Czerwcowe mamy 2025

[Olkaa93]

chyba się przede do biura rachunkowego i zapytam, czy w ogóle te pół roku dużego ZUSu coś da

ja jestem księgowa też na własnej działalności też jestem na malym ZUSie i nie przechodzę na duży . Różnica w składkach to 1200 zł to szczerze wolę sobie to odłożyć do kieszeni niż płacić bo podejrzewam że wyjdzie korzystniej, a druga sprawa że ZUS napewno będzie Cię kontrolował jeśli pół roku przed macierzyńskim podniesiesz sobie składki i mogą się czepiać.

 

[Olkaa93]

@Sok z żuka teraz doczytałam że kończy Ci się ulga no to w sumie ZUS nie ma się o co czepiać, trzeba by usiąść i przeliczyć czy te wyższe składki się opylaja ale na moje oko to tak jak pisałam lepiej sobie to odłożyć do kieszeni

 

[Sok z żuka]

@Sok z żuka teraz doczytałam że kończy Ci się ulga no to w sumie ZUS nie ma się o co czepiać, trzeba by usiąść i przeliczyć czy te wyższe składki się opylaja ale na moje oko to tak jak pisałam lepiej sobie to odłożyć do kieszeni

tu chodzi o macierzyński żeby był wyższy. Bo teraz na tym małym zusie dostasiemy 1000zl, tyle ile kosiniakowego nie dość że płacisz co miesiąc, to należy Ci się tyle co bezrobotnej, która nie płaci nic, mogliby dołożyć po prostu te 1000zl

 

[Malutka86]

Jakbym o sobie czytała, tylko u mnie odwrotnie, bo ja byłam nakręcona na syna, a wyszła córka. Chyba ze 3 dni jak głupia przepłakałam jak się dowiedziałam.
A teraz nie wyobrażam sobie siebie jako mamy chłopaka i liczę na córkę.

Ja bardzo chciałam mieć pierwszego syna i tak też się stało. Teraz jest mi na prawdę obojętne, ci będzie, byle zdrowe.

 

[Malutka86]

Ja bym chciała iść dość szybko, bo po prenatalnych, a to dlatego, że pracuje w szpitalu i mam kontakt z różnymi patogenami, stresem itp.
Jedyne czego się boję to reakcji współpracowników, bo to akurat okres świąteczny. Ale przecież ja i dziecko jesteśmy w tym momencie najważniejsi...

Ja też raczej po prenatalnych.

 

[Anne1991]

No lista życzeń się nie spełniła nie no najważniejsze żeby dzieciątko zdrowe było reszta jest nie ważna! Ja w poniedziałek mam wizytę i się stresuje moja babcia była z bliźniąt w rodzinie brak ... Skłaniałbym się do jednej osóbki ale co ma być to będzie

Haha ja też pytałam położnej, czy jest tylko 1 dziecko

 

[Dags]

Miałam dwudniową przerwę od wpisów i musiałam dzisiaj nadrobić 10 stron. Szalone jesteście! Ale dobrze, że jesteście. Jakoś raźniej jak każda się wypowie, opowie. Ja już stresuje się jutrzejszą wizytą. Będzie 8+2. Serduszko było przy poprzedniej wizycie oby teraz szybciutko biło. Dobrego dnia Laski

 

[Werk4]

Ja bym chciała iść dość szybko, bo po prenatalnych, a to dlatego, że pracuje w szpitalu i mam kontakt z różnymi patogenami, stresem itp.
Jedyne czego się boję to reakcji współpracowników, bo to akurat okres świąteczny. Ale przecież ja i dziecko jesteśmy w tym momencie najważniejsi...

Też pracuję w szpitalu i od pierwszej wizyty jestem na zwolnieniu- zbyt dużo czynników szkodliwych, w pierwszej ciąży też od razu na zwolnienie, u Nas tak się praktykuje, na szczęście zespół jak się dowiedział to tak się cieszył, że aż łzy wzruszenia były także, o tyle łatwiej, że przełożeni i współpracownicy się cieszą
W tej sytuacji nie patrz na innych, tylko na swoje dobro i komfort.

 

[Olkaa93]

tu chodzi o macierzyński żeby był wyższy. Bo teraz na tym małym zusie dostasiemy 1000zl, tyle ile kosiniakowego nie dość że płacisz co miesiąc, to należy Ci się tyle co bezrobotnej, która nie płaci nic, mogliby dołożyć po prostu te 1000zl

tak ja wiem trzeba by poprostu przeliczyć czy w ciągu macierzyńskiego dostaniesz więcej niż zapłacisz w wyższych składkach bo jeśli nie to to się nie opłaca. Sama jestem w podobnej sytuacji więc policze to. Bo średnia liczy się z ostatnich 12m . Więc może się okazać że zapłacisz w sumie 9600 zł więcej a dostaniesz w macierzyńskim na przykład 5000 tys więcej, także lepiej wtedy płacić mały ZUS i odkładać pieniądze.

 

[Olkaa93]

A z innej beczki, dziewczyny wiecie czy jest refundowany ten pakiet pierwszych badań w ciąży? Toksoplazmoza różyczka HPV itd. Będę prowadzic ciążę prywatnie, ale myślę czy nie iść do gina na NFZ właśnie po to żeby mi wypisał skierowanie na te pierwsze badania z krwi.