reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

CZERWCÓWKOLAND ;)

Hej,
Humor mam do bani, maz mnie wkurza i to tk poteznie, Mikulec daje popalic w nocy, ech...

Wczoraj byli u nas Ci znajomi z malym Olafem :) Za tydzien konczy trzy miesiace,ale fajne bobo ;D Tylko,ze do raczek juz przyzwyczajone :)

Beatko - trzymam kciuki za Nan!
Czarnulko - zdrowka Wikuni zycze!
Asiu - przytulam, juz nie wiem co powiedziec :(
Rito - gratuluje postepow Wojtusia!
Annka - Bartek super!
Agast - ee no to ekstra z tymi zaliczeniami,ciesze sie razem z Toba!
Colletta - Karola sliczna dziewczynka!!!
 
reklama
A i mialam Wam pisac,ze Miki to maly wedrowniczek, podtrzymywany za raczki,ale to nic, on juz chce sie puszczac, nie chce za raczki wedrowac,a bez raczek jeszcze nie potrafi i sie wkurza nieziemsko ;D To tak z chwalenia sie wlasnym dzieckiem ;D
 
Witam prawie z rana ;)
Mad spóźnione ale szczere sto lat!!!
Rito Ja jeszcze nie miałam @ od porodu, tez bym juz mogła mieć, ale skoro jeszcze karmię, to widocznie mój organizm postawił chwilowo szlaban na ta tą wątpliwą przyjemność. ;D
Coletta Karolinka sliczna, ostatnia fotka przepiekna! :)
Lileczko Brawa dla Mikiego!

CO do nocnika, to my wysadzamy Wiki na razie tylko na kupkę, i to nie zawsze, bo czasem nie zdążymy ;D
 
Aletko, gratki nocnikowania! Co do tych zwieraczy to też słyszałam, że do 2 lat dzieci ich nie kontrolują, a co do nauki kontroli nad nimi to się nie wypowiem, bo się nie znam. Ale liczę, że masz rację, bo chciałabym jak najszybciej "wyjść" z pieluch ;) U nas na nocnik jak u Minki na razie tylko kupa, ale za to każda ;D W sumie to nie pamiętam kiedy ostatnio Maria zrobiła kupę do pieluchy...
Lila, Ty swatko, Ty ;D Pewno, że fajna byłaby z nich para. A jeszcze widze, że Miki normalnie zdolniacha jak byk, to już w ogóle...
Colletta, zdjęcia świetne ;D

Dla zainteresowanych kupnem spacerówki wrzucam kilka uwag na temat Chicco CT 0.4:
- zajebista sprawa - okienko w budce - dziecko poszło spać, a ja włączyłam "podgląd" i widziałam co się dzieje... fajne zważywszy na brak przekładanej rączki 8)
- stwierdzam zdecydowaną wyższość kół pompowanych inad plastikowymi ::) komfort jazdy nieporównywalny niestety... zarówno dla prowadzącego jak i jadącego.
- wózek jest o 2-3 cm za niski dla Rafała ;) tzn. może go prowadzić ale wtedy pcha go dosłownie końcami palców... jak chwyta całą ręką to z kolei nogi mu się nie mieszczą między kółakami i na nie wchodzi... mam nadzieję, że nie zagmatwałam... dla mnie idealnie pasuje!
- szerokość siedziska rewelka!!!
- kółka skrętne rewelka, tylko jak zwykle mamy pecha, bo jedno nam piszczy :mad: ... no dosłownie jakbyśmy piszczące kółka przyciągali... w Fokusie też skrzypiały :mad:
 
Wczoraj mnie nie było, więc dziś nadrabiam i składam zaległe, ale szczere i serdeczne życzenia mad!  :)

Aletko, Lilo, Rito, gratuluję postępów Waszych Dzieciaczków!  :)

Rito, u mnie też nadal 'niet' @, ale specjalnie mi tego nie brakuje. :laugh:

naya, dzięki za info o urlopie lekarki!  :) Ty mi tak nie dziękuj, Kochana, bo głupio mi juz zapytać, co u Was słychać!  8) :p Pytam wyłącznie z ciekawości i czystej sympatii.  :)
A jeśli o alergiach mowa, to ja ostatnio 'zaszalałam' z moja dietą i efektem jest wysypka na policzku Wojtusia. Przyciągam znowu pasa i czekam, aż zniknie! A przy okazji, to chciałam 'napsioczyć' na chusteczki nawilżane Johnsona- badziewie paskudne, Wojtuś miał po nich zaczerwienione pupkę, pachwiny i mosznę!  :mad: Zmieniłam na Pampersa i posmarowałam pare razy Sudocremem i jak ręką odjął. Zła jestem, skusiłam się, bo były w promocji, no to teraz muszę je wywalić.

easy, fajnie, że jesteś zadowolona z wóziorka.

Coletta, Karolinka śliczna dziewczynka!  :laugh: I rzeczywiście, ostatnie zdjęcie jest przesłodkie!

Agast, super, że wczorajszy dzień minął Ci tak szybko i przyjemnie! No i nocek gratuluję!

Beatko, trzymam kciuki za łatwe  i bez przygód przejście na sztuczne mleczko! Niech Mati wsuwa i pięknie przybiera na masie! W końcu ma sporo do odrobienia!  :)
 
Witam :)
lileczko Gratulacje dla Mikiego :) Moja Wiki również chodzi sobie podtrzymywana za rączki :) a jak się okrutnie denerwuje że nie umie jeszcze sama :)
 
Hej ;)
Dziękuje za wsparcie....potrzebne mi było zwłaszcza że nie wiedziałam czy dobrze zrobiłam.
Przyszła do mnie siostra,tata miał przyjsc lecz chyba nie przyjdzie siostra mówi że strasznei zły jest na mnie poczekam aż mu przejdzie.Ale chyba dopiełam swego mam nadzieje.Madzia moja siostra mówi że ta baba się spakowała więc sie chyba wyprowadzi!!! no i co najważniejsze pokłóciła się z tatą wiem niepowinnam ale ciesze się!!! ;D Może tata wreszcie przejrzy kiedyś na oczy..

Lileczko gratulacje dla Mikiego i dziękuję za rozmowe na gg :)
Coletta ale masz śliczniastą córe
Agast no to super że obyło się bez wiekszego smutku ;) a mąż super pomysł miał ;D
Rito ja pierwszą @ dostałam w sierpniu pózniej dopiero w grudniu a teraz już regularnie.
Evik Aletka ma racje każde dziecko inaczej sygnalizuje potrzebe,mój jezeli chodzi o nocnik to wrzeszczy wręcz na niego czasem dla zabawy a czasem coś tam w nim zrobi.Ale to krzyczenie najbardziej mi się podoba muszę kiedyś to nagrać :D
 
easy1978 pisze:
Jucia Ty mi nic tu nie pisz o dźwiganiu i innych takich! Żeby Julek mi tu przed terminem nie wyskoczył, zrozumiano??? I czekam na eskę po kolejnej wizycie, bo coś mi się zdaje, że Ty za rzadko chodzisz do tego gina ;)
A co tam u Asioczka??? Jej już chyba niewiele zostało, nie?

Easy kochana - Wczoraj byli u mnie moi rodzice (silna ekipa) i trochę nam pomogli, pokoik dziecięcy zaczyna nabierać kształtów i wymarzonych kolorów. Nikt nie pozwolił mi dźwigać - od razu podnosił się alarm, jak tylko - ukucnęłam, podniosłam ręce czy się schyliłam - mają większą schizę ode mnie ::). A co do eska, to będzie w najbliższy czwartek. Gin chciał mnie widzieć po 2 tygodniach, ale zgodził się na 3 tygodnie przerwy. Zapowiedział jednak, że od tej pory wizyty co dwa tygodnie, a w kwietniu co tydzień. ;)

U Asioczka z tego, co wiem pełna gotowość i oczekiwanie ;) Jak już sama zainteresowana napisała w którymś z postów, na mnie i informację możecie liczyć. Jak da mi znać, że sie coś "ciekawego" dzieje od razu nasmaruję na forum ;D

A co wózków to Quinny Speedy SX ma wszystkie zalety, które ma Mary's Chicco - podgląd z tyłu na śpiącego malucha; pompowane, duże koła, jest niesamowicie zwrotny, szerokość siedziska spacerówki porównywalna do tronu i dodatkowo regulowaną rączkę, idealną dla wysokiego tatusia - mój mąż jest zachwycony i ja też. Ten model polecam, ale z tego co wiem fatalną opinię ma podwozie Quinny Freestyle. Co do skrzypienia, to uważam że może Mary bez tego nie mogłaby zasnąć na spacerze i w ramach kontynuacji przyzwyczajeń skrzypienie jest niezbędne  :laugh:

Lila - pamiętam, jak wszystkie w maju wyczekiwałyście na rozdwojenie :D. Ja też bym chciała być już pojedyncza, bo trochę mi brzuch przeszkadza w spaniu, powoduje częste odwiedziny w toalecie (uciążliwe podczas dłuższych spacerów poza domem i w nocy), nawet gorzej mi sie siedzi. Cieszę sie jednak, że ominą mnie upały. Mam nadzieję, że Julek jako kochane i posłuszne maleństwo posiedzi co najmniej do kwietnia, potem niech sam zdecyduje, kiedy nadejdzie właściwa pora :D
 
reklama
No. Nie muisze reklamować Mary's Chicco (Jucia ;D )... Potrzebne było zadanie małego poślizgu i cały piękny spacer ani pisnął ;) Już się babcia opłotkami nie będzie musiała przemykać hłe hłe hłe... ulży jej...

Dla Asioczka pozdrowienia!!!
Świeżynko byłam dziś w parku Górczyńskim. Już na miejscu pomyślałam, że mogłyśmy się umówić... Może w przyszłym tygodniu jak będzie ładnie??? Ja będę słomianą wdową, bo Rafał wyjeżdża to chętnie się dotlenię w miłym towarzystwie ;D Oczywiście resztę Poznanianek też serdecznie zapraszam na wspólny spacer!!!
 
Do góry