziąsło (taka malutka kieszonka się zrobiła) i to by było na tyle. Nic się nie dzieje, Totulek ma świetny humorek i śpi ładnie w nocy a ząbek tam sobie siedzi. Nie wiem, o co chodzi?
Asiu, super, że taki miły dzień z teściami. I zgodzę się z Colettą, czasem warto jest uwierzyć, przy dobrej woli z obu stron rezultaty mogą być bardzo miłe
Shirleyko, miała być relacja z wypadu do kina...
Przeniosłam do łóżeczka i śpi, spacer poczeka.Minko, mój Totulek też robi pieska. Śmiesznie to wygląda, jak się tak kołysze z prawa na lewo
I ząbek górny jeden wyszedł a drugi przebił się przez dziąsło (taka malutka kieszonka się zrobiła) i to by było na tyle. Nic się nie dzieje, Totulek ma świetny humorek i śpi ładnie w nocy a ząbek tam sobie siedzi. Nie wiem, o co chodzi?Asiu, super, że taki miły dzień z teściami. I zgodzę się z Colettą, czasem warto jest uwierzyć, przy dobrej woli z obu stron rezultaty mogą być bardzo miłe
Shirleyko, miała być relacja z wypadu do kina...
Podobne tematy
- Zamknięty
- Przyklejony
