junonka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Listopad 2005
- Postów
- 250
Lila zdjecia Mikiego poprostu są CZADOWE!!!
Mondzi przytulam mocno.Rozumiem Cię doskonale.My na szczęscie sami mieszkamy i nikt nam tu d... nie zawraca,ale co do jedzenia taka jest moja babci!!! Ona by już najchętniej dała Oliwi kopę ziemniaków schabowego(albo jeszcze najlepiej żeberka
widelec nóż i niech je) I wkórza mnie to jej gadanie co powinno się dzieciom dawać.Ale ja się nie daję ostatnio na nia nawrzeszczałam ,obraziła się i trudno(na szczęście przeszło jej )Takie gadanie Jej daj Oliwi to ,tamto ,sramto.A we mnie się buzuje normalnie ,ze nie umiem tego opisać.Oliwia powinna już dostać ...i wymienia jakies kosmiczne "smakołyki".No ale na szczęście idę tam kiedy ja chce i wychodze też kiedy chcę.Więc jak za duzo jazgoli ubieram sie i spadam.Nie daj sie mamie powiedz jej ,ze wiesz sama co jest dobre dla Twojego synka i chcesz go chować po swojemu.
Oliwia też jeszcze nie siedzi i zębów też nie ma.Ale poniewaz w piątek "ogladała" ją lekarka i powiedziała ,ze Oliwka rozwija się prawidłowo,to przestałam się martwić.Pełza ,usiłuje sama usiąść, i robi inne rzeczy tak więc rozwija się prawidłowo.
Przesypia nocki bez jedzonka tak więc nie mogę narzekac na córę ,a że czasem daje mi popalić to ...no cóż nie może wiecznie być grzeczna
Aletko ja na odwrót-kiedyś planowałam więcej dzieciaczków.Teraz jednak chciałabym , poprzestać na Oliwi,i nie jest to wywołane wspomnieniami po porodzie
Bo jak pisałam poszło szybko ,bez" wspomagaczy ".Ale planować nie planuję-chyba ,że się zdarzy (tfu tfu tfu) :
Teraz ide spać.Mąż ma jutro wolne i powiedział że dadzą mi pospać tak więc mogłam sobie dłużej posiedzieć.
A SYLWESTRA spędzamy w domku,tak sobie postanowiliśmy.może przyjada znajomi do nas ,ale to jest raczej tylko na 20% co jakos wyjątkowo mnie nie martwi.Posiedzimy pooglądamy tv,jakies pyszne jedzonko szampan i po 24 padnę spać jak niezywa pewnie.Mama nadzieję ,ze będzie miło 8)
NO TO DOBRANOC
Mondzi przytulam mocno.Rozumiem Cię doskonale.My na szczęscie sami mieszkamy i nikt nam tu d... nie zawraca,ale co do jedzenia taka jest moja babci!!! Ona by już najchętniej dała Oliwi kopę ziemniaków schabowego(albo jeszcze najlepiej żeberka
widelec nóż i niech je) I wkórza mnie to jej gadanie co powinno się dzieciom dawać.Ale ja się nie daję ostatnio na nia nawrzeszczałam ,obraziła się i trudno(na szczęście przeszło jej )Takie gadanie Jej daj Oliwi to ,tamto ,sramto.A we mnie się buzuje normalnie ,ze nie umiem tego opisać.Oliwia powinna już dostać ...i wymienia jakies kosmiczne "smakołyki".No ale na szczęście idę tam kiedy ja chce i wychodze też kiedy chcę.Więc jak za duzo jazgoli ubieram sie i spadam.Nie daj sie mamie powiedz jej ,ze wiesz sama co jest dobre dla Twojego synka i chcesz go chować po swojemu.Oliwia też jeszcze nie siedzi i zębów też nie ma.Ale poniewaz w piątek "ogladała" ją lekarka i powiedziała ,ze Oliwka rozwija się prawidłowo,to przestałam się martwić.Pełza ,usiłuje sama usiąść, i robi inne rzeczy tak więc rozwija się prawidłowo.
Przesypia nocki bez jedzonka tak więc nie mogę narzekac na córę ,a że czasem daje mi popalić to ...no cóż nie może wiecznie być grzeczna
Aletko ja na odwrót-kiedyś planowałam więcej dzieciaczków.Teraz jednak chciałabym , poprzestać na Oliwi,i nie jest to wywołane wspomnieniami po porodzie
Bo jak pisałam poszło szybko ,bez" wspomagaczy ".Ale planować nie planuję-chyba ,że się zdarzy (tfu tfu tfu) :
Teraz ide spać.Mąż ma jutro wolne i powiedział że dadzą mi pospać tak więc mogłam sobie dłużej posiedzieć.
A SYLWESTRA spędzamy w domku,tak sobie postanowiliśmy.może przyjada znajomi do nas ,ale to jest raczej tylko na 20% co jakos wyjątkowo mnie nie martwi.Posiedzimy pooglądamy tv,jakies pyszne jedzonko szampan i po 24 padnę spać jak niezywa pewnie.Mama nadzieję ,ze będzie miło 8)
NO TO DOBRANOC
