reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe mamy 2025

reklama
Mam jakieś bardzo małe brązowe plamienie- dosłownie kropla. Wizyta u ginekologa planowana na poniedziałek. Niby w pierwszym trymestrze (7+2) niewielkie plamienie jest normalne, ale ja jestem panikara🫣 jechałybyście gdzieś wcześniej to sprawdzić?
Niby brązowe plamienia nie są groźne ale ja pewnie bym już pisałam do lekarza 😉
 
Brązowym plamieniem nie ma co się zamartwiać, bierzesz jakiś progesteron? Ja trzeci tydzień mam plamienia, w poprzedniej cięży tak samo, u niektórych to normalne i tak mają. Jak się nie nasila i to było incydentalne to zaczekaj do poniedziałku ale jak zobaczysz, że jest tego więcej to jedź na izbę.
Nie biorę. Plamienie było rano ok 12-stej, póki co nie powtórzyło się.
 
Ja dziś zainwestowałam w krem przeciw rozstępom z musieli i od dziś zaczynam się smarować w strategicznych miejscach. W pierwszej ciąży nie byłam systematyczna ale mi się upiekło i nic nie miałam ale wolę teraz się bardziej zmobilizować bo już mogę nie mieć tyle szczęścia
 
Ja dziś zainwestowałam w krem przeciw rozstępom z musieli i od dziś zaczynam się smarować w strategicznych miejscach. W pierwszej ciąży nie byłam systematyczna ale mi się upiekło i nic nie miałam ale wolę teraz się bardziej zmobilizować bo już mogę nie mieć tyle szczęścia
Jeżeli chodzi o rozstępy to tu nie ma cudownych środków i to genetyka. Ja będę się smarować przy większym brzuchu, bo daje to nawilżenie i uczucie komfortu. Jak ktoś genetycznie ma tendencję do rozstępów albo tyje nagle +30kg to żadne kremy nie pomogą.
 
Jeżeli chodzi o rozstępy to tu nie ma cudownych środków i to genetyka. Ja będę się smarować przy większym brzuchu, bo daje to nawilżenie i uczucie komfortu. Jak ktoś genetycznie ma tendencję do rozstępów albo tyje nagle +30kg to żadne kremy nie pomogą.
Zawsze lepiej jest robić coś niż nic. Wiadomo że to nie cuda. Ale codzienne nawilżanie skóry i wcieranie kremu dalej większe możliwości uelastycznienia skóry. Jeśli ktoś ma genetyczną teldecje to masz rację i tak się zrobią. Ale może nie aż takie duże jak by się nie robiło nic.
 
reklama
Do góry