CZERWCÓWKOLAND ;)

[Asia_24]

evik a dloa mnie ten rok był strasznie pechowy i się cieszę że się kończy najpierw styczen się zaczął z Waneską w szpitalu pózniej przedwczesne skurcze i szpital urodzenie Roberta(to najwspanialsze w tym roku) pózniej mąz na pogotoqwiu ze skrętem kiszek się znalazł i problemy finansowe jedne jest w tym roku dla mnie cudowne że poznałam takie cudowne osoby jak Wy o wielkim sercu
Aniu a Ty juz piwka skończyłaś????

 

[Evik]

Aż się boję, jak zaczną strzelać na poważnie... Mieszkamy niedaleko ryneczku wrocławskiego, a impreza z rynku transmitowana jest na całą Polskę w programie 2. Może będą chcieli się "pokazać" i będzie jeszcze głośniej niż zawsze?! Moja córcia na pojedyńcze wystrzały się budzi, co będzie jak rozlegnie się jeden wielki huk???

 

[Evik]

Asiu no to rzeczywiście miałaś pechowy rok. Mam nadzieję, że 2006 będzie dla Was o niebo lepszy.
Nam wystarczy żeby był tak samo dobry jak 2005.

Wypiłam za dużo winka i w głowie mi się troszeczkę kręci...

 

[agast22]

No to jestem pierwsza w NOWYM ROKU ;D ;D

Jeszcze raz wszystkiego najlepszego dla CZERWCÓWECZEK!!!!

 

[Yariva]

no to zdrówko czerwcóweczki !!!!

 

[Evik]

Wszystkiego dobrego mateczki

 

[Asia_24]

no to wszystkiego najlepszego kochaniutkie a my spędzilismy północ z teściami i było nawet miło...
Evik z jednej strony nie za wesoło masz taki huk na[pewno był...hehe ale z drugiej u mnie Robertnawet nie drgnął hehe

 

[Evik]

Asia jestem w szoku! Hania śpi, mruczy i popłakuje troszeczkę przez sen, ale to raczej przez katarek, wystrzały te najgłośniejsze nie rozbudziły jej. Jak były pojedyńcze to co rusz się budziła a jak huknęło zbiorowo to ją nie rusza. Hihi dziwne to jakieś. Ale najważniejsze że śpi. Ja też zaraz się kładę, bo mala pewnie jak zwykle obudzi się o 7. Buziaczki

 

[mad]

witajcie, kobitki, w nowym roku

trochę nas nie było, ale mimo udanych wyjazdowych świąt (w naszym przypadku to była cała oktawa  ) tęskniłyśmy przeokropnie.
dzieki za wszystkie piekne życzenia, zdjęcia oraz filmiki, które spływały, spływały i spływały na moja skrzyneczkę, a za które ja nie miałam możliwości wcześniej podziekować. :-*
no ale jak tu nadrobić z odpowiedziami na 10 stron postów? to może tradycyjnie: od sasa do lasa. 8)
przede wszystkim : czarnulko, kurcze, gratulacje i wyrazy uznania   
agast: i my też nadal bezzębne 
i od razu pytanie do mamuś zębaczy: jak radzicie sobie z czyszczeniem ząbków po nocnych karmieniach? dzieciaczki się rozbudzają, rozumiem? nie ma mowy o karmieniu "przez sen"?

 

[Asia_24]

Witajcie w 2006roku
Evik najwyrażniej Hania wie jak się zachować w nowym roku :laugh:

Mojej Wanesce najbardziej się podobały fajerwerki aż płakała jak skończyły i pomyśleć że w zeszłym roku siedziała pod stołem bo się tak bała hehe.Jak mogę sprawdzić czy to ząbek jest na górze skoro Robert nie każe sobie zobaczyc może jak zaśnie???