Czerwcowe mamy 2022

[Kundlica]

Żadna Ci nie doradzi co powinnaś zrobić.. Każda sytuacja jest inna. Każda musi wziąść odpowiedzialność za swoją decyzję..
Mój lekarz nie powiedział mi że powinnam się szczepić.. Ale że można się szczepić.. Tyle że ja nie szczepie się w ciazy.. Jestem po stracie dziecka.. I poprostu boję się szczepić..
U mnie w rodzinie były osoby zaszczepione i nie zaszczepione.. I naprawdę różnie przechodzili covida.. Czy szczepienia.. Mama np moja miała krwotok z dróg rodnych.. Miała problem z zgłoszeniem nopa.. Siostra super zniosła.. Kolejna siostra ma często bóle głowy.. A jak przeszły? Mama zaszczepiona i źle przechodzi teraz covid.. Zaś inna osoba z rodziny super przeszła. Więc kogo się ktoś zapyta to są inne zdania. Rozbierzne..

Ja wiem, że mi nikt nie doradzi, ale pytam po to, żeby usłyszeć różne zdania i różne punkty widzenia. Decyzja co z tym zrobię należy wyłącznie do mnie [emoji12]

@jul252 super ze wszystko gra! [emoji7]

 

[Kundlica]

Ja też jestem po dzisiejszych prenatalnych [emoji6]
Nie dość że lekarz miał opóźnienie, to jeszcze dzidziuś w ogóle nie chciał współpracować i kilka razy byłam odsyłana na spacer i zjedzenie czegoś słodkiego [emoji16]
Koniec końców wszystko w porządku, czekam jeszcze na wyniki pappa które mają być do 5 dni [emoji4]

A ostatecznie zadowolona z wizyty? [emoji4]

 

[sansavieria]

Odczuć nie miałam żadnych, jedynie marzenia [emoji23] zaklinałam rzeczywistość i już zwracałam się do dzidzionka konkretnym imieniem [emoji3526] i... jeśli płeć rzeczywiście się potwierdzi to marzenia się spełniają [emoji3060] a to zdjęcie sprzed kilku dni od mojej pani doktor, mam wrażenie że wyszło wyraźniejsze niż te dzisiejsze [emoji3059]Zobacz załącznik 1339328

Ja miałam marzenia i przeczucia [emoji28] i się wstępnie potwierdziły ale też jeszcze czekamy na potwierdzenie później

.

 

[jul252]

Ja miałam marzenia i przeczucia [emoji28] i się wstępnie potwierdziły ale też jeszcze czekamy na potwierdzenie później

.

To super że u ciebie też się wstępnie potwierdziło oby te wstępne ustalenia z nami zostały do końca

 

[jul252]

Ja już podejrzałam wyniki pappa ale to lekarz musi się do nich odnieść. Mówił, że będą gotowe w środę po 16.

Ja to od razu dostałam wyniki z opisem i jeszcze pani doktor która wykonywała badanie powiedziała że wszystko wyszło dobrze. Ale oczywiście pójdę z nimi jeszcze do mojej pani doktor

 

[Aniaaq]

A ostatecznie zadowolona z wizyty? [emoji4]

Tak, jestem zadowolona

 

[Marta509]

Dziewczyny właśnie weszłam na wyniki badań które robiłam w piątek na przyszłe badania prenatalne. Dużo dziewczyn już ma je za sobą ale obawiam się, ze mam niepokojące wyniki czy któraś miała podobnie? Albo wie o co chodzi?
W ogóle nie zgadza się z żadnym tygodniem.. ja zwariuje chyba do wizyty

 

[sansavieria]

Dziewczyny właśnie weszłam na wyniki badań które robiłam w piątek na przyszłe badania prenatalne. Dużo dziewczyn już ma je za sobą ale obawiam się, ze mam niepokojące wyniki czy któraś miała podobnie? Albo wie o co chodzi?
W ogóle nie zgadza się z żadnym tygodniem.. ja zwariuje chyba do wizyty

Nie wchodz na nie lekarze przelicza to na inna jednostkę zgodnie z wiekiem ciąży, ja też tego nie rozumiem. Naprawdę, pappa to już większą wiedza tajemna i tylko człowiek się nerwów naje. Ryzyka wyjdą razem usg i wtedy interpretacja będzie. Zapomnij że to widziałaś [emoji16]

 

[Aniqa1]

Dziewczyny czy was też tak mdli od zapachów? Jak sobie tym radzicie? Ja chyba nie będę dodawać płynu do płukania, albo go rozrobię z wodą , bo wytrzymać nie mogę, tak samo z jedzeniem, perfumami itp..A jak mam przebrać małej pampersa to już w ogóle wiąże sobie szalik na buzię

Jabod kilku tygodni nie dodaje plynu do plukania do prania, sam proszek, bo nie jestem w stanie zniesc zadnego zapachu. Do tego zmienilam dezodorant na bezzapachowy, bo moj mnir draznil strasznie, perfum nie używam od 6 tygodnia, jak prawie zwymiotowalam, jak bylam ostatnio wypryskana. O dziwo zapach jedzenia tak na mnie nie dziala, tylko chemia.

 

[Marta509]

Nie wchodz na nie lekarze przelicza to na inna jednostkę zgodnie z wiekiem ciąży, ja też tego nie rozumiem. Naprawdę, pappa to już większą wiedza tajemna i tylko człowiek się nerwów naje. Ryzyka wyjdą razem usg i wtedy interpretacja będzie. Zapomnij że to widziałaś [emoji16]

Dziękuje, tego potrzebowałam