Katarzyna542
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Maj 2020
- Postów
- 1 675
cudowną informacjaJuz po. Dzidzius rosnie 1.17 cm. Wszystko wporzadku. Mam pomyslec nad badaniami nimfa czy jak to tam sie pisze. Zadnego rozowego sluzu wiecej nie mialam
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
cudowną informacjaJuz po. Dzidzius rosnie 1.17 cm. Wszystko wporzadku. Mam pomyslec nad badaniami nimfa czy jak to tam sie pisze. Zadnego rozowego sluzu wiecej nie mialam
Pij bardzo dużo jak tylko dasz rade, niech Ci ktoś kupi elektrolity, staraj się też jeść.. Współczuje Ci [emoji17] ja mecze się od czwartku z koroną...zaczelo się od bólu bioder, którego w ogóle nie wiązałam z chorobą a godzinę później leżałam już rozłożona na łopatki w łóżku.. 3 dni prawie przespałam.. Straciłam wech, wszelki apetyt, a teraz zalewam się flegmą i mecze z kaszlem bo mięśnie brzucha nie mają już siły odkrztuszac... [emoji17]Gardło mnie nie boli. Łamie mnie w kościach, dopadl mnie katar i kaszel. Głowa mi pęka jakbym miala goraczke i hipotermia...
Herbata mnie odrzuca. Wypiłam ze dwie i kazda zwrocilam. boje się próbować 3raz.... sok rowniez mnie odrzuca. Nawet czysta woda.... po prostu masakra. Czuje die jakbym miala covida
U mnie pojawia się komunikat, że nie otrzymałam dostępuA tu grupa zamknięta i nie powinno być jej nawet widać z zewnątrz
Wspolczuje. A jak sie czujesz dzisiaj?Pij bardzo dużo jak tylko dasz rade, niech Ci ktoś kupi elektrolity, staraj się też jeść.. Współczuje Ci [emoji17] ja mecze się od czwartku z koroną...zaczelo się od bólu bioder, którego w ogóle nie wiązałam z chorobą a godzinę później leżałam już rozłożona na łopatki w łóżku.. 3 dni prawie przespałam.. Straciłam wech, wszelki apetyt, a teraz zalewam się flegmą i mecze z kaszlem bo mięśnie brzucha nie mają już siły odkrztuszac... [emoji17]
Bielenda, współczuję Wam tych chorób.Pij bardzo dużo jak tylko dasz rade, niech Ci ktoś kupi elektrolity, staraj się też jeść.. Współczuje Ci [emoji17] ja mecze się od czwartku z koroną...zaczelo się od bólu bioder, którego w ogóle nie wiązałam z chorobą a godzinę później leżałam już rozłożona na łopatki w łóżku.. 3 dni prawie przespałam.. Straciłam wech, wszelki apetyt, a teraz zalewam się flegmą i mecze z kaszlem bo mięśnie brzucha nie mają już siły odkrztuszac... [emoji17]
Na gardlo wez holinex intense, szybciutko działa. Jeśli masz biegunke mozna stoperan.Dziewczyny,
rozchorowałam się. Umieram z bólu. Dodatkowo zaczęłam wymiotować. Jestem nie do życia. Sen przychodzi i niby śpie, ale jednak jak się budze to jest dużo gorzej niż przed snem... Jutro wybieram się do lekarki rodzinnej po jakieś leki, bo na własną rękę nic nie chce brac... ale może wiecie co jest dozwolone? Na witaminach przecież nie wyzdrowieje....
Współczuję sytuacji, też bym się mega zdenerwowała...Nooo nerwy mam nieziemskie i muszę 15 km jechać do laboratorium na rano na 7 , potem do domu znów i na 16;30 znów do lekarza , wesoły dzień się zapowiada , aż mnie skręca , aż brzuch z nerwowo boli.
Gdyby mi się słabo nie robiło było by jeszcze w miarę ok, a tak to muszę m ciągnąć żeby ze mną jechał
Ja spakowałam torbę w 33 TC a w 34 trafiłam na porodówkę. Teraz chyba będę gotowa od 30 tygodnia.Dokładnie ja przy córce wyleżałam się miesiąc przed porodem ...jakoś intuicyjnie od 7 msca miałam już wszystko kupione i gotowe dzięki Bogu bo jak poszłam do szpitala w Boże Narodzenie to wyszłam z małą 26 stycznia
Gratulacje!Witajcie e-ciocie
Mam raczki, nóżki i serduszko
Ktore słyszałam, pika jad dzwon
Witamy! Ja miałam podobne początki więc wiem co czujesz.Cześć dziewczyny chciałabym do Was dołączyć. Dzisiaj 6w3d. Maluszek ma 6mm serducho bije 119/min. Termin na koniec czerwca plamie i krwawię od ponad tygodnia, przyczyna nieznana więc odpoczywam i staram się być spokojna. Trzymam za Nas wszystkie kciuki
Gratulacje! Dobrze, że już nie ma plamienia!Juz po. Dzidzius rosnie 1.17 cm. Wszystko wporzadku. Mam pomyslec nad badaniami nimfa czy jak to tam sie pisze. Zadnego rozowego sluzu wiecej nie mialam
Oby szybko minęło! Ja się leczyłam domowymi sposobami ale wiadomo zależy to od stopnia choroby.Dziewczyny,
rozchorowałam się. Umieram z bólu. Dodatkowo zaczęłam wymiotować. Jestem nie do życia. Sen przychodzi i niby śpie, ale jednak jak się budze to jest dużo gorzej niż przed snem... Jutro wybieram się do lekarki rodzinnej po jakieś leki, bo na własną rękę nic nie chce brac... ale może wiecie co jest dozwolone? Na witaminach przecież nie wyzdrowieje....
Zdrówka!Pij bardzo dużo jak tylko dasz rade, niech Ci ktoś kupi elektrolity, staraj się też jeść.. Współczuje Ci [emoji17] ja mecze się od czwartku z koroną...zaczelo się od bólu bioder, którego w ogóle nie wiązałam z chorobą a godzinę później leżałam już rozłożona na łopatki w łóżku.. 3 dni prawie przespałam.. Straciłam wech, wszelki apetyt, a teraz zalewam się flegmą i mecze z kaszlem bo mięśnie brzucha nie mają już siły odkrztuszac... [emoji17]
U mnie to samo, a nie jestem w żadnej zamkniętej.Nie mogę w nią wejść, pokazuje że należę do zbyt wielu grup [emoji1745]