reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

CZERWCÓWKOLAND ;)

Aletko - czekam, czekam na fotki w sukieniusi, a tymczasem zachwycam sie zeborkami , jak ona sie slicznie smieje!!
Semi - Hubert to prawdziwy przystojniak!!
Minko - Twoja cora slicznie sie prezentuje!!
 
reklama
Uhhh, ależ te panienki są sliczne w sukienusiach :) Pamiętam moją chrześniczkę jak była taka malutka i słodko wyglądała. Mój Wojtek to taki łobuziak, w dużych spodniach i bluzach. Ale i tak jest okropnie słodki. A jak się cieszy na mój widok :) To jest niesamowite, serce mi normalnie topnieje. Wystarczy, że się pojawię w zasięgu jego wzroku i uśmiech, ale jaki!!!

To ja czekam na inne zdjęcia.

A, i dalej wychowuję Wojtusia. Leży na macie i bardzo ładnie się bawi :o Może to ja coś przegapiłam????
 
Lileczko, ja się pocieszam tym, że podobno chłopcy to większe piszczochy niż dziewczynki ;) Póki co nie narzekam a później - pewnie będę płakać mężowi w rękaw jak mi Totulek wychuchany powie: nie trzymaj mnie za rękę bo się chłopaki śmieją! A co!
 
Ja tylko na momencik

WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA IGI I PIOTRUSIA Z OKAZJI ICH MIESIĘCZNIC !!!!!!

Moja mama, ani teściowa na szczęście się nie wtrącają jeśli chodzi o żywienie Szymka. Dobrze wiedzą, że kiedyś nie było tak popularnych alergii, a teraz są. Jedynie co to mam problem z dogadaniem się w kwestii słodyczy i cukru w ogóle. Nawet moje popsute zęby nie przemawiają. To znaczy mam wszystkie wyleczone, ale stale jestem u dentysty.  ::)

Minko dziękuję za życzenia. Wiki ślicznie się prezentuje.

Mondzi jeśli to możliwe to postaw sprawę jasno. Jak ma wyglądać żywienie Tymka i chcesz by się tego trzymano. Wyjaśnij, że kiedyś alergie nie były takie popularne, było mniejsze zanieczyszczenie środowiska i dopóki możesz to nie zamierzasz Tymka truć czy narażać na reakcje alergiczne. Jeśli to nie pomoże to nie wiem...

Frotko ja też jestem mamą małego pieszczocha i już się z tym pogodziłam. Pewnie jeszcze za tym zatęsknimy. Teraz za każdym razem kiedy go karmię z piersi myślę jak ciężko mi będzie go odstawić co zamierzam zrobić w okolicy czerwca, a kiedy go tulę do siebie to też wyobrażam sobie jak będzie starszy, to stwierdzi, że nie wypada się przytulać do mamy.
Ja kaszek nie daję(tych owocowych) bo raz, że mają cukier, a dwa Szymkowi w ogóle kaszki nie smakują chyba, że naturalna zmieszana z przecierem z owoców.

Lila zdrówka życzę dla Mikiego!

U nas w nocy jedna pobudka o 3 i sen do 8. Mimo to nie odpoczełam przez noc. Źle mi się spało, przeszkadzał mi ból głowy, gardła i katar. Zresztą przyzwyczaiłam się że nie ma w nocy w ogóle pobudek. No nic. Dzisiaj mężyk wróci ok. 19 więc może się trochę mną zaopiekuje.
 
reklama
A ja po spacerku, brr zimno ale za to biało więc nie jest tak xle do końca. Oby do wiosny  ;)

Maila zaraz Wam wyslę. Ale powiem, że zła jest bardzo bo te zdjęcia ze chrztu do do kitu sa i w dodatku jest ich mało. Nie sprawdził sie szwagier, no ale co zrobić.

Wszystkiego najlepszego dla Piotrusia Megan, Julii IskiW oraz Ingi.

Junonka zdrówka. dla Oliwii i fajnie, ze świeta sie udało pomimo tych przeszkód.

Annka weź przykład ze mnie to śmiało zdążysz z drugim dzidziusiem.

Szkrabiku to Tymus juz nieźle baraszkuje:) Igorkowi daleko jeszcze do takich poczynań ale sie zapowiada, nie powiem. Póki co ciesze się ze stanu obecnego bo przynajmniej  jeszcze troszke luzu mam.

Mondzi przytulam, oj wiem co czujesz bo tez nie raz usłyszłam to i owo ale nie od swojej mamy akurat tylko tesciowej, która tak w ogóle jest w porządku ale jesli chodzi o wychowanie dzieci to mamy zupełnie odmienne zdania. Teraz marudziła,z e nie jem wszystkiego jak jeszcze karmiłam, jak mały odrzucił pierś to sie .... usieszyła bo przeciez tylko butla jest własciwa oj bolało wtedy bo to odrzucenie mocno przezyłam, walczyłam i przegrałam a tu jeszcze takiego kopa dostałam. Ale zaraz sobie przypomniałam jak to kiedys ciągle nam mówiła,z e starszy synek taki chudy i jaki on chudy i tak w kółko. A on niejadek i nie łatwo go było nakarmic, kiedys zostawilismy go u tesciowej i pojechalismy cos załatwić, miała go nakarmic ale on nie chciał jeść no to mu nie dała, nie jadł chyba ok 5 godzin. powiedziałam tylko - to teraz wiesz jak on je. Innym razem  babacia z dziadkiem poszli na spacer z wnukiem no i wracamy a dziecko - nosek zdarty, policzek zdarty i co sie okazało nie trzymali dziecka za rączke tylko sobie szedł chodniczkiem i sie wyrócił, myslałam, ze im przywale normalnie. NIc nie powiedzielismy tylko spakowalismy się i poszlismy od nich. Ja wiem,z e zawsze może się cos zdarzyc ale u nich z wyobraxnią kiepsko, ile razy odstawiałam gorąca kawę z brzegu ławy jak Dawiś już chodził, zupełna bezstroska, dobrze, ze mężęm i jego bratem opiekowałay sie dziadkowie i prababcia bo nie wiem co by było.

LIla
kojec super a Miki przystojniacha.

Frotka ja na wychowawczym od 3 stycznia i już przerażona jestem bo ciężko będzie baaaardzo i tak naprawde nie wiem czy damy radę. I Igorek też jeszcze nie siedzi sam, jak go posadzę to za chwilkę albo na bok leci albo składa się jak scyzoryk więc nie sadzam go. na wszystko przyjdzie pora. A jesli chodzi o pieszczochy to ja nie mam porównania jak z córeczkami jest ale mój starszy synus to pieszczoch pierwsza klasa do dzisiaj tuli się do mamusi.

Anka ja podaje NAN ale u nas nigdy ulewania nie było.

Evik brawa dla Hani za jedzenie z łyzeczki.

Minko piekna swiateczna Wiki.

Paula przytulam i zdrówka zyczę.
 
Do góry