reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe mamy 2022

@Tiruriru1 kochana przedewszystkim uspokuj się, odpocznij. Masz progesteron to wez. Pamiętaj ze trzeba uzbroic sie w cierpliwość.
Przypominialo mi się coś. W poniedziałek beta 2049, usg zrobione i nic w sumie mi nie powiedzieli. Usłyszałam od lekarza zanim zrobili badanie : widziałem mały embrion ale bez bicia serca. Nie mam bariery językowej i wiem, że dobrze usłyszałam. Kazał mi iść w przyszłym tygodniu do mojego lekarza. Pytając o progesteron, mój lekarz miał podjąć dalsza decyzję czy powinnam brać. Wczoraj zadzwonilam, powiedziałam co i jak. Kazali przyjść na Bete, zrobiła usg brzucha. Mam zdjęcie wydrukowane ale widać tylko pusty pęcherzyk. Coś mi tu nie gra. Kazała wrócić za 2 tygodnie, a jutro dzwonić po wyniki. Co jak co ale w przyszłym tygodniu będę szła zbadać się gdzies indziej.
 
reklama
Spróbuję. To dopiero początek i wszystko może się zdarzyć. Zostanę z wami lub teleportuje się na staraczki (oby nie). Ale już w pierwszych dniach i tygodniach czuje taki okropny ból i smutek. Początek, a tak ciężko się zaczął.
Niestety nikt nie daje gwarancji ze bedzie latwo. Ja jestem po 2 stratach, podnioslam sie i walcze dalej😁
 
Przypominialo mi się coś. W poniedziałek beta 2049, usg zrobione i nic w sumie mi nie powiedzieli. Usłyszałam od lekarza zanim zrobili badanie : widziałem mały embrion ale bez bicia serca. Nie mam bariery językowej i wiem, że dobrze usłyszałam. Kazał mi iść w przyszłym tygodniu do mojego lekarza. Pytając o progesteron, mój lekarz miał podjąć dalsza decyzję czy powinnam brać. Wczoraj zadzwonilam, powiedziałam co i jak. Kazali przyjść na Bete, zrobiła usg brzucha. Mam zdjęcie wydrukowane ale widać tylko pusty pęcherzyk. Coś mi tu nie gra. Kazała wrócić za 2 tygodnie, a jutro dzwonić po wyniki. Co jak co ale w przyszłym tygodniu będę szła zbadać się gdzies indziej.
Powtórz badanie i wszystko Ci się wyjaśni... Też miałam nerwowy start bo... Teoretycznie jestem bezpłodna (tylko jednak wychodzi na to, że po 20latach lewy jajnik się jednak obudził) i teraz moja bezpłodność ma 14mm i serduszko mu zapierdziela 154 uderzenia na minutę... Ale to i tak nie zmniejsza obaw czy na pewno się uda...
 
Powtórz badanie i wszystko Ci się wyjaśni... Też miałam nerwowy start bo... Teoretycznie jestem bezpłodna (tylko jednak wychodzi na to, że po 20latach lewy jajnik się jednak obudził) i teraz moja bezpłodność ma 14mm i serduszko mu zapierdziela 154 uderzenia na minutę... Ale to i tak nie zmniejsza obaw czy na pewno się uda...
 
@Tiruriru1 straszny szpital i najprawdopodobniej Cię okropnie i niepotrzebnie nastraszyli. Chociaż uczulam, że ja w drugiej cp miałam pseudopęcherzyk w macicy (pusty), który jeden lekarz pomylił z normalnym pęcherzykiem i dał mi nadzieję, że to ciąża wewnątrzmaciczna, a też miałam wg niego cystę na jajniku, która okazała się cp w jajowodzie. Także monitoruj sytuację, na pewno bym się do dobrego lekarza z dobrym usg przeszła nie za 2 tygodnie, ale za tydzień. I w razie jakiś silnych bóli jednej strony od razu jedź na sor.
 
Mam swojego ginekologa od 2 lat, wcześniejszy poszedł na emeryturę, a obecny to jeden z najlepszych w mieście i okolicy. Chodzę do niego na kasę chorych. Jest to moja pierwsza ciąża, mieszkam w niemczech i tu to wygląda trochę inaczej niestety. Dobrze, że chociaż progesteron mi dali w szpitalu. To był koszmar. Płakałam bez końca, zastanawiałam się co ja tu robię i dlaczego mnie to spotkało. Teraz mi wróżą z kart, a ja siedzę na jednej wielkiej bombie i myślę sobie czy uda mi się do was dołączyć czy powinnam sobie pójść.
A z jakiego rejonu DE jesteś? 😊
 
Dzisiaj jest 35 dzień od ostatniej @, mój 35 dzień cyklu. W zeszły Czwartek wylądowałam w szpitalu z podejrzeniem ciazy pozamacicznej (3+6), 4 dni później tj. 4+3(ten poniedziałek) pojawił się pęcherzyk ciążowy (niestety nie wiem jakiej był wielkości). Dziś poszłam na betę wg zaleceń ze szpitala. Zrobiono mi usg, nie dopochwowe a przez powłoki brzuszne. Pęcherzyk zmierzyła 1 cm. Nadal pusty i stwierdziła 6 tydzień 😶🤨😐. Za dwa tygodnie kazała przyjść na usg. Nic mi poza tym nie powiedziała. To nie mój lekarz. Odwaliła swoją robotę 😳

12 października byłam na USG i miałam tylko pęcherzyk ciążowy 1.21cm, bez pęcherzyka żółtkowego, co lekarz ustalił, że jest to 6t1d, a miesiączkę ostatnią miałam 21.08 i kolejną wizytę mam dopiero 28 października, także też muszę się uzbroić w cierpliwość. U mnie ciąża zdecydowanie młodsza. Beta też rośnie mało, ale rośnie. 8.10 miałam 2400, a 18.10 12000, ale lekarz powiedział, że na tą chwilę najważniejsze, że rośnie. Także trzymam także za Ciebie kciuki, aby fasolka się pokazała ❤️
 
reklama
Do góry