reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

CZERWCÓWKOLAND ;)

Witam ;)
Paula wcale mnie nie uraziłaś.Co do mojej mamy to ona wyjechała mieszka w Holandii,znalazła sobie tam jakiegoś faceta.Chciała zabrać moją siostrę ale mój tata zrobił wszystko by jej to uniemozliwić...pozbawił ja całkowicie praw rodzicielskich :( .Zrobił to w okrutny sposób poprosił znajome mamy które za bardzo ejj nie lubiły,by zeznawały w sądzie przeciw mojej mamie,nie mówiąc nikomu o terminie rozprawy.Także ajk moja mama przyjeżdza jest na jego łasce by spotkać się z córką.Teraz jak przyjedzie chce złożyc sprawe do sądu o kłamstwo i ja będę świadkiem.Mój tata zostawił moją siostrę nie po to bo ja tak kocha,bo nie zauważyłam tego,a tylko po to by zrobić mamie na złoość >:D Wiesz Paulo co do zabrania ejj do siebie to nie mam warunków zabardzo,chociaż i tak siedzi u mnie całe dnie a tata no szkoda ze woli obcą babe która udaje przy nim ze jest taka dobra...a tak naprawde jest prawdziwą macochą
 
reklama
100 lat, 100 lat dla Mad

Asia to nie wesoło ma Twoja siostrzyczka. Szkoda, że nie możecie jej wziąć do siebie, a o Twoim ojcu nie zamierzam się wypowiadać, bo tylko się zdenerwuję.

Agast dzięki za info w sprawie moreli. I mam nadzieje ze Ci ten dzien szybciutko zleci.

A ja dziś sama i jutro. Mąż na zajęciach. A w nocy się wkurzyłam okropnie. Bo mąż kładł sie późno spać (bo MUSIAŁ boks obejrzeć) i obudził mnie i Hankę. A następnie położył się żeby spać. Wstałam wkurzona z tekstem TATA OBUDZIŁ A MAMA MUSI USYPIAĆ. Ale Hania nie chciała już spać (ok 1 w nocy) tylko śpiewać i to dość głośno (nawiasem mówiąć trzecią noc pod rząd śpiewa). Byłam wściekła, niedospana, więc wzięłam swoją poduszkę i kołdrę i poszłam do drugiego pokoju. A Hania jeszcze głośniej śpiewała (pewnie żeby mama usłyszała) więc zamknęłam drzwi. Słyszałam ze tata negocjował z małą. A ja w tej złości spac nie mogłam, na dodatek nie w swoim łóżku i bez mężą. I tak myślałam i myślałam, że w końcu cała złość mi przeszła, no bo na kogo tu sie denerwować, na małą niunie, że sobie śpiewa, czy na chłopa że chce spać :laugh: I wróciłam do nich, Hania już zdążyła w między czasie zasnąć. Ale pobudkę urządziła jak zwykle o 5 zeby sobie dalej śpiewać, gadać i bawić się w zaczepianie mamy przez barierki łóżeczka. No i spania nie było, poleżałam do 6 i zaczęłam dzień. Teraz Hania śpi w łóżeczku a przed zaśnięciem po raz pierwszy stanęła sama w łóżeczku podpierając się naturalnie i próbowała się przemieścić. Rączki sprawnie się przesuwały, ale nóżki jeszcze nie gotowe. Czy Wasze pociechy też od razu chciały chodzić czy najpierw nauczyły się porządnie stać?
W ogóle ostatnie dwa tygodnie to bardzo szybki rozwój Hani, sama usiadła i teraz pięknie siedzi, rozgadała się i rozśpiewała no i wstaje - do tej pory wspinając sie po mnie, a dziś juz samodzielnie.
 
MAD wszystkiego najlepszego z okazji urodzin, aby sloneczko codziennie Tobie świeciło, smutki odeszły w niepamięć oraz samego zadowolenia z dziecka i mężą. 100 lat
 
A ja zapomniałam się pochwalic moim słonecZkiem!!
Otóż Robert spał dzisiaj całą noc w łóżeczku bez budzenia się,bez cyca ani razu się nie odkrył i wstał dopiero o 6:00.Super oby mu tak zostało ;D

A tu wam pokaże jak Waneska dzisiaj zabawiała Roberta..biedny nie wiedział co zrobić :laugh:

obraz02645iw.jpg


Kurcze i to chyba tyle bo żaba coś nie chce działać :mad:

Wszystkiego Najlepszego dla mad dużo słonecznych dni i dużo uśmiechu i czego sobie jeszcze życzysz ;)
 
serdeczne dzięki, kochane foremki. ;D ;D a teraz rzucam się w wir przygotowań do wieczoru, co by znieczulić świadomość, którą to rocznicę dzisiaj świętuję. ;)
 
MAD WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO, NAJSLONECZNIEJSZEGO, NAJUKOCHANSZEGO W DNIU URODZIN I NIE TYLKO W TYM DNIU!!!!!!

Aletko - gratuluje siuskow w nocniku ;D
Colletta - ja tez daje bakusie,danonki dwa tez dalam,ale na raz,bo sie darl,ze hcce jeszcze wiec dla nas bardziej oplacalne sa danonki ::) ;D No od wkroczenia w 10 m-ac daje mu biszkopty zwykle,a dzis skorke od chleba, wcial cal,zanim sie nie obejrzalam ;D
Frotko, Paula - dzieki!
Easy - moj Mikolec tez caly czas sie smieje ;D( no czasami przy zasypianiu czy w nocy nie
::)
, ale to taki maly smieszek ;D Fajna z nich para bedzie... :p
Agast - jestem dzis z Toba myslami!!!Trzymaj sie tam!!!
Z Mikulca zrobila sie mala gadula ;D Gada i gada, czasami powie mama, tata nawija, da,de du,do ba ba, spiewa sobie, no w koncu sie doczekalam ;D
Evik - fajny ava i podpis!!No i gratuluje stania Hani!!
Asiu - bardzo mi przykro!! Powiedz tej babie,ze wypierac to ona sie moze!! Ze jak jeszcze raz zdarzy sie cos takiego to pojdziesz na policje i tak tego nie zostawisz!! A Twoj ojciec ma z nia jakies dzieci?? A ojcu powiedz, wiesz tak jak sami bedziecie,ze nie spodziewalas sie tego po Tobie,ze zabral siostre matce,nie po to bo ja kocha,tylko po to,zeby zrobic jej na zlosc,a nie pomyslal o najwyzszych wartosciach. Powiedz mu jak ona musi sie czuc, mama wyjechala,a ona zostalo z ojcem,ktory nie widzi nic oprocz swojej wspoltowarzyszki. Uwierz mi wiem mniej wiecej jak to jest, nie bede tu wchodzic w szczegoly, moge Ci napisac na gg, ale takie cos nie moze miec miejsca!!!
A Robert sliczny!!
 
Hejka

WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA MAD Z OKAZJI URODZIN!!!
rose1__bloomingA.gif

Paulo - witam w klubie mieszańców mlekowych :laugh:. Mati od wczoraj dostaje NAN Ha dlatego, że ja już nie mam tyle pokarmu, niestety. W szpitalu raz kazano mi karmić raz nie a, że nie miałam za bardzo jak odciagać to mi się laktacja pochrzaniła i teraz mam. Pokarmu starcza Matusiowi rano i wieczorem ale w dzień już nie :mad: Modle się tylko by ten NAN go nie uczulał bo inaczej będziemy musieli przejść na te obrzydlistwa wstrętne, których Mateusz w szpitalu nie chciał pić. Jeśli będzie z nim wszystko w porządku po tym mleku i jeśli go będzie nadał chętnie pił to gdzieś za tydzien koncze z karmieniem. Mateusz teraz musi nabrać sił a mój pokarm nie dostarcza mu wszystkich niezbędnych składników. Zresztą planowałam juz wcześniej, żeby go odstawić po 8 miesiącu a tu już prawie 9 -ty więc aż tak smutno mi nie jest.

a teraz idę na kaffusię
papatki
 
Witam.
Wszystkiego naj, naj, naj dla Mad.
Evik, pytasz o morele, ja podałam Nadii morele ze słoiczka HIPP, to chyba ze świeżych. Moreli suszonych nie podaję, bo niestety środki konserwujące z nich mnie kiedyś uczuliły i teraz ja nie jem a mojemy małemu alergikowi tym bardziej nie daje. Gratuluję szybkich postępów Hani! Co do Twojego pytania o chodzenie, Nadia też od razu chciała chodzić jak wstała i nawet jej to wychodziło, ale często plątały jej się nóżki, deptała jedną drugą, przydeptywała śpiochy, skarpetki i wtedy leciała na boki. Za chwilę Hania nauczy się elegancko kroczyć :) I śliczna Córcia w podpisie :)
Szkrabikowski, u nas pietruszka była fatalna w skutkach, 10 razy pod rząd wymioty :( Buraczek jest ok, i nie wiem czy to zasługa Mamy, która dzielnie uprawiała warzywa przez cały rok, czy po prostu Nadia nie ma na niego uczulenia.
Co do chodzenia i upadania, Nadia jeśli stoi i się podpiera, trzyma czegoś, to na szczęście nie upada, schodzi do parteru i mknie na czworaka. Problem pojawia się, jak sobie stoi niczego sie nie trzymając. Chce iść do przodu tak jak Tata i Mama ale nie wychodzi jej to i pada do przodu :( Dziś znowu walnęła o łóżko :( Ech, co ja się ryków nasłucham!! I kiedy ona nauczy się klękać??
Agast, dzięki za odpowiedź. No mam nadzieję, że ta moja też się nauczy lądować na pupie, bo już mnie męczą te ciągłe ryki jak zaryje nosem w dywan. Mam nadzieję, że szkoła szybko minęła?
Beatusku, trzymam kciuki, żeby Iguś polubił Sinlac i żeby ładnie przybierał. Moja to sie trzęsie jak widzi karton z napisem Sinlac. Bardzo go lubi! :) Zdrówka życzę!
Coletta, wiesz, wszyscy są pod wrażeniem, tylko ja jakoś nie :( Wierz mi, cztery pary oczu dookoła głowy, 2 pary rąk nie wystarczają żeby ją upilnować. Stres permanentny!
Aletko, gratuluję osiągnięć nocnikowych!
 
A ja czuje się troszke lepiej :) dziękuje wszystkim za miłe słowa :)
A moja mała gwiazda choruje :( ma gorączke :( mam nadzieje że jej to szybciutko minie! Mnie też ciągle boli głowa no i szczególnie wieczorami pobolewa brzusio :( Może to minie za jakiś czas :)

Aletko Wielkie gratulacje :)

Asiu jestem z tobą ;)
 
reklama
Gratuluje Aletko

A u mnie nie zaciekawie.Poszłam do taty sioę wykąpać i ta "macocha " była pijana zaczęła mnie wyzywać od najgorszych chciała mnie uderzyć ale jej na to nie pozwoliłam.Groziła mi,życzyła zebym zdechła wreszcie.Nie wytrzymałam uderzyłam ją.Było mi tak żle zazdwoniłam na policje,przyjechali spisali zeznania pojechali do mojego taty.Kazali się reginie do 22 wyprowadzić z tego co wiem nie ma zamiaru najgorsze jest to że jak mnie wyzywała tata siedział nie zareagował.... :( :( a teraz dzwoni i wyzywa mnie że przezemnie zabiorą mu moją siostrę wiem że kłamie,poniewaz pytali się mnie jak ojciec traktuje siostre powiedziałam że dobrze...co miałam powiedzieć jest mi teraz tak żle tata jest na mnie zły a ja juz sama niewiem czy dobrze zrobiłam.Nie ot o mi dokładnie chodziło no ale ile można znosić :(
 
Do góry