reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

CZERWCÓWKOLAND ;)

Zapomniałam w poprzednim poście o Aneczkach i Haneczce :) STO LAT w zdrowiu, szczęściu, pomyślności!

Natka, ilość zębów imponująca. No i skąd wiesz, że idą 4 na raz? Ja to jakoś chyba słabo widzę, że coś idzie ::)

Zawadko, co do apetytu Roberta, to u nas podobnie. Tymek po jedzeniu potrafi jeść z takim entuzjazmem, że aż się zastanawiam czy ja mu za mało tego jedzenia nie daję ::) I czasem to aż mi wstyd za niego jak się na widok jedzenia ślini. Ostatnio został nazwany jamochłonem, może nie za ładnie, ale to w jaki sposób jadł poziomi i maliny, usprawiedliwia takie określenie. Bił brawo, przesyłam całuski, no szopka. A co do tych glutenowych spraw, to zupełnie się na tym nie znam.

Nenyah, a byłaś u lekarza? Chyba powinien go ktoś obejrzeć fachowym okiem, bo taka gorączka z jednej strony może być bez większych przyczyn, ale może też świadczyć o poważniejszych chorobach - gardło, oskrzela i inne badziewia. Ja bym nie czekała. A u nas temperatura spadała po spaniu, ja się cieszyłam, a ona potem znowu rosła.

MagW, musi się udać, nie możesz w to wątpić. Dawałaś już tą wątróbkę? U nas ma być jutro (idę kupić), więc może jednak przyjedziesz do Krakowa/Wieliczki ;D No i cieszę się z Waszych nocek bez butli :) I gratuluję zajęć dla dzieci z placu zabaw - może byś tak przedszkolanką chciała zostać?

Aletko, no ja myślę, że Tymo będzie świetnym starszym bratem, po cichu liczę, że małej Julci (czy innej osobniczki płci żeńskiej), ale... jeszcze nie teraz...

Basiu, wyobrażam sobie Twoje przerażenie. Ja też się bałam, jak miałam zostać sama z Tymciem, takim malutkiem (przyszła bym do Ciebie, ale mi się nie chce - koronny tekst teściowej :mad:), ale masz spore doświadczenie i na pewno będzie ok. A Kubuś już niedługo oswoi się z nową sytuacją i będzie Ci pomagał w opiece nad Michałkiem. Fajny z niego maleńki MIŚ :)

Biesy, czyli jedny, słowem wszystko ujęłaś - jakże wymownym. Napisz no co z tą pracą.

No a ja mogę powiedzieć, że Tymek przechodzi coraz wyraźniej z pozycji czworonoga, do pozycji stojącej. Cieszę się z tego i mam cichą nadzieję, że jak pojedziemy na wakacje, to będzie już w miarę stabilny. No i chodzi super - tak fajnie jakoś bokiem czy jak, sama nie wiem, ale widać, że równowaga wymaga jeszcze stałej kontroli. A z nocnikiem... :( Coby mnie nie drażnić i nie doprowadzać do płaczu raz dziennie robi kupkę i raz dziennie sika. WOlę to niż nic, a jakże, ale trochę mi szkoda tego, co wypracowaliśmy przez te pięć miesięcy. Ważne, że nie jest zero tylko jeden, bo to już bliżej sukcesu.

No i na koniec wkleję zdjęcie mojego małego mechanika, gmera przy tych drzwiach kluczami już drugi dzień, wdycha, jak mu nie wychodzi, i od nowa. No świetny jest :)

kluczefr2.jpg


Chyba na tym już dzisiaj zakończę. DObrej nocki!




 
reklama
W imieniu Hani ślicznie dziękuję za życzenia.

Zawadko nam pediatra mówiła że uczulenie na gluten obiawia sie po ... 3 miesiącach, wówczas gdy byłam zaniepokojona wyraźnie tłustymi kupami. Więc nie wiem jak to jest?!

Minko jak patrzę na Twoja córę to jak bym Hankę widziała, nie uważam że jest grubaskiem, tylko że dość dobrze  wygląda, poniżej dowód, muszę przyznać ż ostatnio troszkę brzuszek jej sie zmniejszył, bo przez upały mało jada, ale spójrz na udka ;)
5787fabf890645edmed.jpg


MagW pamiętasz jeszcze o filmiku? Próbowałam go wysłać, ale mi się nie udało. Mój mąż nagrał całe 3 min i zajmuje to sporo miejsca i moja poczta nie jest w stanie tego chyba przesłać :( Za to teraz mam filmik jak Hanka się wspina na kanapę (jej pierwsza udana próba) ale nie nadaje się do wysłania, ocenzurowany, bo mama na nim paraduje w koszlce i majtkach ;)

Biesy dzielny Szymek, nie da sobie krzywdy bezkarnie zrobić  :)

Basia wierzę że Ci ciężko, jesteś dzielna kobieta i dasz sobie radę. Ślicznych masz synków


A Hania dziś na imieninki od całej rodziny dostała takiego pieska, tylko nasz mówi i śpierwa i liczy po polsku.
116677272


 
Kurna a ja się załamałam jak zważyłam Hankę. Cały czas waży 9,5 kilo i to juz od paru miesięcy :( Jak tak dalej pójdzie to osiągniemy 3 centyl wagowy :mad:
Nic juz więcej nie napiszę bo humor mam spieprzony.
 
Paula WIki tez jak się napije, a pije duuużo, to ma brzuszek jak balonik, co widac na fotce ;D Szymek świetny jak zawsze i te włoski! :)
Evik Hania wydaje mi się wyższa i to sporo od WIki, i udek tak u niej n ie widać :)
Agast Pewnie Hania dużo się rusza to i waga stoi w miejscu, nic się nie marw.
Mondzi Mechanik jak znalazł! ;D
Szkrabiku Ano pulpecik i to jaki słodki, najlepsze są rączki, no i udka do zacałowania ;D
MagW Mam tu jedno z buzią w przodzie ;) A Maja jest taka jak ma być :)
id__148.jpg
 
Aniom i Haniom wszystkiego naj, naj, naj…

Easy – piękne zdjęcia Mary. A i pokoik bardzo ładny i widać przemyślany.

Aletko – Kornelka i Maciuś to chyba najbardziej uzębione dzieciaczki na czerwcówkach! Ale śmiesznie to musi wyglądać jedynki, dwójki i czwórki.  :laugh:

Ząbki na szczęście (odpukać) wychodzą bezboleśnie przynajmniej dla mnie. Maciuś też widać nie cierpi z tego powodu. Zresztą gdyby się nie rozpłakał w sobotę, to bym pewnie nadal nic nie wiedziała. Mamy to szczęście, że w ogóle nie mieliśmy dolegliwości z powodu ząbkowania. Albo go to nie boli albo jest taki odporny na ból. Ja wolałabym to drugie, bo z mężuś  to nie ma żadnej odporności.

Zastanawiam się, czy przy ząbkowaniu mogą być powiększone węzły? Maciusiowi nad morzem wywaliły się dwa guzki na szyi. Pediatra obejrzała i stwierdziła, że jak nie znikną do końca miesiąca to da skierowanie na badania. Koniec miesiąca się zbliża a one ani rusz.  :(

Nenyah – życzę zdrówka!

MagW – ale się roześmiałam jak czytałam o koniku!  :D

Mondzi – Maciuś na ogół też jest dziewczynką a ubieram go bardzo chłopięco. Takie komentarze zdarzają się na ogół jak jest w samym body lub koszulce. A skąd wiem, że cztery na raz? Bo już je widać. A z Tymka będzie majster pierwsza klasa!

Basiu – na pewno dasz sobie radę. Jesteś wspaniałą mamą

Biesy – a dlaczego zrezygnowałaś z pracy?

Evik – fajny ten piesek chyba nazywa się szczeniaczek – uczniaczek (albo coś pokręciłam). Widziałam go na żywo i też rozmyślam o jego kupnie.

A i było jeszcze o brzuszkach. Maciuś ma prawdziwego maciusia. Mam nadzieję, że to tylko chwilowe  :laugh: Niestey nie mogę znależć takiego zdjęcia.
 
agast nie martw sie(wiem łatwo mówic) ale tak ajk Minka uwazam ze to dlatego ze Hania się duzo rusza.Wiesz Waneska tez stała mi z wagą przez 2 lata! ciągle wazyła 13 kg ale lekarka uspokoiła mnie ze taka jej natura a pozatym dużo się rusza i to moze tak byc.Ale jak sie tak martwisz to idz z nią do lekarza i zrób ogólne badania.Teraz tez napewno mniej jada bo gorąco..nie martw się kochana :-*


DLA NASZYCH HAń DUżO USMIECHU!

eVIK TwOja Hania jak zwykle piekna

A Robert waży 10,500 takze jest chudszy od Kornelki ale ja się tym nie martwię bo widze ze je i to mnie zadowala :p a mierzy ok 90 cm.

MagW no szkoda ale nie poddaję się ;D jak nie ta to inna tymbardziej że....zadzwonił do mnie jakis facet z zapytaniem czy niechciałabym pracowac w markecie! bo otwierają nowy pod koniec sierpnia.Oczywiscie się zgodziłam i mam się z nim spotkać 3 sierpnia o 13.00,jak zapytałam skąd ma mój nr to okazało sie ze od naszej wspólnej kolezanki.Oczywiscie nie cieszę się na zapas nie chce się znowu rozczarowac jak teraz...A market ma sie nazywac "NETTO" ;)

natko niestety nie spotkaąłm się z takim przypadkiem co do powiększenia węzłów przez ząbki :( zycze zdrówka dla Maciusia i oby to niebyło nic powaznego

BaSIU dasz rade kobietko! jak ja daję to i Ty dasz jeszcze troszkę i Kubus będzie Ci pomagał zobaczysz nawet sie nie obejrzysz.A Krzysiu pomoze Ci troszkę? Zdjatko super fajnych masz facetów

Co do brzuszków to Robert tez ma sporawy ;D

Aha Agast super ze akurat na wyjazd trafiła Ci się dodatkowa kasa ;)
 
Hejka,

Jestescie kochane,ze tak o mnie dopytujecie( te, ktore dopytuja :)), przepraszam,ale nie miaalm do siedzenia na kompie glowy ani czau, nie mam nadal,moze jutro cosik sie zmieni, nie wiem...
Pytacie tez na gg dlaczego mnie nie ma, odpisze tutaj,bedzie hurtem ;)
Mialam pozapisywane na kartce co komu, od poniedzialku co podczytalam to zapisalam,ale teraz juz nie wiem co komu, jaki sens moich wypowiedzi, co chcialam przez nie napisac.

Zyczonka dla Waszystkich pan, panienek swietujacych!!!

Zdjecia sliczne wklejacie, Easy stojaca i zastanawiajaca sie Marys boska!!Jednej fotki tej o siku nie widze :/ I jeszcze co przyklulo moja uwage na dluzej to piekne blond wloski Szymka!!Paula, przeciez on mial ciemniejsze wloski,co nie??Ale super mu sie kolorek zmienil :) Wszystkie fotki sliczne,ale tyle ich bylo,ze nie wiem co komu...

Teraz szybciochem dlaczego nie pisze:
- dzis mielsimy rezonans, znaczy Arek mial, jakies zwyrodnienie, dobrze,ze nie cos gorszego, nadaol zwolnienie, leki :(
- wkurza mnie to,ze musze sie uczyc,ogolnie!!chce zeby Junoka do mnie przyjechaal we wrzesniu,a ja mam we wrzesniu do zaliczenia te roznice( cwiczenia jeszcze nie wiem kiedy nawet) i poprawke, no szlak mnie trafia, przeciez musze cos wykombinowac :(
- dopiero w poniedzialek wrocilismy, we wtorek bylo mi strasznie zle,a dzis bylismy we Wrocku caly dzien na tym rezonansie, potem wizyta u lekarza
- a zle bylo mi strasznie,bo pozarlam sie z tesciowa!!!Nie chce tu pisac nic wiecej,bo Arek czyta. Boli mnie najgorzej to,ze wedlug mnie,Arek stanal za matka!!Pierwszy raz!!On twierdzi,ze nie,tylkoz,e sie nie wtracal, ja to widze inaczej, POWINIEN sie wtracic, bo ,,dyskusja,, dotyczyla NASZEGO synka :(:( Z tego wszystkiego upilam sie wczoraj z kuzynka, wypilam tylko trzy piwa,bo polazlysmy sobie wieczorem, nie moglam siedzec w tym domu( czy zawsze tutaj bede czuc sie tak nieswojo???:() Dlaczego nie mieszkamy od siebie chociaz 10 km??U mojej mamy kwekal na rekach jak bylismy teraz na wwekend!!!!!!!!!!!!!Bo jej nie zna!!!!!!!!!Nie pamieta!!!!!!!!Dzis umieralam z rana, kac koszmarny,a wszystko przez palacych w knajpie :/ Tak to jest jak sie siedzi w dymie. Wiem, namieszalam zapewne, przepraszam. Jeszcze mnie najbardziej zabolala jedna rzecz!!Powiedziaal do mnie,ze Miki jest ich wnukiem tak samo jak moim synem!!!Wiec jej powiedzialam,ze napewno nie,bo jest PRZEDEWSZYSTKIM moim synem, ech!!!Nie cche mi sie do tego wracac, nie chce tak zyc, meczyc sie cale zycie, Arek twierdzi,ze jej tez nie lubi, ze jest wredna,ale zebym ja taka nie byla, zapomniala co bylo kiedys. Ja nie umiem, nie chce zapomniec!!Skoro jej nie lubi,dlaczego nie stanal za mna ??:( Oki, uciekam,bo zaraz wroci ze sklepu, i tak pewnie opieprz dostane,ze pisze to wszystko, ech...To komu ja mam sie wygadac :(

Musze odpisac Asioczkowi, Pauli,ale to jak znajde dluzsza chwile, pamietam o Waszych wiadomosciach( gg, pw)

Jejku mialam cos jeszcze,nie pamietam :(

Wpadne do Was...Moze jutro...
 
reklama
Czołgiem  8)

PauloC, tak tak, chodzi mi o wiele porodów. Lepszy naturalny. Ginek mi tłumaczył, że przy cc za każdym razem przesuwa się narządy wewnętrzne, no i efekt może być nieciekawy. Pomijając fakt, że przecinana jest macica... robią się zrosty i potem to już naprawdę trzeba uważać, nie dźwigać, nie forsować się. Jakoś nie mogę sobie tego wyobrazić... zasuwam codziennie na 3 piętro i z powrotem, w domu mam schody na poddasze (rano znoszę Tymka na śniadanko i poranną toaletę)... kto miałby za mnie prowadzić dom? Dlatego tak mi zależy na PN  :-[ Mam nadzieję, że pójdziesz na ogrodnictwo. Szkoda, że mieszkasz tak daleko, bo za x lat, kiedy już uzyskałabyś dyplom, a ja miałabym domek (to jedno z moich marzeń baaaardzo długofalowych ;)), mogłybyśmy podjąć współpracę w kwestii opieki nad moim ogrodem (ogród musi być!).

Agast, nie wiem kto wymyślił centyle, ale nieźle namieszał... pewnie nie takie było założenie, ale niestety te nieszczęsne siatki bardzo stresują młode mamy. Mam koleżankę, której córeczka waży 9500, a ma 2 latka. I - uwaga - koleżanka uważa to za sukces, bo pomalutku, ale jednak mała przybiera. Tymek ją powoli przerasta, bo do tego jest malutka. A Twoja Hania jest wysoka, i śliczna, i nie martw się, że waga stoi. Tymek też ostatnio nie przybiera, jest przecież gorąco, nawet nie chce jeść, to normalne. No nie martw się już, uszka wyżej ;)

Minko, w rzeczy samej - słodkości ;D Mam tu jednego takiego, też Go podgryzam ;D Tylko, że On mnie czasami też i wtedy już nie jest tak zabawnie...  ::)  ;D  ;) Dzisiaj rano, kiedy smarowałam małe zębolki zostałam 2 razy z rzędu użarta (jako, że słowo "ugryziona" nie oddaje powagi sytuacji) w palec. Wrzasnęłam oczywiście, Tymek nie wiedział o co chodzi, i za drugim wrzaskiem się rozpłakał... i ja też, z bólu...  :-[

Liluś, przytulam... :(

Ach jak tu smutno. Idę szukać jakiegoś rozweselacza. Jeśli znajdę - wrócę tu jeszcze :)
 
Do góry