reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

CZERWCÓWKOLAND ;)

Hej hoł

Zapomniałam wczoraj odpisać Martynce, ze moje włosy już nie są tak długie i chyba juz takiego wrażenia na ludziach nie robią. Po tym jak nie udało nam sie wyjechać nad morze by poprawic sobie humor odwiedziałam fryza ;), ktory obciachał mnie do ramion :o Niestety było to konieczne bo włosy miałam starsznie wysuszone przez nasze pikne i gorące tegoroczne lato. Walnęlam sobie tez farbę bo wyblaknieta byłam juz bardzo.
Mondzi - gratuluję udanych zakupów.
Lila - jest, jest ;). Gratuluję również podjecia starań o córę. Oby Wam się udało i tego Wam bardzo mocno życzę. Mi również marzy się córka, która zresztą ostatnio obiecał mi Piotr ;) z tym, że dopiero wtedy gdy znajdę pracę, troszkę potyram i takie tam.
CZarnulkowa córko proszę wyjsć i mamy nie stresować!!!!
Mamomisi - udanego urlopowania
Szkrabiku - to i ja napiszę, że fajnie ze jesteś już na luzie ;)
Ok to chyba wszystko, lecę zobaczyc co maja ciekawego na allegro
Narka

 
reklama
melduję, że częściowo jesteśmy spakowane. Ja mam jedną torbę, Emila drugą, a jeszcze nie spakowałyśmy naszych książek. Mam pewne obawy, że nas ojciec z samochodu wyrzuci ;) Dziękuję Wam za życzenia udanego urlopowania Nastroje na razie optymistyczne, choć leje jak z cebra i 13 stopni ;) ale co tam jutro będzie lepiej.
Aletko - mi też się marzy córeczka, ale synek też będzie ok, tylko na razie nie umiem sobie wyobrazić jak to jest mieć synka ;)A pisałam już, że nasza Pani gin będzie mieć piątą córkę ;) ?
MagW - ja zmiksowałam wątróbkę i mała ją łyknęła. Już dawno tak buźki nie otwierała, więc może u Was też tak będzie. Ja mam szczęście, bo wątróbkę cielęcą mam od teściów - jak również mnóstwo innych rzeczy: jajka, ser śmietanę, mięsko..., czy ja już wspominałam, że mam cudownych teściów ;) ??
Mondzi - Jeśli o mnie chodzi, to moja obecność na forum drastycznie się skurczyła po powrocie do pracy, a ja pracuję przecież tylko na pół etatu. Dziewczyny pracujące na cały etat mają pewnie jeszcze mniej czasu. Np. Świeżynka też z nami dużo pisała, a jak poszła do pracy to "zniknęła" takie życie :(
Zazdroszczę Wam tych zakupów. My chodzimy i chodzimy i nie umiemy kupić Miśkowi butów. Podobały nam się w deichmanie ale nie było rozmiaru, a w CCC w ogóle nie było takich trzewików wiązanych, jak chcemy :( a Wy jakie butki kupowaliście?
Lila - no gratuluję podjęcia decyzji, ale fajnie, że nasze grono brzuchatek się powiększa :)
Szkrabiku - miłego wypoczywania i spokojnego oczekiwania na córeczkę
 
Uwaga forumowiczki z Łodzi i okolic!
Poznajmy się! Zapraszamy na mini - zlot!
Organizujemy spotkanie Fanek Babyboom w Łodzi. Spotkanie rozpocznie się 0 11:00 dnia 2go września (sobota). Ustalone są dwa miejsca: W przypadku ładnej pogody - Park Poniatowskiego (ten u zbiegu al. Mickiewicza i ul. Żeromskiego) w alei głównej na środku przy okrągłym klombie. W przypadku pogody niesprzyjającej - Manufaktura przy sali zabaw dla dzieci. Ostateczne miejsce ustalimy w sobotę przed spotkaniem na wątku "Mamusie z Łodzi" w dziale " To my:-)". Podaję link: https://www.babyboom.pl/forum/index.php/board,32.0.html
Na wątku będziemy przed spotkaniem około godziny 9tej i wtedy ustalimy na bierząco. Chętne mamusie i przyszłe mamusie zapraszam już teraz na wątek. Zgłaszajcie się a będziemy wiedziały ile nas będzie. W razie pytań piszcie na wątku, do mnie na PW lub na gg - numer w podpisie.
Pozdrawiamy!
P.S. Wybaczcie, ze tak nie na temat ale nowym wątkiem nie chcemy działu zaśmiecać! ;D
 
Oj oj baby co ja tu czytam????Chłopcy też są fajni, serio. Ja takiego jednego w domu mam i nie zamieniłabym go nawet na 3 córy. No boski jest po prostu!!!!! ;)
 
Aletko, Mamomisi, już wklajam fotki :)

Butki są brązowe - nie jest to szczyt moich marzeń, ale były w miarę stabilne, a bardzo chciałam kupić je już, bo z każdym dniem coraz mniej się to opłaca.

butyap9.jpg


A kurteczka jest super i plusem wielkim jest to, ze z wóziorem przy niewielkim deszczu będę mogła jeździć bez parasola :)

kurtkaha1.jpg


MagW, Tymek tez przestał być fascynatem wątróbki, dzisiaj zjadł pół porcji, reszta została. DObrze, że już nie jest to takie istotne. Mam nadzieję, że Wam sie uda. Ile dałaś jabłek?

Mamomisi, ja pójdę do pracy na 5 godzin, ale pewnie tez z pisaniem będzie krucho. Fajnie mają te dziewczyny, które moga pisać z pracy, bo nie robiątego kosztem dziecka, a jednocześnie często piszą.

No i też uważam, ze Tymek jest rewelacyjny. W następnym poście napiszę dlaczego - teraz czas na drugie podejście do wątróbki :)
 
Hej!

Czarnulkowa druga córeczko, wychodź!!!

Szkrabiku, ale fajnie, że już masz luzy i będzie Cię więcej tym samym (mam nadzieję).

Lila oficjalnie gratuluję podjęcia decyzji o staraniach!  ;)

Agast no tak, ale suwaczek owu pokazuje, że jeszcze 5 dni zostało  ;)

Mamomisi udanego wypoczynku życzę!

Mag a może posoliłaś wątróbkę? ona wtedy twardnieje dlatego soli się na samiuteńkim końcu.
Gratuluję społecznej Mai. Tak dalej katuję się ćwiczeniami  ;) ale z dietą już trochę zluzowałam na poczet staranek, ale ćwiczenia zostały. Muszę mieć silne mięśnie brzucha żeby nie było problemów w ciąży i przy porodzie.

Mondzi no na pewno więcej mamy obowiązków, ale bywają dni kiedy nie dzieje się zupełnie nic i o to mi chodzi. Bo nadal potrafimy czasem 5 stron w ciągu dnia zapisać, a czasem ledwo jedną.
Butki i kurtka bardzo fajne.

Martek ja już w ogóle zrezygnowałam z dzidziowego jedzenia bo Szymek po prostu go nie chce. Woli dorosłe kanapki, obiady, zupy. Kaszka jest fuj, mleko też....

Tak czytam, że większość Staraczek chciałaby córcię.
To Wam powiem, że ja bym chciała drugiego synka, ale w głębi serca też marzę o dziewczynce. Jak widać jakakolwiek by płeć nie była będę szczęśliwa, a o to chodzi.  :)

Beatko jak widzisz ja chętnie bym miała drugiego synka. Zgadzam się, chłopcy są super!

Szymek ładnie zjadł obiadek no i pochwalę Wam się, że nauczył się sam wstawać po upadku.
Do tej pory musiał doraczkować do czegoś za co mógłby się złapać, a teraz najpierw klęka potem podpiera się na rączkach, prostuje nóżki i już stoi.  ;D
Bardzo się cieszę bo kolejny etap za nami.
 
Beatko, Mondzi, Paulo - ależ ja wcale nie wątpię, że chłopcy są boscy, tylko dla nas, że tak powiem na razie abstrakcyjni i nieznani :laugh: Byliśmy w niedzielę na chrzcinach. Kuzynka urodziła synka i proszę się nie śmiać, ale zdziwiłam się, jak odwinęła małemu pieluchę, ja do taaakich widoków w pieluszce nie przywykłam ;D
Mondzi Zakupy świetne, kurtka na pewno Ci się przyda. Właśnie dzięki Tobie pobiegłam i dopakowałam takową do torby :) A my chcieliśmy takie trochę wyższe trzewiki za kostkę i żeby były wiązane i za cholerę nie możemy takich znaleźć :( Ja w pracy nie mam szans na zajrzenie do internetu. Roboty huk, ale to dobrze, bo czas szybko mija
Paula - no to faktycznie, jak chcesz drugiego synka, to jeszcze parę dni trzeba czekać, ale jak córeczkę, to najwyższa pora działać ;) Gratki dla Szymka!!
 
No więc piszę, dlaczego to Tymek jest cudowny... Od jakiegoś czasu podawał mi pranie do powieszenia na suszarce, ale część tego zawsze lądowała na podłodze, a po jakimś czasie on odchodził i zajmował się czym innym. A dzisiaj... całe pranie z miski mi podał, dzięki czemu nie musiałam się schylać. No i był prawie tak samo zadowolony, jak ja :) Pierwsze próby pomocy mamy juz za sobą, co mnie bardzo cieszy... :)

Co do płci, to ja też bardzo bym chciała mieć drugą córeczkę. Tymek strasznie ciągnie do kabli, młotków, no baby za cholerkę nie dąłoby się niego zrobić, wszelkie maskotki idą w kąt niemalże zanim weźmie je do ręki. W przedszkolu jakoś większy kontakt miałam z dziewczynkami, to bałam się trochę jak to będzie, jak będziemy mieć syna... No i jest cudownie :)

Jeszcze co do butów zapytam, bo moja mama wyskoczyła, że nie mają wkładki ::) No i nie mają, ale czy powinny mieć? Sandałki tez nie miały, a wg lekarzy były ok.
 
Mamomisi rozumiem co masz na mysli, ja miałam podobnie jak moja psiapsióła przewijała swoją córeczkę. Też nie przywykłam do takiego widoku. :)

Mondzi brawa dla pomagającego mamie Tymka!

A ja Szymka nauczyłam głaskać i przytulać misia przy zasypianiu. Ja głaskam Szymka po główce, on głaska misia. Ja wychodzę, a on przytula misia i zasypia. No słodki widok, mówię Wam!
Tak na codzień maskotki mogłyby nie istnieć, ale misiu to ważny kumpel przy zasypianiu.
 
reklama
Do góry