Ooo tego nie widzialam. Fajne toMa moja córka Bebo belle dla dziewczynek.
Bawi się codziennie od zeszłej gwiazdki.
Ale teraz wyszła nowość z Fisher Price, nazywa się Rockit i też fajnie śpiewa i tańczy
reklama
Ilma
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Styczeń 2018
- Postów
- 12 874
Hej i ja się witam w końcu. Jestem dzisiaj bez życia. Kręci mi się w głowie i czuję się nie wyspana mimo, że spałam bite 8godzin. U mnie zasada polepszenia nastroju pod koniec 1trymestru w ogóle się nie sprawdza. Mam wrażenie, że jest gorzej bóle głowy na zmianę z mdlosciami i spadkiem nastroju
Madelaine701
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Październik 2018
- Postów
- 727
Rockita też widziałam, ale to już na urodziny kupię jeśli nie będzie do tego czasu miałMa moja córka Bebo belle dla dziewczynek.
Bawi się codziennie od zeszłej gwiazdki.
Ale teraz wyszła nowość z Fisher Price, nazywa się Rockit i też fajnie śpiewa i tańczy
Vivienne 1
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Listopad 2018
- Postów
- 4 703
No tutaj w Fr jak ktoś ma stałą pracę to wraca do niej po 3 miesiącach od narodzin a z dzieckiem niana na którą panstwo dokłada .... także nie ma zmiłujNo jakoś sobie radzić trzeba
Nie wiem czy wiecie, ale Polska i tak jest jednym z laskawszych państwa co do warunków urlopu macierzyńskiego, rodzicielskiego i wychowawczego.
Jest bardzo wiele krajow, w których nie ma l4, a macierzyński gra 2-3 msc.
Do niedawna urlop macierzyński w PL to 6msc, także nie ma co narzekać
angie.
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Listopad 2017
- Postów
- 3 985
Cześć dziewczyny, tak was troche podczytuje i postanowilam dolaczyc do tych czerwcowych mamusiek ☺
Moze krótko opowiem o sobie i o moim malym ktosiu który we mnie rosnie
Mam na imie Angelika, mam 25 lat , szczęśliwa mężatka od lipca tego roku , mieszkamy w Irlandii od ponad roku..choc teraz bardzo bym chciala juz wrócić do Polski.. ( tu opieka nad ciaza maciezynskie itp..to jest calkiem inna bajka..) to tak krótko o mnie , co do ktosia ..obecnie mamy 12 tydz i 3 dni ,termin na 8.06.19 a w niedziele mamy kolejna wizyte i badania prenatalne ciaza to bardzo stresujacy moment w moim zyciu ponieważ jest juz to moja 3 ciaza ...dwie poprzednie straciłam w pierwszych tygodniach i bylo to w zeszlym roku (5-8tydz) luty i listopad...ciagle o tym mysle...teraz juz zbliżam sir do konca I trymestru i staram sie myslec pozytywnie i wierzyć ze wszystko bedzie dobrze ale od poczatku ciazy jak tylko zobaczyłam 2 kreski , później pierwsza wizyta...ogromny strach... ktory pewnie będzie towarzyszył mi juz do konca ciazy...dodam tylko ze porobilam troche badan ktore wyszly wzorowo jedynie jedno badanie dotyczace przeciwciał antyjadrowych (czy jakos tak) wyszedl wynik pozytywny i od tego momentu lekarz przepisal mi tabletki zawierajace aspiryne(acard) , ktora rozrzedza krew , bede je brac do 34 tyg ciazy...aczkolwiek nie wiemy czy to bylo przyczyna poronien , bo takiej gwarancji nikt nam nie moze dac , wiec nie wiemy czy to dzieki tabletkom zaszlismy tak daleko czy rzeczywiscie te dwie straty byly tylko przypadkami. Na chwilę obecna staram sie o tym nie myslec i cieszyć sie ta ciaza
.....
A wam kochane wszystkim gratuluję! piękny okres przed nami ❤ mam nadzieje ze bede mogla tu z wami zostac i na was liczyc ☺
Moze krótko opowiem o sobie i o moim malym ktosiu który we mnie rosnie
Mam na imie Angelika, mam 25 lat , szczęśliwa mężatka od lipca tego roku , mieszkamy w Irlandii od ponad roku..choc teraz bardzo bym chciala juz wrócić do Polski.. ( tu opieka nad ciaza maciezynskie itp..to jest calkiem inna bajka..) to tak krótko o mnie , co do ktosia ..obecnie mamy 12 tydz i 3 dni ,termin na 8.06.19 a w niedziele mamy kolejna wizyte i badania prenatalne ciaza to bardzo stresujacy moment w moim zyciu ponieważ jest juz to moja 3 ciaza ...dwie poprzednie straciłam w pierwszych tygodniach i bylo to w zeszlym roku (5-8tydz) luty i listopad...ciagle o tym mysle...teraz juz zbliżam sir do konca I trymestru i staram sie myslec pozytywnie i wierzyć ze wszystko bedzie dobrze ale od poczatku ciazy jak tylko zobaczyłam 2 kreski , później pierwsza wizyta...ogromny strach... ktory pewnie będzie towarzyszył mi juz do konca ciazy...dodam tylko ze porobilam troche badan ktore wyszly wzorowo jedynie jedno badanie dotyczace przeciwciał antyjadrowych (czy jakos tak) wyszedl wynik pozytywny i od tego momentu lekarz przepisal mi tabletki zawierajace aspiryne(acard) , ktora rozrzedza krew , bede je brac do 34 tyg ciazy...aczkolwiek nie wiemy czy to bylo przyczyna poronien , bo takiej gwarancji nikt nam nie moze dac , wiec nie wiemy czy to dzieki tabletkom zaszlismy tak daleko czy rzeczywiscie te dwie straty byly tylko przypadkami. Na chwilę obecna staram sie o tym nie myslec i cieszyć sie ta ciaza
.....
A wam kochane wszystkim gratuluję! piękny okres przed nami ❤ mam nadzieje ze bede mogla tu z wami zostac i na was liczyc ☺
Vivienne 1
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Listopad 2018
- Postów
- 4 703
Oczywiście witamy serdecznie i zapraszamy .....[emoji4]Cześć dziewczyny, tak was troche podczytuje i postanowilam dolaczyc do tych czerwcowych mamusiek [emoji5]
Moze krótko opowiem o sobie i o moim malym ktosiu który we mnie rosnie
Mam na imie Angelika, mam 25 lat , szczęśliwa mężatka od lipca tego roku , mieszkamy w Irlandii od ponad roku..choc teraz bardzo bym chciala juz wrócić do Polski.. ( tu opieka nad ciaza maciezynskie itp..to jest calkiem inna bajka..) to tak krótko o mnie , co do ktosia ..obecnie mamy 12 tydz i 3 dni ,termin na 8.06.19 a w niedziele mamy kolejna wizyte i badania prenatalne ciaza to bardzo stresujacy moment w moim zyciu ponieważ jest juz to moja 3 ciaza ...dwie poprzednie straciłam w pierwszych tygodniach i bylo to w zeszlym roku (5-8tydz) luty i listopad...ciagle o tym mysle...teraz juz zbliżam sir do konca I trymestru i staram sie myslec pozytywnie i wierzyć ze wszystko bedzie dobrze ale od poczatku ciazy jak tylko zobaczyłam 2 kreski , później pierwsza wizyta...ogromny strach... ktory pewnie będzie towarzyszył mi juz do konca ciazy...dodam tylko ze porobilam troche badan ktore wyszly wzorowo jedynie jedno badanie dotyczace przeciwciał antyjadrowych (czy jakos tak) wyszedl wynik pozytywny i od tego momentu lekarz przepisal mi tabletki zawierajace aspiryne(acard) , ktora rozrzedza krew , bede je brac do 34 tyg ciazy...aczkolwiek nie wiemy czy to bylo przyczyna poronien , bo takiej gwarancji nikt nam nie moze dac , wiec nie wiemy czy to dzieki tabletkom zaszlismy tak daleko czy rzeczywiscie te dwie straty byly tylko przypadkami. Na chwilę obecna staram sie o tym nie myslec i cieszyć sie ta ciaza
.....
A wam kochane wszystkim gratuluję! piękny okres przed nami [emoji173] mam nadzieje ze bede mogla tu z wami zostac i na was liczyc [emoji5]
Witamy w gronie czerwcowek i wierzę, że tym razem ciąża zakonczy siw porodem [emoji4][emoji4][emoji4]Cześć dziewczyny, tak was troche podczytuje i postanowilam dolaczyc do tych czerwcowych mamusiek [emoji5]
Moze krótko opowiem o sobie i o moim malym ktosiu który we mnie rosnie
Mam na imie Angelika, mam 25 lat , szczęśliwa mężatka od lipca tego roku , mieszkamy w Irlandii od ponad roku..choc teraz bardzo bym chciala juz wrócić do Polski.. ( tu opieka nad ciaza maciezynskie itp..to jest calkiem inna bajka..) to tak krótko o mnie , co do ktosia ..obecnie mamy 12 tydz i 3 dni ,termin na 8.06.19 a w niedziele mamy kolejna wizyte i badania prenatalne ciaza to bardzo stresujacy moment w moim zyciu ponieważ jest juz to moja 3 ciaza ...dwie poprzednie straciłam w pierwszych tygodniach i bylo to w zeszlym roku (5-8tydz) luty i listopad...ciagle o tym mysle...teraz juz zbliżam sir do konca I trymestru i staram sie myslec pozytywnie i wierzyć ze wszystko bedzie dobrze ale od poczatku ciazy jak tylko zobaczyłam 2 kreski , później pierwsza wizyta...ogromny strach... ktory pewnie będzie towarzyszył mi juz do konca ciazy...dodam tylko ze porobilam troche badan ktore wyszly wzorowo jedynie jedno badanie dotyczace przeciwciał antyjadrowych (czy jakos tak) wyszedl wynik pozytywny i od tego momentu lekarz przepisal mi tabletki zawierajace aspiryne(acard) , ktora rozrzedza krew , bede je brac do 34 tyg ciazy...aczkolwiek nie wiemy czy to bylo przyczyna poronien , bo takiej gwarancji nikt nam nie moze dac , wiec nie wiemy czy to dzieki tabletkom zaszlismy tak daleko czy rzeczywiscie te dwie straty byly tylko przypadkami. Na chwilę obecna staram sie o tym nie myslec i cieszyć sie ta ciaza
.....
A wam kochane wszystkim gratuluję! piękny okres przed nami [emoji173] mam nadzieje ze bede mogla tu z wami zostac i na was liczyc [emoji5]
Konwalia90
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Październik 2018
- Postów
- 1 880
Dziewczyny moge wziać apap na ból glowy?
Witamy teraz musi sie juz udaćCześć dziewczyny, tak was troche podczytuje i postanowilam dolaczyc do tych czerwcowych mamusiek [emoji5]
Moze krótko opowiem o sobie i o moim malym ktosiu który we mnie rosnie
Mam na imie Angelika, mam 25 lat , szczęśliwa mężatka od lipca tego roku , mieszkamy w Irlandii od ponad roku..choc teraz bardzo bym chciala juz wrócić do Polski.. ( tu opieka nad ciaza maciezynskie itp..to jest calkiem inna bajka..) to tak krótko o mnie , co do ktosia ..obecnie mamy 12 tydz i 3 dni ,termin na 8.06.19 a w niedziele mamy kolejna wizyte i badania prenatalne ciaza to bardzo stresujacy moment w moim zyciu ponieważ jest juz to moja 3 ciaza ...dwie poprzednie straciłam w pierwszych tygodniach i bylo to w zeszlym roku (5-8tydz) luty i listopad...ciagle o tym mysle...teraz juz zbliżam sir do konca I trymestru i staram sie myslec pozytywnie i wierzyć ze wszystko bedzie dobrze ale od poczatku ciazy jak tylko zobaczyłam 2 kreski , później pierwsza wizyta...ogromny strach... ktory pewnie będzie towarzyszył mi juz do konca ciazy...dodam tylko ze porobilam troche badan ktore wyszly wzorowo jedynie jedno badanie dotyczace przeciwciał antyjadrowych (czy jakos tak) wyszedl wynik pozytywny i od tego momentu lekarz przepisal mi tabletki zawierajace aspiryne(acard) , ktora rozrzedza krew , bede je brac do 34 tyg ciazy...aczkolwiek nie wiemy czy to bylo przyczyna poronien , bo takiej gwarancji nikt nam nie moze dac , wiec nie wiemy czy to dzieki tabletkom zaszlismy tak daleko czy rzeczywiscie te dwie straty byly tylko przypadkami. Na chwilę obecna staram sie o tym nie myslec i cieszyć sie ta ciaza
.....
A wam kochane wszystkim gratuluję! piękny okres przed nami [emoji173] mam nadzieje ze bede mogla tu z wami zostac i na was liczyc [emoji5]
reklama
Grabcia123
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Kwiecień 2016
- Postów
- 2 219
Dzień dobry dziewczyny...
Ja dziś miałam sen roku.. Snila mi się wojna i kilka sytuacji z nią związanych i nawet koleżanka z podstawówki tam była i mi gratulowala drugiego synusia na co ja jej odp że owszem drugie ale corunia.. A że sny bywają odwrotne... To wiecie
A mam do was pytanie jak macie wyniki z labo to macie też normy?? Bo ciekawa jestem mojego tsh
Ja dziś miałam sen roku.. Snila mi się wojna i kilka sytuacji z nią związanych i nawet koleżanka z podstawówki tam była i mi gratulowala drugiego synusia na co ja jej odp że owszem drugie ale corunia.. A że sny bywają odwrotne... To wiecie
A mam do was pytanie jak macie wyniki z labo to macie też normy?? Bo ciekawa jestem mojego tsh
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 230 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 215 tys
- Odpowiedzi
- 7
- Wyświetleń
- 1 tys
Podziel się: