reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

CZERWCÓWKOLAND ;)

Hejka

Wszystkiego najlepszego dla Oli z okazji miesięcznicy. Dużo zdrówka!!!!

Dziękujemy za życzenia miesięcznicowe :laugh:

Wiolinko - witaj :laugh: Gratuluję postępów rozwojowych Agniesi. Jak tak czytam co te Wasze dziecaczki wyprawiają to po prostu uwierzyć nie mogę. Mateusz to taka mała glapa jeszcze jest. Oprócz kulania się nic innego nie robi ale ponoć chłopcy to lenie no i dziewczynki rozwijają się znacznie szybciej. Gdybym o tym nie wiedział to bym pewnie juz dawno w jakąś paranoję wpadła he he. No cóż...ja cały czas na cos czekam...Czekałam 2 tyg. aż się Matuś zdecyduje na ewakuację :laugh: to i teraz poczekam. Może on tak mocno myśli nad tym co i jak zrobić no i rzecz jasna zeby jak najmnjiej się narobić hi hi :laugh:

A my dzisiaj śmigamy do lekarza bo Mateusz ma cały czas to paskudne uczulenie na twarzy. Wszystko to co mogło go uczulać zostało odstawione ale niestety policzki nadal są obsypane. Nie wiem może potrzebna jest jakaś maść albo co???Napiszę po wizycie co i jak.

Pozdrawiam
 
reklama
Paula, śliczne zdjęcia Szymka :)
Easy, Lila, też myślałam że im lepiej dziecię śpi w dzień tym lepiej w nocy, ale ostatnio Aga spała w dzień ciurkiem prawie CZTERY GODZINY (czyli lepiej niż w nocy), tak gdzieś do 17 i jak zasnęła o 21 to o 22.30 była już wyspana :-[ i do północy balowała  :-[ Tak więc nie wiem, jak to jest.
Lila, ale fajnie że Miki tak macha :) Ja uczę Agniesię robić 'pa-pa', ale jeszcze nie załapała... A co do teściowej, no to ona w końcu jest jego Babcią i z tym niestety musisz się pogodzić... I Bolec na serio lubi zupki małego???????
Easy, ale Ci zazdroszczę tej Hiszpanii, powtórzę raz jeszcze!!!
Asiu, jak to miło ze strony teściowej, że choć RAZ się z Tobą zgodziła  :p
Minko, Wiki w kąpieli boska :)
Frotko, zdrowiejcie szybko! I kto tam jeszcze chory też!!! Normalnie oszaleć można, wciąż ktoś choruje...
Mamamisi, cieszę się, że film Ci się podobał, też chcę się wybrać :) Tylko jak tu męża namówić  ::)
I ja jeszcze w sprawie flipsów i biszkoptów: czy nie boicie się, że przez takie podawanie 'przekąsek' dzieciaczki przyzwyczają się przegryzać między posiłkami? I potem problem z nadwagą murowany... I z zębami...  :( A może ja przesadzam?
Aletko widzę znów nowy avatarek :) Aleś się panno rozszalała :) I nocka rzeczywiście niefajna. Ja o takiej 5 to bym chyba cholery jasnej dostała  :mad: Dziś od 22 do 8 były 'tylko' 3 pobudki, więc nie tak tragicznie.
Lila, Agnieszka dziękuje za gratulacje  ;D A co do grzybów to nie słyszałam nic takiego  ::) Właśnie niedawno zastanawiałam się, kiedy jej jakąś zupkę grzybową będę mogła zrobić  ::) A tak to może poczekam...
Beatko, witam :) Napisz po wizycie, co i jak. Może to po prostu długo schodzi? A może od mrozu?

Ufff......... wreszcie nadrobiłam. Zalałam Was swoimi postami, może ktoś przeczyta  ;D Lecę na spacerek. A po południu do IKEI!!!  ;D
 
Dla Oleńki i Mateuszka sto lat!
WIolinko Ależ piekne postepy wyczynia Agusia! Brawa dla niej!!! :D
Frotko Możemy sobie podać ręce, bo nie dość, że Wiki kaszle okropnie, to jeszcze coś mnie zaczyna brać :mad: A w środę miałam iść do sadysty ::)
Mała dziś w nocy znowu wymiotowała przez wydzielinę z kaszelku, cała moja pościel była do zmiany plus jej ubranko i wybudzała sie co 5 minut przez furczenie w nosku :(
Czarnulko Współczuję samopoczucia i pocieszam, że niedługo powinno minąć, buziaczki!
Agast Ale Hania dorosła sie wydaje w tym krzesełku, a jaka sliczna! :)
 
Probuje sie dodzwonic do dentysty,zeby zarejestrowac meza i siebie i jak zwykle nie moge sie dodzwonic,a chce isc na spaserek ::) A nie mowilam Wam, 100zl musze zaplacic za kanalowo leczonego zeba ::) A chodze na kase chorych,ech...
Beatko - czekam na wiesci!!
Wiolinko - i tu niesety masz racje, a szkoda,tak jej nienawidze,ze wszystko zrobilabym,by ta babcia nie byla ::) A moze jestem zazdrosna o Mlodego?Ale dlaczego tylko wtedy jak ona sie z nim bawi ::). I wkurza mnie to,ze ona go moze widziec codziennie( na szczescie przestala codziennie przychodzic), a moja mama niesety nie ::) :(

No odbierac ten telefon,wwrryy!!
 
serdeczne dzięki za wszystkie ciepłe słowa z okazji 7. miesiąca  kwiatka :-*

i wszystkiego najlepszego dla mateuszka!! co ta mama o tobie wygaduje?? trzymaj się, chłopaku.  ;D  


frotko kochana, toście się pochorowali. ale jakby nie patrzeć, teraz już z górki.

czy ja już pisałam, że wiki śliczna, a szymonek zabójczy? no to teraz piszę.  ;D niby oczywisty banał, ale nie sposób przemilczeć tak rzucającej sie w oczy urody.

wiolinko, no, no, no. teraz już rozumiem, dlaczego aga taki szczupaczek. nieźle musi spalać, mała wywijaka.  ;D

u nas katar tak jakby zniknął  (tfu, tfu). ale juz w kolejnym poście, u agast tym razem, znalazłam wzmiankę o tym, że zakatarzone dzieciaczki smarujecie czymś na noc. no, właśnie, czym właściwie??  ???

aletko, prukniesz zdjątka z ostatniego warszawskiego spotkania na mejla?  :angel:

kurcze, faktycznie niezły długasek z haneczki. rośnie modelka, jak nic. :D
 
Minko, Mad, Agniesia bardzo dziękuje. Rzeczywiście, wywija, aż miło. Dziś po przedpołudniowej drzemce zastałam ją stojącą w łóżeczku i gapiącą się na moją komórkę, którą zostawiłam na tzw. nocnym stoliku. :D
Mad, cieszę się, że katar zniknął. Ja nie wiem, czym dziewczyny smarują. A chętnie się dowiem :)
Minko, widzę, że chcesz się wymigać od borowania :p Nie daj się choróbsku!
Lila, ja mam podobnie jak ty. Teściowa codziennie może bawić się z Agnieszką (w końcu mieszkamy razem) a moja mama tylko wtedy, gdy do niej pojadę :( No więc staramy się często tam jeździć :laugh: I ja też czuję coś w rodzaju zazdrości, aczkolwiek tylko w stosunku do teściowej, do mojej mamy nie ::) Nie rozumiem dlaczego ? ::) I jak? Udało się zapisać? A z tym leczeniem kanałowym to porażka :mad:

Jeszcze jedno mi się przypomniało: aż mi wstyd za moją córę, ale od jakiegoś czasu zaczęła ssać kciuk zasypiając :mad: No i nie wiem, co robić. Właściwie to fajnie, bo się uspokaja, jak zaśnie to wypluwa, jak nawet nie to jej wyjmuję. Wg. pani TH jest to naturalny etap w życiu dziecka ale ja nie chcę żeby ona mając np. 2 latka latała z paluchem w buzi :mad: TAk samo jak nie wyobrażałam sobie jej ze smoczkiem :mad: Tak więc mam pytanie do mamuś których dzieci nie używają smoczków: czy u którejś z Was też tak jest? No i co robimy?????
 
Witajcie!

Szymek dziękuje za wszystkie życzenia miesięcznicowe oraz za komplementy!

WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA OLI I MATEUSZKA Z OKAZJI 7-MEJ MIESIĘCZNICY!!!

Lila Szymek się nie gniewa.  ;) Dziękujemy za życzenia.

Minko, Frotko, Mad, Megan zdrówka dla Was i Waszych maluszków!

Minko Wiki śliczna jak zawsze!

Agast Hania pięknie się prezentuje. Szymon przesyła buziaki  ;) Zdrówka życzymy!

Wiolionko gratuluję postępów Agniesi! Ja przeczytałam Twoje posty w całości.
Szymek do ssania używa jedynie cyca, więc nie pomogę. Smoczek i paluszki go nie interesują.

Beatko ja też stale na coś czekam, więc jesteśmy dwie. Co prawda Szymek bardziej terminowy być nie mógł, ale za to z postępami ruchowymi mu nie spieszno.
Na razie uskutecznia obroty i pełzanie w okół własnej osi. Próbuje też przybierać pozycję do raczkowania, ale co mu się uda to zaraz nóżki się rozjeżdżają, więc to jeszcze potrwa.

Asiu nie ma za co. Dobrze, że chociaż raz teściowa przyznała Ci rację.

Easy jak buraczkowa? Ty wiesz o co chodzi.

Aletko współczuję nocki.

U nas noc znośna bo z jedną pobudką, nie wiem o której ale chyba ok. 6 i sen do 8 czyli standart(ten lepszy).
Za to nie mogę się uporać z moim kompem, po raz kolejny przeinstalowaliśmy system z mężykiem i tym razem wygląda na to, że wszystko jest super. Oby!
Problemy zaczeły się jak Tomek zachciał zmienić program antywirusowy i zmienił na taki co przepuścił jedyne 7 wirusów  :o
Dlatego wróciliśmy do starego dobrego Nortona Antywirusa i wygląda na to, że jest dobrze(odpukać).
Oczywiście nie mam jeszcze połowy programów zainstalowanych jak gg, ale najważniejsze jest- Internet Explorer  ;D  ;)



 
Witam ja na chwileczke bo czekam za księdzem mamy zaraz kolęde.Zapytam odrazu przynajmniej o chcrzciny i kościelny slub ;).Wkurzyłam się dzisiaj bo wychodziłam na spacerek z Robertem a babcia z dołu wyskoczyła i zaczęła mnie ochrzaniac ze tak zimnoa ja z dzieckiem na dwór,co ze mnie za matka!.Tylko ze jakos dziecko wychowuje po swojemu i wychodze na spacerki kiedy chce i jeszcze Robert nie był chory,czyli przez 7 miesiecy co do spacerków daje sobie rade :mad:.I jeszcze zapytała czy księdza przyjmujemy?bo my tyle grzechów mamy! co za ludzie szkoda gadać...Lila a co na Twoje relacje z teściową mówi Arek?
Paula,Wiolinko pewnie jeden i jedyny raz :(
 
reklama
Witam i spróbuję trochę nadrobić :)

Wiolinko - myślałam, że tylko ja jestem na tym forum z "kciukowym" problemem.Obawiam się,że nie ma skutecznej recepty na kciuka.My próbowalismy rękawiczki na rączkach i smoka na siłę i efekt był tylko taki, że całkowicie się rozbudzała i wnerwiona była maksymalnie.Mała nie ssie tego kciuka często.Właściwie tylko przed zaśnięciem i mam wrażenie, że ssie go mniej niż kiedyś (a zaczęła jak miała coś ok.3 miesiące)Jedyny morał z tego taki, że przy drugim dziecku na pewno nie będę wzbraniała się przed smoczkiem.A co do filmu to mój mężo też mam wrażenie szedł bez większego entuzjazmu, ale po seansie wyszedł bardzo zadowolony.Uśmialiśmy się jak pijane zające ;).Nie spodziewałam się po tym filmie, że będzie aż tak dobry
Aletko - 1 cm batonika na pewno nie zaszkodzi.A Kornelka z pewnością nie zapamięta tego jako zachętę do słodkości, tylko jako ciekawe ćwiczenie dla ząbków :)
Asiu - miłej kolędy.My już po.Było bardzo sympatycznie :)
Paula - ja to się na tym kompletnie nie znam, ale mężulo mówi,że to właśnie przez Internet Explorera najwięcej wirusów przenika i mam zabronione się nim posługiwać ;D My używamy Mozilla Firefox do przeglądania internetu
Lila - co do teściowych, to my akurat mamy komfort bo mieszkamy sami :)Z racji odległości moi rodzice widują jednak małą częściej.Ale ja nie mogę narzekać, bo teściów mam naprawdę REWELACYJNYCH.Pomocnych, ale przy okazji dyskretnych i nie narzucających się
Beatko - życzę żeby wysypka szybko poszła sobie precz
]Wszystkim chorującym z całego serca życzę powrotu do zdrowia.My też mamy za sobą małe przeboje zdrowotne.Wszystko wskazuje na to, że dopadła nas tzw. gorączka trzydniowa.Całe szczęście już jest ok.Ale jak zobaczyłam w piątek moje dziecko rozpalone jak mały piecyk ponad 39,5 stopniową gorączką, to trochę się strachu najadłam
Co do nocek- to u nas dzisiaj też jakoś kiepskawo, ale ja tych pobudek nawet nie liczę z prostego powodu,że sama jestem nieprzytomnie zaspana :D
Powtarzam się, ale wszystkie zdjęcia naprawdę cudowne...
 
Do góry