reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

czerwcowe ploteczki :D

reklama
ja wczoraj zaliczylam bombe:-D:-D pilam whisky...a na koniec zaprawilam piwkiem...imprezka przednia do prawie 4 nad ranem! potrzebowalam sie rozladowac! atmosfera w domu..tez to z sis...ech..dzis kac i dol! sacze piwko..
 
My wrocilismy wczoraj i przywiezlismy sobie grype rzoladkawa...Mloa juz na trasie zygala jak szalona...fotelik ,koce,trzy zmiany ubran...masakra...A mnie zaczelo trzymac od nocy...Dam rade przejsc z pokoju do kuchni i musze usiasc bo normalnie sily mi brak...Jeszcze arno na 09:00 mialam jazde...poszlam bo inaczej kasa przepada...I jakos udalo mi sie zebrac...cale 80 min.cycalam ostre mietowe cukierki...A moj Adam ma mega zatoki-takie ze myslal ze mu dzis szczenke rozsadzi...Byl u lekarza i tez zdycha....Na szczescie mloda juz dzis jak nowa....Taka kochana wogole,nie wola nic,spala nawet z nami,ogladala bajki-ogolnie zajmowala sie do teraz sama soba...Tylko jedzenie jej robilam :-)
 
Moich znajomych, u ktorych balowalismy - coreczka tez od niedzieli do dzis - wymioty biegunka, skonczylo sie na szpitalu...ale juz jest lepiej:tak:

Pati - zdroweczka Wam zycze!!!
 
reklama
Do góry