reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Czerwcowe mamy 2022

Właśnie o to mi chodziło o polecajke jakieś stronki żebym mogła sobie poczytać [emoji847]
Obawiam się bo jak czytałam ba innych grupach to dziewczyny po posiłku mają np. 160 cukier ja mam 120 tylko ten poranny cukier o tą jedną jednostkę za dużo a oni już insuline... trzymasz się diety? Insuline masz na noc? Przytyłam dużo? Jak bobasek rośnie? Wszystko książkowo, czy dzieci z cukrzyca sa wieksze/mniejsze? Ja dziś 12+0 i dziś na noc mam dac pierwsze 3 jednostki... o 3 w nocy sprawdzenie jaki poziom, ajjj skończy mi się chodzenie po knajpach tylko gotowanie i pilnowanie por jedzenia , do pracy już biorę wielka torbę bo 2 śniadania, obiad 2 daniowy , przekąska- moje życie to zakupy zdrowe i przygotowywanie posiłków na następny dzień a jeszcze długa droga [emoji23]

Nie wiem jak to jest z iloscia przekroczeń a insulina. Ja właściwie aż do 9 tc ani razu nie miałam w samokontroli poniżej 90. Bardzo się ucieszyłam z insuliny, chociaż cały czas wygląda to tak że zwiększam dawkę dwa trzy dni jest ok, potem np 93, następny dzień 97 więc znów zwiększam dawkę, schodzę do mniej niż 90 i za chwilę znów zabawa. No ale potrzeba czasu, ja jeszcze w między czasie odstawiałam leki na cukier (przed ciąża miałam inaulinoporność i stanprzedcukrzycowy) więc pewnie to powoduje ze jeszcze nie doszłam do swojej dawki. Dietę oczywiście trzymam, na tej grupie jest super wyjaśnione czemu nam się wydaje że po słodyczach mamy dobre cukry i czemu jak się nie trzyma diety mierzenie jest bez sensu. Ja po posiłkach bardzo rzadko mam przekroczenia. Krzywa też źle wyszła tylko na czczo.
Najpierw schudłam trzy kilo i teraz od tej wagi dobiło mi może 500-600g. Na razie z maluszkiem było wszystko dobrze, przepływy dobre. :) Jak się nie trzyma diety to dzieci mogą być właśnie za duże lub za małe, łożysko dostaje też swoje i wtedy może pojawić się problem z zahamowaniem wzrostu. Ale to jak lekarz wie że cukrzyca jest bedzie kontrolował :).

Ja nie mierze cukru o trzeciej co dziennie, tylko jak zwiekszam dawkę. Bałam się że że w nocy będą spadki ale okazuje się że przynajmniej na mnie tak gwaltowanie insulina nie działa. :)


No i racja, głodna nie chodzę, tego jedzenia jest tona [emoji23]. I trochę tak jest że się kręci wokół jedzenia bo trzeba pilnować i jedzenia i mierzenia, dania insuliny, posiłku przed snem... Ja nie mogę mieć przerwy nocnej dłuższej niż te 8-8.5 godziny bo mi cukier wybija.

Dasz radę :)
Polecam ciastka pelnoziarniste Gullon z allegro i make owsianą [emoji16].
 
reklama
Witam jestem tutaj nowa. Stwierdziłam że muszę się wygadać. Zacznę od tego że jestem w 11 tygodniu ciąży. Dwa tygodnie temu trafiłam do szpitala z wielkim krwotokiem, myślałam że to koniec mojej ciąży, zostawili mnie na 3 dni na obserwacji dostałam Nospe i Duphaston. Na wypisie napisane krwawienie z nieznanego powodu, wczoraj dostałam brązowego plamienia, szybko udałam się do mojej Pani doktor, która stwierdziła krwiaka. Ja byłam w takim szoku że nie zapytałam czy ten krwiak się oczyszcza i stąd ta brązowa krew?? Czy wtedy ten krwotok mógł być spowodowany przez pęknięty krwiak?? Czy któraś z was miała podobnie?? Czy ten krwiak jest duży ? Jak myślicie?? Kazała mi leżeć i dalej brać Duphaston 3 razy dziennie.
Przepraszam może napisałam chaotycznie ale to chyba z nerwów.
Z synem miałam podwójna ciąże, jeden z bliźniaków obumarł i się wchlonal( po porodzie okazało się, se nie całkiem), zrobił się ogromny krwiak. Od 9tc do 33 tc byłam na podtrzymaniu, nie krwawiłam, tylko miałam krwotoki żywa krwią. Wstałam, to dosłownie chlustalo . Syn ma 14 lat i ma się świetnie :) miałam luteinę, duphaston, jakiś kwas, nagnez kroplówka , fenoterol, buscopan, potas, clexane I już nie pamietam, co jeszcze. Lekarze sami do końca nie wiedzieli, skąd te krwotoki u mnie były . W 26tc młody dostał sterydy na rozwój płuc . Urodził się w 33 tc, z 8 pkt :) odjęli mu za kolor .
 
Nie wiem jak to jest z iloscia przekroczeń a insulina. Ja właściwie aż do 9 tc ani razu nie miałam w samokontroli poniżej 90. Bardzo się ucieszyłam z insuliny, chociaż cały czas wygląda to tak że zwiększam dawkę dwa trzy dni jest ok, potem np 93, następny dzień 97 więc znów zwiększam dawkę, schodzę do mniej niż 90 i za chwilę znów zabawa. No ale potrzeba czasu, ja jeszcze w między czasie odstawiałam leki na cukier (przed ciąża miałam inaulinoporność i stanprzedcukrzycowy) więc pewnie to powoduje ze jeszcze nie doszłam do swojej dawki. Dietę oczywiście trzymam, na tej grupie jest super wyjaśnione czemu nam się wydaje że po słodyczach mamy dobre cukry i czemu jak się nie trzyma diety mierzenie jest bez sensu. Ja po posiłkach bardzo rzadko mam przekroczenia. Krzywa też źle wyszła tylko na czczo.
Najpierw schudłam trzy kilo i teraz od tej wagi dobiło mi może 500-600g. Na razie z maluszkiem było wszystko dobrze, przepływy dobre. :) Jak się nie trzyma diety to dzieci mogą być właśnie za duże lub za małe, łożysko dostaje też swoje i wtedy może pojawić się problem z zahamowaniem wzrostu. Ale to jak lekarz wie że cukrzyca jest bedzie kontrolował :).

Ja nie mierze cukru o trzeciej co dziennie, tylko jak zwiekszam dawkę. Bałam się że że w nocy będą spadki ale okazuje się że przynajmniej na mnie tak gwaltowanie insulina nie działa. :)


No i racja, głodna nie chodzę, tego jedzenia jest tona [emoji23]. I trochę tak jest że się kręci wokół jedzenia bo trzeba pilnować i jedzenia i mierzenia, dania insuliny, posiłku przed snem... Ja nie mogę mieć przerwy nocnej dłuższej niż te 8-8.5 godziny bo mi cukier wybija.

Dasz radę :)
Polecam ciastka pelnoziarniste Gullon z allegro i make owsianą [emoji16].
Dziękuję bardzo bardzo za wyczerpującą odpowiedź :) 🤗
Zapisuje się na grupę i biorę się za lekturę , jak będę miała jakieś pytania to naposze na priv zeny dziewczyna nie zaśmiecać forum :) ciastka już kupiłam w carrefurze takie bez cukru i masło orzechowe ale te co poleciłaś też zamówię :) jeszcze raz dziękuję ❤
 
Miałam iść dzisiaj na badania krwi ale nie dałam rady... Nie wiem jak ja mam to zrobić... Powinnam byc na czczo 7h gdzie ja jeszcze ok 2 w nocy jem... Ledwo się obudzę to już muszę coś zjeść bo tak mnie skręca i bierze na wymioty... Jak Wy sobie z tym poradziłyście? Poczekam jeszcze parę dni może mi przejdzie.
 
Cześć dziewczyny, powodzenia na dzisiejszych wizytach 😘😊

Ja jakoś niefortunnie zrobiłam sobie dzisiaj zastrzyk z heparyny. Jak wyjęłam igłę to w miejscu wklucia pojawiła się ogromną kropla krwi, teraz wyszedł spory siniak taki podłużny. Chyba wbilam się w jakaś żyłkę albo coś 🥴 pół brzucha mam obolałe przez to 🙈
 
Miałam iść dzisiaj na badania krwi ale nie dałam rady... Nie wiem jak ja mam to zrobić... Powinnam byc na czczo 7h gdzie ja jeszcze ok 2 w nocy jem... Ledwo się obudzę to już muszę coś zjeść bo tak mnie skręca i bierze na wymioty... Jak Wy sobie z tym poradziłyście? Poczekam jeszcze parę dni może mi przejdzie.
Też tak miałam ostatnio, trzy dni pod chodziłam do badania 🙄 jadłam kolację a akurat w tym czasie cierpiałam na jakaś bezsenność i jak siedziałam do 2 to żołądek skręcało mi z głodu. Udało mi się jeden wieczór szybciej zasnąć i ostatecznie jechałam robić badania w sobotę 🙈 nie wiem czy jest na to jakiś sposób..
Jak masz teraz taki czas to ciężko będzie chyba coś poradzic 😣
 
Też tak miałam ostatnio, trzy dni pod chodziłam do badania [emoji849] jadłam kolację a akurat w tym czasie cierpiałam na jakaś bezsenność i jak siedziałam do 2 to żołądek skręcało mi z głodu. Udało mi się jeden wieczór szybciej zasnąć i ostatecznie jechałam robić badania w sobotę [emoji85] nie wiem czy jest na to jakiś sposób..
Jak masz teraz taki czas to ciężko będzie chyba coś poradzic [emoji21]
14.12 mam wizytę u mojego i wtedy muszę mieć wyniki. Czytałam że na toxo 1-2dni się czeka więc do czwartku muszę się wybrać a tam jeszcze kolejki są zawsze ogromne... Jak dostałam skierowanie na badania to będę coś płacić?
 
Byłam dzisiaj na kontrolnej wizycie (13+3) i łożysko całkowicie zasłania szyjkę macicy. Niby wiem, że jest spora szansa że to się jeszcze przesunie, ale kuurczę, ciągle jakiś stres i niepokój :( Ja to chyba mam poczucie że mnie psychicznie ta ciąża wykończy, czuję się wyjątkowo depresyjnie i już nie wiem, czy to kwestia ciąży/hormonów, pogody czy ogólnie po prostu mnie...
 
reklama
Do góry