WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA MARYSI!!!
Lila ja też nie rozcieńczam soczków bo Szymek generalnie ich nie lubi i nie pije , ale toleruje pod postacią kisielku. Robionych przez siebie soczków też nie rozcieńczam, ale i je wypija w symbolicznych ilościach.
Współczuję nocek i przeżycia z gorączką Mikiego.
Jogurt naturalny do deserków daję Danona.
Świeżynko współczuję nocek. Dla mnie to dramat i nie wyobrażam sobie czegoś takiego na codzień.
Junonko dziękuję za troskę. Wózeczek bardzo fajny. Widzę, że jednak się na inny zdecydowałaś
Zdjątka superowe i nie mam ochoty słuchać o żadnych straszydłach bo będę lać po d...
Oliwka zdolna Dziewczynka! I super dzielna!
Asioczku jak Szymek miał 2 miesiące to byliśmy z nim w Legnicy(z Krakowa) i z powrotem, a jak miał 3,5 miesiąca to byliśmy w Berlinie i zniósł podróże bardzo dzielnie.
Evik gratuluję wagi Hani i jej dzielności.
Czarnulko bardzo fajne zdjątka.
Aletko nowy, ładny avatar widzę!
Wiolinko, Junonko, Lila ja mam za sobą kolejną kiepską noc. Co prawda dzisiaj pobudki były tylko 3, ale za to jęcząco-płaczące, więc zaczełam się zastanawiać co może być Szymkowi. Nie jest mu ani za ciepło, ani za zimno, głodny nie jest, gorączki nie ma.
Pewnie coś go boli, ale nie wiem co? Czy brzuszek? ale nie wije się ani nie ma twardego, ani nie ma gazów, nie podawałam nic nowego do jedzenia. Może ząbki, ale też w to wątpię bo nie widzę żadnych objawów poza kiepskim snem w nocy :
W dzień czasem pomarudzi, ale to raczej od humoru zależy. Apetyt odzyskał kilka dni temu jak wiecie. No nic wygląda na to, że pozostaje przeczekać...
Lila ja też nie rozcieńczam soczków bo Szymek generalnie ich nie lubi i nie pije , ale toleruje pod postacią kisielku. Robionych przez siebie soczków też nie rozcieńczam, ale i je wypija w symbolicznych ilościach.
Współczuję nocek i przeżycia z gorączką Mikiego.
Jogurt naturalny do deserków daję Danona.
Świeżynko współczuję nocek. Dla mnie to dramat i nie wyobrażam sobie czegoś takiego na codzień.
Junonko dziękuję za troskę. Wózeczek bardzo fajny. Widzę, że jednak się na inny zdecydowałaś
Zdjątka superowe i nie mam ochoty słuchać o żadnych straszydłach bo będę lać po d...
Oliwka zdolna Dziewczynka! I super dzielna!
Asioczku jak Szymek miał 2 miesiące to byliśmy z nim w Legnicy(z Krakowa) i z powrotem, a jak miał 3,5 miesiąca to byliśmy w Berlinie i zniósł podróże bardzo dzielnie.
Evik gratuluję wagi Hani i jej dzielności.
Czarnulko bardzo fajne zdjątka.
Aletko nowy, ładny avatar widzę!
Wiolinko, Junonko, Lila ja mam za sobą kolejną kiepską noc. Co prawda dzisiaj pobudki były tylko 3, ale za to jęcząco-płaczące, więc zaczełam się zastanawiać co może być Szymkowi. Nie jest mu ani za ciepło, ani za zimno, głodny nie jest, gorączki nie ma.
Pewnie coś go boli, ale nie wiem co? Czy brzuszek? ale nie wije się ani nie ma twardego, ani nie ma gazów, nie podawałam nic nowego do jedzenia. Może ząbki, ale też w to wątpię bo nie widzę żadnych objawów poza kiepskim snem w nocy :
W dzień czasem pomarudzi, ale to raczej od humoru zależy. Apetyt odzyskał kilka dni temu jak wiecie. No nic wygląda na to, że pozostaje przeczekać...