reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

CZERWCÓWKOLAND ;)

Hej,

U nas tez nocki do bani,ale zabki, katar,to pewnie dlatego. Boje sie,ze sie przyzwyczai do lozka,bo jak zaczyna drzec sie,piszczec, wyginac to nigdziew indziej tylko w lozku sie uspokaja,ale to i tak nie od razu :(:( A tak ladnie juz spal w lozeczku, kiedy te zeby wyjda w koncu!!

Aletko - wspolczuje nocki. Ciesze sie,ze sie wyjasnilo,co bylo Kornelce. A wozior sliczny i tani!!

Aaa co do wozka, poki ja zajde, poki co,to jakby ktoras z Was chciala juz sie swego podwojnego pozbyc, a Mikuch jeszcze by jezdzil to do mnie prosze klikac!!:):)

Agast - hehe,no tak,bo to sie sprawdza. Co do wlosow, to widze,ze jestes przekonana :):) To nic tu po moich radach, fryz fajny, ale wlosy masz piekne!!
Martynko, Easy - milego wypoczynku!!
Mondzi - tylko,ze ja teraz nie wiem o co chodzi :) Spojrzenie w oczy??Jakie??I ciesze sie,ze odpowiadasz na forum Frotce o przedszkolu, ja tez chetnie czytam :) I glowka do gory!!
Beatusku - kielbacha byla pysznaaaa!!Ciesze sie,ze z waga idziecie do przodu i wpadaj do nas jak tylko bedziesz mogla, tak samo Ifa!!Dzieki za pozdrowienia od Nayi!
Zawadko - to super,ze Robert tak szybko zaakceptowal nianie :)
Frotko - no w koncu!!Ciesze sie,ze bylo fajnie. Dawaj zaraz foteczki :):)
Megan - apetytu Piotrusiowi zycze!

Zakladacie juz rajtuzki na taka wietrzna, mokra i zimna pogode??Od ilu stopni bedziecie zakladac??
 
reklama
Dzięki za towarzyszenie mi w obłędnej radości ;D

Frotko o rany, ale mi miło, że o mnie pomyślałaś i z takim poświęceniem zbierałaś informacje o Powertwinie w terenie - dziękuję :) Ale jeszcze bardziej mi miło, że nie masz o nim zbyt pochlebnego zdania, bo to oznacza, że mój wybór był słuszny ;D

Mondzi to że czasem trzeba wybrać tańszą opcję to wiem aż za dobrze, wierz mi  ::) Dlatego między innymi tak bardzo jestem rozentuzjazmowana tym zakupem, bo fajnie od czasu do czasu kupić coś najlepszego ;)

Agast i co, ciachasz się? Ja tam jestem ciągle w trakcie zapuszczania (już dwa lata idą), także nie jestem zwolenniczką obcinania. Ale ładnemu we wszystkim ładnie ;)

A' propos "Języka dwulatka" to chociaż jestem olbrzymią fanką "języka niemowląt" i znam go na pamięć, to ta druga część była dla mnie kompletnym rozczarowaniem  :( Prawie żadnych konkretów, a te nieliczne słabo jakoś uzasadnione w porównaniu do pierwszej części. Może to ja się zmieniłam i wyrobiłam już sobie własny pogląd na wychowanie, ale rada Tracy, żeby nie rozmawiać przez telefon przy dziecku (tylko mówić, że się oddzwoni później), bo ono potrzebuje uwagi, kompletnie mnie rozbroiła i już nie jestem jej bałwochwalczą fanką ;)

Lila rajstopek jeszcze nie zakładam, myślę, że pomyślę o tym jak temperatura spadnie poniżej 10 stopni. Co do wózka spoko spoko, o ile za bardzo się nie będziesz spieszyć ;D

 
bardzo dziekuej za info kupowe. u nas nadal kupy są w wielkiej obfitości. Wczoraj 6 dzisiaj 4!!!

Colletta- Wojtek robi dokładnie tak jak Karola. Płacze częściej, bo nie może czegoś dostać,dosięgnąc, zabieram mu przedmioty niedozwolone itp.Po prostu buntuje się w ten sposóba a czesto przy tym jeszcze po swojemu "wyzywa". Staram się wówczas zając go czymś innym ale nie oowiem jest to dość trudne.
I tak jak pisała Agast -czasem to nie płacz tylko dziki kwik. Ale u nas jeszcze straży miejskiej ani dzielnicowego nie było. ;D Fryzurka ze zdjęcia bardzo mi się podoba. Nie rób mi tu fermentu w głowie bo ja teraz zapuszczam, a Ty tu takie foty zapodajesz. ;) Co do spania z rodzicami to u nas ten problem niestety też jest. Filip tak Tuśka nauczył, ze jak płacze to buch do łoża rodzicieli. POmijam już fakt, że Tusiek zajmuje w tym łózku najwiecej miejsca i częstko nas poobija w nocy łokciami i głowa. Ale uważam, ze skoro ma swoje łożeczko to tam tez powinien spać. Przyznam się szczerze, ze i ja się do tego przyzwyczaiłam, bo tak jednak wygodniej niż wstawać. Ale zmotywowałaś mnie teraz do działania. Smoczek na razie jeszcze mu zostawiam. Chciałam go już kilka razy odstawić od smoczka. Ciągle przesuwam ten moment w czasie. Tak sobie myslę, że może na zimę...

Shirleyko- no to czekamy na dostawę razem z Tobą. I daj nam tu potem jakies foty tego cacka

Beatusku - no własnie może kiełbaska to jest słuszny kierunek. U nas odkąd minął "Wielki Kryzys' i apetyt powrócił, paróweczki cielęce są pyyycha.

Czarnilko - daj jakiś znak, Jak się czujecie, jak sobie radzisz?

Rajtuzki - jeszcze nie, chociaż zdarza się, że po domu biega w samych rajstopach bo tak mu po prostu wygoniej niż w spadających z pupy spodenkach.

Nasza waga łazienkowa cudownie się sama naprawiła. Coś było nie teges z wyświetlaczem a teraz działa. No i Tusiek dziś wieczorem miał 10,300. Jupiii. A wczorajsza noc przespana be z pobudki. Ciekawe co będzie dzisiaj.
 
Shirley - sie wie ;) a ja tu pisze o wozeczku, myslami bladze miedzy Wami, na kartce zapisane mialam,by cieszyc sie z Toba i mi umknelo ::) No ciesze sie bardzo!!Super!!Jest sliczny!!Ile za niego na Polskie dalas???
Aletko - hmm, juz widze,ze suwaczek ruszyl do przodu, widzialas??Zobaczysz jak teraz juz popedzi!!

Shirley, Aletko, Rito - dzieki za info o rajtach :)

Bozeeee, zdalo by mi sie isc, popowtarzac, bo jutro musze napisac do goscia i sie umowic na zaliczanie cwiczen,a jak dzis spisywalam pytania to wydawalo mi sie,ze tak nie wiele umiem,bo nie umiem i tyle :( Nie wiem co sie ze mna porobilo, no slecze juz nad tym tyle, juz niby skonczylam ten jeden przedmiot,ale nie czuje sie obryta, teraz trzeba powtarzac, powtarzac... ::) Ile mozna! Od poniedzialku arek wraca do pracy,a mi zostal drugi przedmiot, ten okropny wlasnie ::)

Ech, ide,bo jecze i jecze o tej szkole, komu sie chce to czytac, jak to takie nudy ::)

pa
 
Wpadam tylko na chwilę...

Frotko - witaj  

Shirleyko - bryka dla Wiercipiętka i jego starszego brata, zwanego dawniej Jerzem lub Smokiem super. Wybór bardzo trafny. Zawsze byłam i jestem zdania, że lepiej kupić jedną rzecz, a dobrej jakości, niż stosować pozorną oszczędność :)

Agast - też rzuciłam okiem na fotkę Kożuchowskiej na wp.pl. Lubię jej wyczucie stylu i generalnie fryzura jest całkiem ok (przykładem miała być również Sienna Miller). Jak masz odwagę podjąć się radykalnych zmian, to się ciachnij. Masz podobny typ urody, więc fryzura pasuje. Problem w tym, żebyś się sobie podobała w dniu obcięcia, następnego dnia i za miesiąc. Ja po urodzeniu Julka miałam ochotę na ścięcie i najpierw zrobili ze mnie pudla, potem było już ok, teraz zapuszczam, bo powoli stają się atrakcją do łapania i ciągnięcia, więc wolałabym już je spinać. ;D

Dla Wszystkich całusy i życzenia dobrej nocy!!!
 
Hej, skrobne jeszcze przed spankiem.

Frotko masz bardzo fajna Teściową. A co do Igorka to chyba rzeczywiście postanowił "wydorosleć" a moze to zasługa syropu na apetyt?

Mondzi sukces ewidentny dlatego aż uwieczniłam na pamiątkę.Co do codzienności to chetnie bym jeszcze przedłuzyła o kilka dni. Lekcja srodowiskowa fajna.

Minko dzieki:)

Coletta mam nadziję, ze Karola chociaz obiadek zjadła pieknie. Co do wagi to mamy łazienkową +- 1kg wiec na to samo wyjdzie. Co do ubierania Igusia to tez mam problem bo pogoda zmienna, chyba na cebulke najrozsądniej. Aha, jeszcze o chodzeniu. Widze, ze Karola podobnie jak Igo wdrapuje sie i wspina. U na stez tak było, potem pierwsze kroczki i dopiero po 3 tygodniach zaczął chodzi juz tak dobrze z zawracaniem, schylaniem, kucanie. czyli zaczłą od końca i pewnie u Was tak bedzie. Aletko dzielna jesteś, podziwiam. Dobrze,z e wyjaśniła sie przyczyna marudzenia Kornelki. Zdrówka .

Shirleyko super wózior. I rozumiem radośc bo nie ma jak trafiony, porządny zakup.

Agast fryzurka na pewno twarzowa i z pewnością by Ci pasoała ale rzeczywiście szkoda włosów bo sa super. Z drugiej strony jak masz taka chęc to moze warto spróbować? U nas podobnie przy ząbkowaniu i ja wtedy trzymam tak długo na rękach az mocniej usnie i dopiero odkłądam, jak za wczesnie ryk na nowo. tez nie umiem się wyspac jak jest z nami w łóżku.

Lila dzieki. Co do rajstop to zobaczymy jutro bo rano dosyc zimno. I nie nastawiaj sie negatynie do egzaminów, zapomnij o wóżce.

Rita kierunek chyba słuszny i juz nim podążam, na razie pomału ale zawsze. Gratki Tuśkowej wagi.

A my jutro pierwszy raz do złobka. Trzymajcie kciuki.
 
Ja tylko na chwile, bo jutro wyjezdzamy i pakowanie w trakcie, ale chciałam Wam pokazać jak bym wyglądała w krótkich włosach ;D ( magia photoshopa :)
agayd1.jpg
 
Witajcie :)

Ja juz od wczoraj w domku z córeczką Emilką :)
Przepraszam was ale dzisiaj sie nie rozpisze,bo jestem zmęczona! Ale jak znajdę chwilę to odrazu wam wszystko opowiem :)
No i oczywiście dziękuje bardzo za trzymanie kciuków i gratulacje :) Poród może nie był lżejszy,ale napewno krótrzy od pierwszego :)

Dobranoc

 
Czarnulko- Witajcie! I jak tylko znajdziesz chwilę to pokaż nam swoją drugą córę :)

Beatusku- trzymam kciuki za pierwszy dzień w żłobku ;)
 
reklama
dobry wieczór :)

Shirleyko wózek fajowy.
Dobrze rozumiem Twoją radość z takiego ekstra zakupu i cieszę się razem z Tobą  :)
Sama na wielu rzeczach oszczędzam to i doceniam jak kupujemy coś naszym zdaniem najlepszego lub po prostu luksusowego.
Poza tym prezentuje się też  ładnie i wydaje się być bardzo praktyczny.

Beatusku dzięki  :) ,no nie mogę się doczekać kiedy Karola będzie już ładnie chodziła.
A co do apetytu Igorka to pewnie i syropek pomaga a i wydaje mi się że Igorek inaczej już postrzega jedzeniowe kwestie.Tak trzymajcie!! :)
A Karola niestety obiadek jadła  ::) 2godz. -ale zjadła ::).
Kurcze, ale mnie już te podchody żeby ją jakoś zachęcać do jedzenia po prostu dobijają  :(

Lila  ja od przedwczoraj na popołudniowe spacery zakładam Karoli rajstopki.Na przedpołudniowe jeszcze długie kolanówki pod spodnie.

Czarnulko witaj  :) i odezwij się jak tylko będziesz mogła. :)

Agast niby włosy nie zęby- odrosną ;) ,ale mi by było bardzo szkoda takich ładnych,długich włosów.
 
Do góry