reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

CZERWCÓWKOLAND ;)

Kurka!!Moje dziecko nie dosc,ze nie spi,to zaczyna pokaslywac, kicha non stop, robi zileone kupy, dzis byly takie dwie, od czego zielone kupy??Po czym??Niepokoic sie?? A nos zakropilam euphorbium, pod nosek masc majerankowa, syropek Eurespal,kurka zawsze przed szczepieniem:/
 
reklama
:laugh: :laugh:

tablice1d6lz9fx.jpg


Racja;

jasne8gr.jpg


chinadogs7ju2qa.jpg


staruszek8fx.jpg


522ke1ob.jpg


LiLA zielone kupki,może zjadł coś nie tak daj mu się wody przegotowanej napić.Nasmaruj go na noc podaj cebion.Robert już ma miesiąc opóznienia w szczepeiniu jutro lub pojutrze tez zasuwam wreszcie co ide to katar ::)
 
No to my już po Walentynkach, właśnie uśpiłam małego i zaraz idę się kąpać.

Shirleyko, gratulacje dla Smoczątka. Wojtek poprzestał na czworakowaniu do tyłu. Ale niewykluczone, że kolejny doping znowu go ruszy do przodu ;)

Eee, jakoś bez humorku dzisiaj. Było tak miło na kolacji, a teraz jakoś mnie głowa rozbolała... Idę już, dobranoc.
 
Lileczko zielone kupy mogą być jedną z oznak infekcji, tak jak katar i kaszel i ja bym tak obstawiała. Biedny mały Miki, nakarm go czosnkiem czy innym specyfikiem i ucałuj od ciotek, oby przez noc przeszło :)
 
Lileczko wszystkiego co najllepsze!!! :) no i zdrówka dla Mikiego!

Magdalenka dziękuje bardzo za życzenia!!! i przesyła buziaczki !!! :)

Agast miłego wypoczynku!!!

Shirleyko gratuluję Łukaszkowi ! ślicznie stoi!!!

Minko Wiki przeurocza!!!


 
Magdulku - dzieki!
Asiu, Shirleyko - dzieki.

Kolejne butla z woda ::) i podejscie do spania - mam nadzieje,ze usnie, juz go nawet wczesniej wlozylam do kojca,zeby sie pobawil i poszlam pod prysznic, zdazylam nawet glowe umyc,a moje grzeczne dziecko slicznie sie bawilo :angel: Cisza dobiega z pokoju, mam nadzieje,ze w koncu usnie, jak usnie juz dzisiaj smecic nie bede ;),ale jak nie to zapewne wroce ;D,

Tymczasem sie zegnam, dobranoc
 
Lila współczuje Mikiemu przeziębienia i mam nadzieje, że po nocy jest mu lepiej. Na zielone luźne kupy, moja ciotka zawsze każe dawac małej smecte-tak po pół łyżeczki od herbaty rozpuszczone w wodzie. Zreszta smecta podobno jest dla dzieci niegroźna bo działa tylko i wyłącznie na jelita i nie wchłania sie do krwii.

Shirleyko gratuluje Smokowi stania.
Agast fajnie, że wyjazd wam sie udał.

A u nas Gosia kolejny raz spędziła cały wieczór w swoim łóżeczku, o dziwo bez protestów. A wczoraj normalnie byłam w szoku, Pani Basia, która opiekuje sie Gosią kiedy jestem w pracy uśpiła ja pierwszy raz w życiu w łóżeczku, poprostu położyła Gosię a ta pośpiewała 45' do siebie i zasneła. mnie sie to jeszcze nigdy nie udało :mad: i chyba nie uda póki cycuś jest sprawny.

 
reklama
Lileczko, i jak Miki? Mam nadzieję, że nocka minęła w miarę i dzisiaj humorek i zdrówko w lepszej formie?

A Wojtuś właśnie (cicho sza ;) ) bawi się sam w łóżeczku :o Zamienili mi dziecko ::)

Agast, super, że wyjazd udany :)
 
Do góry