sansavieria
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Luty 2020
- Postów
- 2 379
Właśnie o to mi chodziło o polecajke jakieś stronki żebym mogła sobie poczytać [emoji847]
Obawiam się bo jak czytałam ba innych grupach to dziewczyny po posiłku mają np. 160 cukier ja mam 120 tylko ten poranny cukier o tą jedną jednostkę za dużo a oni już insuline... trzymasz się diety? Insuline masz na noc? Przytyłam dużo? Jak bobasek rośnie? Wszystko książkowo, czy dzieci z cukrzyca sa wieksze/mniejsze? Ja dziś 12+0 i dziś na noc mam dac pierwsze 3 jednostki... o 3 w nocy sprawdzenie jaki poziom, ajjj skończy mi się chodzenie po knajpach tylko gotowanie i pilnowanie por jedzenia , do pracy już biorę wielka torbę bo 2 śniadania, obiad 2 daniowy , przekąska- moje życie to zakupy zdrowe i przygotowywanie posiłków na następny dzień a jeszcze długa droga [emoji23]
Nie wiem jak to jest z iloscia przekroczeń a insulina. Ja właściwie aż do 9 tc ani razu nie miałam w samokontroli poniżej 90. Bardzo się ucieszyłam z insuliny, chociaż cały czas wygląda to tak że zwiększam dawkę dwa trzy dni jest ok, potem np 93, następny dzień 97 więc znów zwiększam dawkę, schodzę do mniej niż 90 i za chwilę znów zabawa. No ale potrzeba czasu, ja jeszcze w między czasie odstawiałam leki na cukier (przed ciąża miałam inaulinoporność i stanprzedcukrzycowy) więc pewnie to powoduje ze jeszcze nie doszłam do swojej dawki. Dietę oczywiście trzymam, na tej grupie jest super wyjaśnione czemu nam się wydaje że po słodyczach mamy dobre cukry i czemu jak się nie trzyma diety mierzenie jest bez sensu. Ja po posiłkach bardzo rzadko mam przekroczenia. Krzywa też źle wyszła tylko na czczo.
Najpierw schudłam trzy kilo i teraz od tej wagi dobiło mi może 500-600g. Na razie z maluszkiem było wszystko dobrze, przepływy dobre. Jak się nie trzyma diety to dzieci mogą być właśnie za duże lub za małe, łożysko dostaje też swoje i wtedy może pojawić się problem z zahamowaniem wzrostu. Ale to jak lekarz wie że cukrzyca jest bedzie kontrolował .
Ja nie mierze cukru o trzeciej co dziennie, tylko jak zwiekszam dawkę. Bałam się że że w nocy będą spadki ale okazuje się że przynajmniej na mnie tak gwaltowanie insulina nie działa.
No i racja, głodna nie chodzę, tego jedzenia jest tona [emoji23]. I trochę tak jest że się kręci wokół jedzenia bo trzeba pilnować i jedzenia i mierzenia, dania insuliny, posiłku przed snem... Ja nie mogę mieć przerwy nocnej dłuższej niż te 8-8.5 godziny bo mi cukier wybija.
Dasz radę
Polecam ciastka pelnoziarniste Gullon z allegro i make owsianą [emoji16].