hej!
Podczytuję Was jak tylko mogę, ale na pisanie czasu już niestety brak. My dziś byliśmy na ostatnim szczepieniu z pierwszej serii ;D kolejne dopiero po ukończeniu roczku. Kubula zniósł to dzielnie. Całą wizytę był dumny i poważny. Lekarka się śmiała, że jakimś naukowcem zostanie :laugh: za to jak opuściliśmy gabinet, to zaczął się szczerzyć pokazując swoje 2 piękne ząbki ;D Dziecię mi rośnie jak na drożdżach (69 cm), ale niestety chyba przeszedł na jakąś dietę odchudzającą, bo waży tylko 7300, a 3 tyg. temu 7500g
Lekarka kazała nam zrobić badanie moczu, ale powiedziała, że w zasadzie to wygląda zdrowo, więc może to wynikać z ząbkowania. A muszę przyznać, że mimo wszystko na chudzinkę to on nie wygląda
Frotko pytałam lekarki o kaszki owocowe, bo Kubuś się nimi tak zajada, że mimo zawartego tam cukru nie chciałam mu ich odbierać, no i powiedziała, że jak najbardziej można je podawać, bo ten cukier tam zawarty nie jest tym zwykłym cukrem którego my używamy (i który faktycznie nie jest wskazany), ale sacharoza, glukoza lub temu podobne, które też zwane są "cukrami" ale z całą pewnością można je podawać maleństwom.
Czarnulko serdecznie gratuluję! Życzę aby ciąża przebiegała bezproblemowo i jestem pewna, ze znakomicie sobie poradzisz z dwójką pociech
Agast i Aletko współczuję :
Ja na szczęście jeszcze bez i niech tak jeszcze zostanie
Moja siostra dostała dopiero jak córeczka miała 1,5 roku, więc ja po cichu liczę na to, że to rodzine
Easy Ty chyba pisałaś coś o teściowej, ze za rzadko przychodzi .... Ja Ci zazdroszczę :
Czy coś jeszcze chciałam napisać ??? :-X
A! I dziekuję wszystkim za maile. Semi, Aletko, Emilko, Beatusku śliczne zdjęcia