reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

czerwcowe ploteczki :D

raczej na pewno...ja zazwyczaj nawet po kawie mam 100/50...a 120/60 to juz szczyt:-D
cukier za niski, cisnienie za niskie...a taka "zywotna" jestem:-D
 
reklama
Udało nam się dziś pojechać na basen - w końcu chłopcy zdrowi. Wojtek pływa z pasem na brzuszku i pieknie macha nogami. Całkiem sprawnie sie przemieszcza w wodzie. I pięknie, spokojnie leży na plecach.
Staś też dziś ładnie na plecach się kładł, a u niego to różnie bywa.
No i obaj uwielbiają skoki do wody. Może być i z nurkowaniem. :-D

Dziś chłopców czeka jeszcze jedna atrakcja, bo ich niania zaprosiła nas do siebie w odwiedziny.:-)
 
Ech, u nas basen pewnie poczeka na wiosnę... znów katar, tym razem gęsty, zielony, i chyba pójdziemy do lekarza.
A ja w ramach poprawienia humoru właśnie farbuję włosy- zaraz będę zmywać i okaże się, jak wpłynie na humor :-D w każdym razie spożywane właśnie winko wpływa na humor pozytywnie :-)
 
U nas tez dosc brzydki katar...Ale mloda wreszcie od jakiegos czasu umie wydmuchac nos:-D Chociaz my czesto jeszcze taka big grucha sciagamy i w sumie tez luz bo sobie daje...No i w takie dni zawsze na spanie kropelki Olbasoil:tak:
 
my jeszcze dzis w domku...kumpela wlasnie wyszla- naplotowalam sie:-D i jutro juz idziemy przedszkole/szkola:tak:

Klaudia troszeczke jeszcze czasem zakaszle...ale to taki lekki kaszlek i kataru juz nie ma, uszka nie bola...:tak:

za to mnie cos bierze:baffled:
 
reklama
:shocked2::shocked2::shocked2: starego nie ma - a ktos inny moze?:-D:-D:-D:-D sasiad taxowkarz- po nocce ze sciana spi:cool2:
kochanek jak zawsze daleko ::-D


ale chwila...:nerd: co to jest "wkladany":rolleyes:?
 
Do góry