Hejka
Wszystkiego najlepszego dla Oli z okazji miesięcznicy. Dużo zdrówka!!!!
Dziękujemy za życzenia miesięcznicowe :laugh:
Wiolinko - witaj :laugh: Gratuluję postępów rozwojowych Agniesi. Jak tak czytam co te Wasze dziecaczki wyprawiają to po prostu uwierzyć nie mogę. Mateusz to taka mała glapa jeszcze jest. Oprócz kulania się nic innego nie robi ale ponoć chłopcy to lenie no i dziewczynki rozwijają się znacznie szybciej. Gdybym o tym nie wiedział to bym pewnie juz dawno w jakąś paranoję wpadła he he. No cóż...ja cały czas na cos czekam...Czekałam 2 tyg. aż się Matuś zdecyduje na ewakuację :laugh: to i teraz poczekam. Może on tak mocno myśli nad tym co i jak zrobić no i rzecz jasna zeby jak najmnjiej się narobić hi hi :laugh:
A my dzisiaj śmigamy do lekarza bo Mateusz ma cały czas to paskudne uczulenie na twarzy. Wszystko to co mogło go uczulać zostało odstawione ale niestety policzki nadal są obsypane. Nie wiem może potrzebna jest jakaś maść albo co???Napiszę po wizycie co i jak.
Pozdrawiam
Wszystkiego najlepszego dla Oli z okazji miesięcznicy. Dużo zdrówka!!!!
Dziękujemy za życzenia miesięcznicowe :laugh:
Wiolinko - witaj :laugh: Gratuluję postępów rozwojowych Agniesi. Jak tak czytam co te Wasze dziecaczki wyprawiają to po prostu uwierzyć nie mogę. Mateusz to taka mała glapa jeszcze jest. Oprócz kulania się nic innego nie robi ale ponoć chłopcy to lenie no i dziewczynki rozwijają się znacznie szybciej. Gdybym o tym nie wiedział to bym pewnie juz dawno w jakąś paranoję wpadła he he. No cóż...ja cały czas na cos czekam...Czekałam 2 tyg. aż się Matuś zdecyduje na ewakuację :laugh: to i teraz poczekam. Może on tak mocno myśli nad tym co i jak zrobić no i rzecz jasna zeby jak najmnjiej się narobić hi hi :laugh:
A my dzisiaj śmigamy do lekarza bo Mateusz ma cały czas to paskudne uczulenie na twarzy. Wszystko to co mogło go uczulać zostało odstawione ale niestety policzki nadal są obsypane. Nie wiem może potrzebna jest jakaś maść albo co???Napiszę po wizycie co i jak.
Pozdrawiam