reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwcowe mamy 2022

Piszę, aby pocieszyć wszystkie Dziewczyny, które uważają, ze zle znoszą. Pocieszę Was!
Jestem w 10+3, jutro mija 5 tygodni od kiedy wymiotuję i nie śpię. Średnia dzienna to 5/6 wymiotów, rekord 9. Stosuje opaski na nadgarstki, gum do żucia z imbirem, anaketon i niestety z marnym skutkiem. Zasypiam ok. 21.00 a budzę się o 2/3 i nie śpię do rana i….. wymiotuję. Jestem wykończona fizycznie a co ważniejsze psychicznie…..
Dziewczyny, które nie macie objawów- naprawdę doceniajcie to!!!!
Ja z kolei najbardziej doceniam to, ze mam ogrzewanie podłogowe w toalecie……. Za nic nie jestem tak wdzięczna obecnie jak za to! 🙏🏻🙏🏻🙏🏻🙏🏻
 
reklama
Piszę, aby pocieszyć wszystkie Dziewczyny, które uważają, ze zle znoszą. Pocieszę Was!
Jestem w 10+3, jutro mija 5 tygodni od kiedy wymiotuję i nie śpię. Średnia dzienna to 5/6 wymiotów, rekord 9. Stosuje opaski na nadgarstki, gum do żucia z imbirem, anaketon i niestety z marnym skutkiem. Zasypiam ok. 21.00 a budzę się o 2/3 i nie śpię do rana i….. wymiotuję. Jestem wykończona fizycznie a co ważniejsze psychicznie…..
Dziewczyny, które nie macie objawów- naprawdę doceniajcie to!!!!
Ja z kolei najbardziej doceniam to, ze mam ogrzewanie podłogowe w toalecie……. Za nic nie jestem tak wdzięczna obecnie jak za to! 🙏🏻🙏🏻🙏🏻🙏🏻
Zycze aby wkoncu odpuscily
 
Piszę, aby pocieszyć wszystkie Dziewczyny, które uważają, ze zle znoszą. Pocieszę Was!
Jestem w 10+3, jutro mija 5 tygodni od kiedy wymiotuję i nie śpię. Średnia dzienna to 5/6 wymiotów, rekord 9. Stosuje opaski na nadgarstki, gum do żucia z imbirem, anaketon i niestety z marnym skutkiem. Zasypiam ok. 21.00 a budzę się o 2/3 i nie śpię do rana i….. wymiotuję. Jestem wykończona fizycznie a co ważniejsze psychicznie…..
Dziewczyny, które nie macie objawów- naprawdę doceniajcie to!!!!
Ja z kolei najbardziej doceniam to, ze mam ogrzewanie podłogowe w toalecie……. Za nic nie jestem tak wdzięczna obecnie jak za to! 🙏🏻🙏🏻🙏🏻🙏🏻
Bardzo Ci współczuję 😔 Domyślam się, że jest to strasznie wyczerpujące. Dużo sił przesyłam 🙂
 
U mnie dziś 10+2 i w sumie tak od dwóch tygodni lepiej funkcjonuje, aczkolwiek wcześniej większej tragedii nie było. Wkurza mnie tylko wieczne zmęczenie, bo jak człowiek jest cały czas na obrotach, a go coś stopuje, to jednak ciężko się odnaleźć ;)
 
Piszę, aby pocieszyć wszystkie Dziewczyny, które uważają, ze zle znoszą. Pocieszę Was!
Jestem w 10+3, jutro mija 5 tygodni od kiedy wymiotuję i nie śpię. Średnia dzienna to 5/6 wymiotów, rekord 9. Stosuje opaski na nadgarstki, gum do żucia z imbirem, anaketon i niestety z marnym skutkiem. Zasypiam ok. 21.00 a budzę się o 2/3 i nie śpię do rana i….. wymiotuję. Jestem wykończona fizycznie a co ważniejsze psychicznie…..
Dziewczyny, które nie macie objawów- naprawdę doceniajcie to!!!!
Ja z kolei najbardziej doceniam to, ze mam ogrzewanie podłogowe w toalecie……. Za nic nie jestem tak wdzięczna obecnie jak za to! 🙏🏻🙏🏻🙏🏻🙏🏻
Biedna 😔, współczuję Ci bardzo. Może spróbuj pić herbatę imbirową lub napar z imbiru. Życzę szybkiego powrotu do sił. 🥰
 
Piszę, aby pocieszyć wszystkie Dziewczyny, które uważają, ze zle znoszą. Pocieszę Was!
Jestem w 10+3, jutro mija 5 tygodni od kiedy wymiotuję i nie śpię. Średnia dzienna to 5/6 wymiotów, rekord 9. Stosuje opaski na nadgarstki, gum do żucia z imbirem, anaketon i niestety z marnym skutkiem. Zasypiam ok. 21.00 a budzę się o 2/3 i nie śpię do rana i….. wymiotuję. Jestem wykończona fizycznie a co ważniejsze psychicznie…..
Dziewczyny, które nie macie objawów- naprawdę doceniajcie to!!!!
Ja z kolei najbardziej doceniam to, ze mam ogrzewanie podłogowe w toalecie……. Za nic nie jestem tak wdzięczna obecnie jak za to! [emoji1317][emoji1317][emoji1317][emoji1317]
Moja mama jak była w ciąży z moim bratem to miała podobnie, na wczesnym etapie zaczęła wymiotować i w 3m-cu z wymiotami trafiła do szpitala bo aż skrzepy szły... Może poproś lekarza o bezpieczne ale mocniejsze leki na rp p/wymiotne. Wymioty dla maluszka też nie się dobre bo podczas tych turbulencji maluch może się owinąć pępowiną i jak przyjdzie do porodu to może być problem...mama zaczęła robić naturalnie ale pojawiły się komplikacje i zrobili cc i całe szczęście, że brat był owinięty pępowiną i wszyscy mówili, że to właśnie przez wymioty.
Nie straszę ale podaje przykład z życia.
Jak tak się męczysz to najbezpiecziej skontaktować się z lekarzem po coś silniejszego
 
Tak, ja mam cukrzycę od samego początku i już jestem na insulinie, bo moje cukry na czczo są ciężkie do zbicia. Przyznam szczerze że mnie nie ciągnie do słodkiego. W poprzedniej ciąży też miałam cukrzycę i czekałam na ten czas po porodzie kiedy będę mogła najeść się ciast i czekolady - tak czekałam, że jak przyszło co do czego to nie miałam wcale ochoty [emoji85]
Mnie też ciągnie na pewno dużo mniej niż przed ciążą, ale jednak jak się ciągle je ciemne pieczywo, warzywa, chude mięso i ryby, to w końcu przychodzi ochota na coś innego :p
ja tez odebrałam dziś wyniki krwi . W moczu liczne fosforany bezpostaciowe, a w krwi za dużo mam pct i płytek krwi. Nie mam pojęcia co to znaczy ale chyba tydzień przeżyje. Co ciekawe od stycznia spadło mi TSH do 1,5 a glukoza z krwi 91. Trochę się na początku umartwilan tym pct i tymi płytkami bo gdzies wyczytałam że to stan zapalny i nerki o cos tam ale puknelan się w głowę i poczekam do wizyty 😂😂😂
To pewnie po takiej glukozie dostaniesz skierowanie na krzywą cukrową.
Niestety, gdyby nie było cukrzycy to cukry byłyby na krzywej w normie. Wpadnij na grupę na fb cukrzyca ciazowa bez strachu :) od siebie polecę ciastka firmy gullon, ostatnio robiłam też super brownie z kremem orzechowym z mascarpone :) poradzisz sobie :)
Dzięki :) Mam plan kupić jakiś słodzik + mąkę orkiszową i raz na jakiś czas będę robić dozwolone słodkości :)
Akurat odnośnie tej krzywej to mam jeszcze taką teorię, że byłam w stresie i po nieprzespanej nocy, no ale to pewnie aż tak by nie wpłynęło na wyniki. Zdziwiło mnie tylko to, że wartości po 1h i po 2h były identyczne, jak te wartości graniczne.
 
Mnie też ciągnie na pewno dużo mniej niż przed ciążą, ale jednak jak się ciągle je ciemne pieczywo, warzywa, chude mięso i ryby, to w końcu przychodzi ochota na coś innego :p

To pewnie po takiej glukozie dostaniesz skierowanie na krzywą cukrową.

Dzięki :) Mam plan kupić jakiś słodzik + mąkę orkiszową i raz na jakiś czas będę robić dozwolone słodkości :)
Akurat odnośnie tej krzywej to mam jeszcze taką teorię, że byłam w stresie i po nieprzespanej nocy, no ale to pewnie aż tak by nie wpłynęło na wyniki. Zdziwiło mnie tylko to, że wartości po 1h i po 2h były identyczne, jak te wartości graniczne.
moja znajoma nie miała krzywej z taka glukoza. I też się dziwilam. Jest to górna granica. Jak mnie wyśle to trudno jak nie to też trudno. 😂😂😂 Zobaczymy. Za tydzień mam wizytę i już czekam z niecierpliwością. Dodam że póki co to się nie oszczędzałam z jedzeniem i mam lekka nadwagę więc zmiana diety by była w sumie wskazana ale nie umiem się zmobilizować 😱😩😩😩
 
reklama
ja tez odebrałam dziś wyniki krwi . W moczu liczne fosforany bezpostaciowe, a w krwi za dużo mam pct i płytek krwi. Nie mam pojęcia co to znaczy ale chyba tydzień przeżyje. Co ciekawe od stycznia spadło mi TSH do 1,5 a glukoza z krwi 91. Trochę się na początku umartwilan tym pct i tymi płytkami bo gdzies wyczytałam że to stan zapalny i nerki o cos tam ale puknelan się w głowę i poczekam do wizyty 😂😂😂
i prawidłowo 👍
 
Do góry