Beatka25
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Luty 2006
- Postów
- 1 298
JUCIA GRATULUJĘ SYNKA!!!!
A u nas złe wieści
Coś sie z Mateuszem złego dzieje. Rano po przebudzeniu był cały gorący wiec zmierzyłam mu temepraturę i prawie mi oczy z orbit wylazły. Mierzyłam mu tym smoczkiem wiec z początku myślałam, że sie może zepsół no bo skad tu nagle 38,8???????Szybko wzięłam zatem zwykły termometr mierzę w pupię patrze 39,2. Mateusz cały czerwony, gorący i płacze. Siostra poleciała mi do lekarza ale niestety nie było juz wolnych numerków. Na szczęście pani dr zrobiła wyjatek i mnie z Matim przyjęła. W międzyczasie podałam Mateuszowi panadol i tempka spadła mu do 37,6 i cały czas sie taka utrzymuje.
Pani dr po przebadaniu Mateusza stwierdziła, że wszytsko z nim ok. Może tylko gardełko jest lekko zaczerwienione ale ta temperatura na pewno nie od tego. Jak jej powiedziałam, ze Mateusz ma luźne i śmierdzące kupki to od razu wiedziała o co biega. Mam jeszcze dzisiaj zrobic Mateuszowi badanie moczu więc jak sie tylko obudzi łapię siuśki i lecimy prywatnie zrobic to badanie. Na wynik czeka się ok. godziny więc szybko dowiem się czy cos w nich siedzi. Podejrzewam, że mógł cos złapać na tym basenie choć mam ogromna nadzieję, że jednak nie.
Najlepsze jest to, ze 2 dni temu byłam z nim na pomocy doraźnej i pani pediatra stwierdziła, ze to moze zęby a dzisiaj moja doktorowa obejrzała mu buźkę i po zębach ani śladu. Jezzu skad się ci wszyscy lekarze biorą???
Trzymajcie dziewczyny kciuki żeby wszystko było ok!!!!Bo jesli wyniki będą złe to będziemy musieli jechać do szpitala bo przed nami weekend
A u nas złe wieści
Coś sie z Mateuszem złego dzieje. Rano po przebudzeniu był cały gorący wiec zmierzyłam mu temepraturę i prawie mi oczy z orbit wylazły. Mierzyłam mu tym smoczkiem wiec z początku myślałam, że sie może zepsół no bo skad tu nagle 38,8???????Szybko wzięłam zatem zwykły termometr mierzę w pupię patrze 39,2. Mateusz cały czerwony, gorący i płacze. Siostra poleciała mi do lekarza ale niestety nie było juz wolnych numerków. Na szczęście pani dr zrobiła wyjatek i mnie z Matim przyjęła. W międzyczasie podałam Mateuszowi panadol i tempka spadła mu do 37,6 i cały czas sie taka utrzymuje.
Pani dr po przebadaniu Mateusza stwierdziła, że wszytsko z nim ok. Może tylko gardełko jest lekko zaczerwienione ale ta temperatura na pewno nie od tego. Jak jej powiedziałam, ze Mateusz ma luźne i śmierdzące kupki to od razu wiedziała o co biega. Mam jeszcze dzisiaj zrobic Mateuszowi badanie moczu więc jak sie tylko obudzi łapię siuśki i lecimy prywatnie zrobic to badanie. Na wynik czeka się ok. godziny więc szybko dowiem się czy cos w nich siedzi. Podejrzewam, że mógł cos złapać na tym basenie choć mam ogromna nadzieję, że jednak nie.
Najlepsze jest to, ze 2 dni temu byłam z nim na pomocy doraźnej i pani pediatra stwierdziła, ze to moze zęby a dzisiaj moja doktorowa obejrzała mu buźkę i po zębach ani śladu. Jezzu skad się ci wszyscy lekarze biorą???
Trzymajcie dziewczyny kciuki żeby wszystko było ok!!!!Bo jesli wyniki będą złe to będziemy musieli jechać do szpitala bo przed nami weekend