Evik
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Grudzień 2005
- Postów
- 2 837
Megan no właśnie na gufo sie napaliłam i nie ma rozmiaru jest 23 i 25 a 24 nie.
Aletko poskutkowało Jesteś niezastąpiona.
Junonko mi Hanka też przez sen płacze, wstaję do niej z 3-6 razy w nocy zaalarmowana płaczem, a ona śpi. Nie wiem czy ją coś boli, czy przeżywa wydarzenia z dnia (ona taka dosć wrażliwa jest). U nas to juz trwa z miesiąc.
A jak Hanka mnie uderzy, ja natychmiast reaguję groźna minką i odpowiednio ostrym tonem, to mała szelma natychmiast sie przytula jakby przeprosić chciała. Był taki czas że uderzała i natychmiast sie przytulała, bo wiedziała ze zrobiła coś złego. Ja czasami mam wrażenie ze gdyby wcześniej pomyślała to z pewnoscą by nie uderzyła, ale ona taki raptus jest.
Mad na włosy kolorek rzuciłam, troszkę podcięłam, u teraz na szczotkę wysuszone nie wiją się jak zwykle, tylko takie bardziej proste są. Jak przyszłam od fryzjera to Hanka stała i patrzyła z rozdziawiona buzią, następnie podeszla, dotknęła włosów i natychmiast rękę zabrała, coś jej ewidentnie nie pasowało A zdjecia... mąż zrobił ale brzydkie i nie nadaje się do pokazania. Włosy mogą być, ale twarz brzydka...
Aletko poskutkowało Jesteś niezastąpiona.
Junonko mi Hanka też przez sen płacze, wstaję do niej z 3-6 razy w nocy zaalarmowana płaczem, a ona śpi. Nie wiem czy ją coś boli, czy przeżywa wydarzenia z dnia (ona taka dosć wrażliwa jest). U nas to juz trwa z miesiąc.
A jak Hanka mnie uderzy, ja natychmiast reaguję groźna minką i odpowiednio ostrym tonem, to mała szelma natychmiast sie przytula jakby przeprosić chciała. Był taki czas że uderzała i natychmiast sie przytulała, bo wiedziała ze zrobiła coś złego. Ja czasami mam wrażenie ze gdyby wcześniej pomyślała to z pewnoscą by nie uderzyła, ale ona taki raptus jest.
Mad na włosy kolorek rzuciłam, troszkę podcięłam, u teraz na szczotkę wysuszone nie wiją się jak zwykle, tylko takie bardziej proste są. Jak przyszłam od fryzjera to Hanka stała i patrzyła z rozdziawiona buzią, następnie podeszla, dotknęła włosów i natychmiast rękę zabrała, coś jej ewidentnie nie pasowało A zdjecia... mąż zrobił ale brzydkie i nie nadaje się do pokazania. Włosy mogą być, ale twarz brzydka...