reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

CZERWCÓWKOLAND ;)

Witajcie

Wszystko przeczytałam nadrobilam ,ale pisać nie miałam kiedy
Teraz to już tak ,aż do po Świętach wszytko na wariata.Duzo mam sprzątania bo oprocz mojego bajzlu sprzątam jeszcze u babci bo z tą nogą chodizć jeszcze nie może nie mówiąc o sprzątaniu.A moja mama pracuje na 2 zmiany a tata w morzu tak więc lipa.Oprócz tego jeszcze dosć dużo na Święta jedzonka przygotowuję.Raz po to aby mamę odciążyć bo kiedy ona ma to zrobić.A dwa u nas zawsze w jakieś Święta pełno gości ::)
Kurcze niby powinnam się cieszyć ,że ktoś nas lubi i o nas pamięta ,ale nie może okazać tej pamieci zapraszajac na s do siebie 8) ??
No nic już sobie obiecałam ,ze na Wielkanoc nie dam się tak wrobić.Zwyczajnie mi się nie chce no ,ale cóż tyle moje ,że Wam ponarzekam :p
A wogóle to WIGILIA będzie świetna moja mama zaprosiła moich CZADOWYCH TEŚCIÓW :mad: jestem załamana.Mój mąż powiedział ,ze najchętniej poszedłby na 24 godz do pracy ,zeby ich nie oglądać(to wyobraźcie sobie jacy są zaje..fajni ,że mój maż ich strawić nie może).Wburwia mnie to tym bardziej ,ze te...no teście to ani na urodziny ,ani na imieniny -na nic nie zapraszają.A jak na dzień matki sie tam pojedzie to kawa i koniec nawet ciasta buraki nie mają WRRRR.Nie lubię ich i już !! A moja mama stwierdziła ,że robi to dla nas ,żebyśmy z Oliwią nie musieli jeździć tam i zpowrotem.No trudno trzeba przetrwac i tyle ,ale normalnie jakbym Wam napisała jacy oni sa to Wasi teście wszyscy to ideały-uwierzcie mi!!No ko niec o nich bo chyba sobie w łep palnę jak będę więcej o nich myślała :(
Czarnulko cieszę się ,ze paczka doszła.Gratulacje dla mamy.
Rita avatarek śliczny.Wklej jakies fotki :)
Lila nie martw się ,wszyskie dzieci czasem się psują ::).Naprawi sie zobaczysz!!
Megan cieszę się ,ze sie koncert udał
Annka synek śliczny i zdjęcia też

U nas nocki ODPUKAĆ coraz lepsze a to za sprawa tego ,ze odzwyaczajy sie od nocnego jedzonka i coraz to lepiej nam idzie.To znaczy nie je już w nocy Oliwka i coraz dłuzej śpi.Oby tak dalej!!

Kończę na razie idę wziąć się za chałupę papa
 
reklama
Czesc,

Zyczonka najlepsze dla Ingi Mongei, Igorka Beatuska, Tymonka MaGGmy, Jasia Iguska z okazji skonczenia pol roku!!!

Megan - to bardzo sie ciesze razem z Toba, Wielka Rzecz zrobilas!!!
Rito - a no rzeczywiscie nowy avatarek!!Sliczny!!
Junoko - oby!!A co do tesciow to ja nie bylabym taka pewna,ze Twoi najgorsi ::) ;D

Pomocy!!Dziecko mi sie popsulo i mam dosc!!Ciezko z zasypianiem, pobudki na cyca w nocy czestsze,a co gorsza jak juz wstanie na tego cyca,to zeby usnal z powrotem to czasami potrzeba i 2,5 godzni ::) To sobie mozecie wyobrazic. Nie zeby ryczala,le brzeczy, kweczy, a jak wchodze do niego to radosc,ze ho ho ::)Trzeba klepac po pleckach czasami i z godzine,a w nocy po prostu nie mam na to checi,sil i nerwa mam takiego,ze strach ::) Powiedzcie,ze to minie!!Moze to przez zeby??Ale przy poprzednich takich cyrkow nie bylo!! :( juz nie wiem co robic ::)
 
GORĄCE SERDECZNOŚCI I ZYCZENIA SŁODKOŚCI Z OKAZJI PÓLROCZNICY DLA Ingi Mongei, Igorka Beatuska, Tymonka MaGGmy, Jasia Iguska.ORAZ DLA WSZYSTKICH JUBILATÓW KTÓRYM ZŁOŻYĆ ŻYCZEŃ NIE ZDĄŻYŁAM
 
Czarnulko - właśnie przpominiało mi sie, ze pisałaś kiedyś o młodszym bracie który zniknął i się o niego martwiłaś. Skleroza - ale coż starość nie radość ;). Za mamę trzymam kciuki. Sama jestem dzieckiem urodzonym po 11 latach przerwy i wiem, ze to ma duuuzo plusów. wiadomo najmłodszy jest najbardziej rozpieszczany :laugh:

Widzę, że świateczna gorączka sięga pomału zenitu. My na święta jedziemy do rodziców i do teściów. Jedni i drudzy mieszkają w tej samej miejscowości więc nie ma problemu. Każdy będzie zadowolony. My bo święta spędzimy w dużym gornie i bez specjalnego szykowania (jedziemy na gotowe ;) ), rodzice i teściowe bo zobaczą wnuka i będą mieli dzieci przy sobie. Ale fajnie, ze to już niedługo!!!

Lila - u nas też tak było z tymi pobudkami, ze jak już się obudził to nie mógł zasnąć i płacz a raczej krzyk i buczenie. Wiem co przechodzisz. Niestey nie znalazłam na to rozwiązania - ot samo przeszło. Mam nadzieję, ze i u Was szybko kryzys minie.

Junonko -przyznam szczerze, że dopoki nie pisałam na noworodku (babyboomie) nie wierzyłam w kawały o teściach. Moi są na prawdę w porządku. Pewnie, ze nie zawsze się znimi zgadzam i czesem mnie wkurzą ale nawet z własnymi rodzicami nie zawsze się zgadzam. Jedni i drudzy pomagają nam jak mogą (czasem chyba aż za nadto), za Wojtkiem to są "pokichani" i nie wtrącają się w nasze sprawy. Może jakimś cudem i Twoim teściom się odmieni. W końcu w wigilię cuda się zdarzają :)

karotka  - witamy w nowym miejscu. nadrabiaj i pisz
 
Najlepsze zyczonka dla wszystkich Jubilatow dzisiejszych i tych z ostatnich dwoch dni, kiedy nie mialam sil i czasu na skladanie zyczen...

Rita oj zeby faktycznie ta Wigilia i Swieta byly czasem cudow... Tego zycze kochane Wam wszystkim i sobie rowniez :-*
 
Witam was kochaniutkie tak tęskniłam.....
Nie nadrobiłam wszystkiego bo czasu brak ale troszke co mogłam to poczytałam u nas jakoś leci pipuś zaczął już prawie sam siadać ale tylko chwilke utrzymuje równowage no ale myśle że jescze sam wreszcie usiądzie.U mnie dzieciaczki chore obydwoje Wanesia wymiotuje ma straszny kaszelek boli ją brzuszek myśle że to jakieś grypskop się znów przypałętało a pipkowi nic nie przechodzi ale dalej interweniuje sama syropki z cebulki smarowanka dzisiaj nawet mu dałam do wypicia wode z cytryną i miodem wow jestem w szoku to jedyna rzecz do picia która mu smakuje i super bo to w sumie najzdrowsze.Miałam spięcia z tesciową zaczęła mnie opierniczać że Robert tylko na zupkach i kaszkach i deserkach żyje że poinien już jesc to co my wszyscy czyli zupy domowe schabiki danonki! że jestem niepoważna że tak dziecko chowam jak roślinke ::) No ale cóz nie będziemy się tym przejmować ;) już troszke w życiu zrozumiałam więc uważam że moje dzieciaszki więc bede chować je po swojemu.Także sobie wyobrażcie moją chęć pójścia na wigilie :( mam pytanko może któraś by pomogła a więc chodzi o prezent dla męza siostry bo za bardzo kasy nie mamy ona ma 10 lat ale co do prezentów to strasznie wybredna jest więc pomóżcie! bo wigilia w sumie za kilka dni chociaż mój mąz powiedział że najchetniej by wcale nic nie kupował jak to on :p
Życzę wam wszystkim zdrowych i wesołych świąt zwłaszcza dla naszych maluszków to wkońcu ich pierwsze święta al supeer a jak wasze szkraby zareagowały na choinke? mój Robert pociągnął za łańcuch i choinka już glebe zaliczyła hehe chyba ja przywiąże ;)


Wszystkiego najlepszego dla naszych kochaniutkich półroczniaczków dużo słoneczka dla nich
 
kochana Rito czekam już na ten cud co roku przez 4 lata i niestety w każdą wigilie jest to samo więc w moim przypadku tego cudu nie ma mimo że to wigilia :(
Aletko dziękuję :-*
 
Wszystkiego najlepszego dla Ingi Mongei, Igorka Beatuska, Tymonka MaGGmy, Jasia Iguska

Rita - chwal mi sie tu szybciutko zdjeciami :)Co do Nadii to masz rację...Skrzat ma tyle w sobie enrgii, że szkoda gadać. Mi to aż czasami wstyd za Matusia, że on starszy od Małej a taki nieruchliwy jeszcze. Nadia to takie czasami piruety robi, że aż oczy z orbit wychodzą.

Jesli chodzi zaś o karmienie to ja jak na razie podaję Mateuszowi jeden posiłek stały dziennie. Do tej pory próba wprowadzenia owocowego deseru (jako 2 posiłek) nie powiodłą się :mad:Mateusz niestety nalezy do nie[jadków i wszystko co nowe z początku jest beee.
 
reklama
Rita jestem 7 lat po ślubie więc w cuda już przestałam wierzyć.Powiem szczerze ,ze bardzo bardzo żałuję ,że oni nie mieszkają gdzieś bardzo daleko.Jeden kłopot byłby z głowy.Co do pomocy to mimo ,że mieszkają blisko to niestety nie są chętni.Ani do przypilnowania Oliwi mimo,że oboje siedza w domu,(zresztą ja jej tym ćwokom bym nie zostawiła)a co do pomocy finansowej to najchętniej ,żebyśmy my im dawali.Nawte na chrzciny nic nie kupili oprócz nie wypisanej kartki!!!Przyszli jak wielcy państwo a ja zapierdzielałam i szykowałam wszytsko.Rodzice mi pomogli bo u nich wyprawialiśmy.To jeszcze dzwonili do męża czy by po nich nie przyjechał  :mad:.Bo oni sił nie mają(no swiry totalne) oczywiście mąż ich zlał.Dwoje ludzi w średnim wieku i sił nie mają -nieźle nie !!!
Oprócz tego Oliwka ma prawie pół roczku a oni wiedzieli ją 4 razy!!! 1-po urodzeniu,2-na chrzcieny 3-my do nich pojechalismy 4-oni z wielką łaską (mąż przywiózł i odwiózł) do nas.
Za to non stop sms-y jak Oliwia co robi czego nie robi i wogóle.Maż już nawet nie odpisuje,bo po co.Na niczym się nie znają o niczym pojęcia nie mają oni żyją jak za czasów króla świeczka dwóch stetryczałych tetryków....jenyyyy ja za to jak ich nie cierpię to do piekła pójdę  >:D
Jesooooooo ale naprodukowałam mam nadzieję ,ze wybaczycie ,ale tescie to śliski temat i do tego temat rzeka.....

Idę z młodą na dwór muszę ochłonąć   ;)
 
Do góry