reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwcowe mamy 2022

Też jestem meteopatka. 😉 Największe bóle głowy miałam koło 10 tygodnia w poprzedniej ciąży. No i totalne uczucie zawalonych zatok, przy braku infekcji 😁 do tego inne problemy sluzowkowe jak rozpulchniona dziąsła. Jak na moje to co piszesz jest normalne. Objawy raz są, raz ich nie ma, nasze organizmy przeżywają teraz boom, po czym przyzwyczajają się do nowych warunków. 😉 Co do psychiki to hormony nas podkręcają.. 😃 ja jak mam za dużo czasu odczuwam bardziej dolegliwości, jak myśl czymś zajęte to jakoś o objawach zapominam albo zmniejszają nasilenie 😁 może te remonty Cie trochę ozdrowily 😉 myślę, że nie masz powodów do wielkich stresów, część z nas ma podobnie 😉 ja aktualnie 6t więc dopiero czekam na takie rozrywki 😃 ale w poprzedniej ciąży przerabiałam wszystkie objawy utrudniające normalne funkcjonowanie, a był to ciaza bezproblemowa, ale tylko dla mojego ginekologa, bo co hormony ze mną zrobiły to moje 😋
piersi mnie bolą, dziś mniej. Ogólnie odczuwam. Nie będę się stresować,nie będę się na zapas martwić. Pierwsza ciąża, jej drugi miesiąc a już w czwartym tygodniu chcieli mi jajowód i jajnik usuwać. Myślę,że to przez początkowy stres mam teraz takie odczucia,że coś może być nie tak. Serduszko bilo, lekarz powiedział że wszystko jest w porządku,a więc trzeba się wyciszyć i zacząć dekorować 🙂 oo uczucie zatkanego nosa też mam.
 
reklama
Cześć. Jestem Maria. Jestem w 7 tyg+1 . Dopiero w środę mam pierwszą wizytę . Nie wiem nawet czy wszystko jest dobrze czy nie ale bardzo się boje . Jestem już po jednym poronieniu i boje się cieszyć żeby sytuacja się nie powtórzyła. Pozdrawiam was.
W ktorym tygodniu poronilas? Robiliscie jakies badania?
 
W 8 tygodniu. Było to puste jajo więc lekarz powiedział że każdemu zdrowemu może się to przytrafić . Zlecił tylko morfologię, TSH, toxo, przeciwróżyczkowe itp i to było wszystko w porządku. Dostaliśmy zielone światło i się udało. Czekam niecierpliwie na pierwszą wizytę
trzymam mocno kciuki 💙
 
Ale ale żadnych leków nie można brać jak tik taki (niezależnie od ciąży)[emoji854]
A Apap słyszałam, że nie więcej niż 3 na dobę (w ciąży).

Chociaż teraz w necie znalazłam, że nie więcej niż 1g paracetamolu na raz (2 tabletki) lub 4g paracetamolu na dobę - 8 tabletek (wydaje mi się to całkiem sporo)... Nie dłużej niż 3dni przy gorączce lub 5dni w przypadku innych dolegliwości bólowych...
Myślę, że tylko umiar może nas uchronić [emoji4] ja teraz w chorobie potrafiłam wziąć paracetamol 3/4 razy na dobe, ale było to podyktowane z biciem temperatury, bo 38*C mogłoby na tym etapie być groźniejsze dla ciąży niż paracetamol. Gdybym chciała brać na ból głowy to zjadłabym dużo więcej, ale nie brałam, podobnie z sterydami, których użyłam tylko dwa razy [emoji4]
 
Dziękuję [emoji3526] a powiedzcie mi jak wasze samopoczucie? Macie objawy?
Ja dzisiaj 7+3 więc jesteśmy podobnie czasowo, też jestem po jednym poronieniu ale o dziwo jestem bardzo spokojna w tej ciąży, staram się nie martwić i nie nakręcać. Prócz mega bólu piersi (chociaż od dwóch dni jest już trochę lepiej) i czasami mdłości w ogóle się nie czuję jakbym była w ciąży [emoji4] myślę że im więcej analizujemy czy coś jest dobrze czy nie tym gorzej, bo niepotrzebnie się martwimy, a to niedobrze wpływa na ciążę [emoji3526] trzymam kciuki żeby wizyta przebiegła pomyślnie [emoji846]
 
A ja coś bym zjadła, tylko nie wiem co...
Mam tak samo. Mąż ugotowal mi jajka na twardo, jak poczułam ich zapach myslalam ze [emoji1785][emoji2961]
Zjadłam płatki.. później zjadłam kiszone ogórki i..trochę śmietanki do kawy [emoji50] teraz mąż poleciał do burgerowni.. na podwieczorek będziemy robić gofry.. taki mix..
 
reklama
Mam tak samo. Mąż ugotowal mi jajka na twardo, jak poczułam ich zapach myslalam ze [emoji1785][emoji2961]
Zjadłam płatki.. później zjadłam kiszone ogórki i..trochę śmietanki do kawy [emoji50] teraz mąż poleciał do burgerowni.. na podwieczorek będziemy robić gofry.. taki mix..
A ja dziś zjadłam takie paluszki chlebowe z czerwoną cebulką i wypiłam sok... Chce wygonić partnera do kuchni - mamy mięso mielone do zjedzenia (pewnie skończy się na spaghetti) tylko on to musi ogarnąć, ostatnio tego typu rozciapane substancje nie działają na mnie najlepiej (nadwrażliwość sensoryczna się kłania)
 
Do góry