Czerwcowe Mamy 2019

[Nat Bluebell]

Po dyskusji z diabetolog dała mi jeszcze szansę, żeby spróbować wyrównać te cukry. Od poniedziałku na próbę na zwolnienie (stres zwiększa poziom cukru we krwi a ja się stresuję jak cholera), po kolacji pół godziny spacer, specjalne produkty na noc. Zobaczymy czy się uda, chciałabym uniknąć tej insuliny, ale wiadomo jak to nie zadziała to nie będzie wyjścia. Źle się też czuję z zostawieniem pracy, bo dużo się u nas dzieje a ja nie mam jeszcze zastępstwa, ale zdrowie jest najważniejsze.

Mam nadzieję, że się uda opanować cukier i ominie Cię insulina

Cześć dziewczyny [emoji846]
Też miałam ciężką noc, bo cały czas myślałam o tym zapaleniu wątroby typu C i się martwię. Mam nadzieję, że jak powtórzę badanie to wyjdzie, że nie jestem chora.
Na szczęście dzisiaj o 16.00 mam wizytę.
Trzymajcie kciuki [emoji1696]

Trzymam kciuki! Daj znać co i jak

Ja tez sie witam w 13tc [emoji257]
Ja juz po pobraniu krwi i po wypiciu glukozy (przeżyłam jak narazie choc mdli mnie..), trzymajcie kciuki zebym wytrzymała do końca no i za dobre wyniki [emoji120] choc sie nie ludze bo glukometrem jak mi zbadala to bylo 136...[emoji24][emoji24]

Uj, wysoko! No to trzymam kciuki!

Ja dziś wizytuje. Pierwszy raz powinnam zobaczyć dzidzie i serduszko....nie moge się już doczekać. I wydaje mi się że bede miała termin na lipiec jednak...o 10 bede wszystko wiedziala ale mam stresa....dziewczyny trzymajcie kciuki...

Trzymam kciuki i pochwal się maleństwem

Ja jak zwykle nie wyspana, szykuję się do pracy Dzisiaj u nas przymrozek!

 

[Monafkinia]

Ale dziś trafiłam na info...
Kto miał umowę zawartą przed 22.02.2016 na czas określony, i obowiązuje ona jeszcze dzisiaj, to od dzisiaj zmienia się automatycznie na umowę na czas nieokreślony
Moja umowa akurat kończyłaby się w grudniu tego roku.
Myślałam, że będę miała przedłużoną do dnia porodu, a tu taka niespodzianka

 

[turkusova]

A ja z innej beczki: mam wybrać i kupić prezent na święta dla siebie i tz od rodziców. Zastanawiam się nad blenderem, czy któraś używała przy dziecku...? Jeśli tak to lepiej wybrać ręczny czy kielichowy?
Kielichowy na pewno przydałby mi się teraz do smoothie i innych koktajli, ale może później będzie niepraktyczny?

Ja mam taki mixer do smoothie z Lidla, kupiony w tamtym roku.
Nie zamieniłabym na nic innego.
Ostatnio nawet testowałam czy jak zmiksuje ugotiwaną marchewkę będzie taka jak że słoiczka.
Latem mroziłam owoce i robiłam domowe lody, o smoothie nie wspomnę, bo piłam codziennie. Są dwa rodzaje noży. Jedne do produktów suchych (można wsypać płatki owsiane i po chwili na się mąkę owsianą [emoji846]) a drugie do "mokrych".
Uwielbiam tem mixer. Odkąd go nam blender poszedł w odstawkę [emoji1787][emoji23]

 

[turkusova]

Ale dziś trafiłam na info...
Kto miał umowę zawartą przed 22.02.2016 na czas określony, i obowiązuje ona jeszcze dzisiaj, to od dzisiaj zmienia się automatycznie na umowę na czas nieokreślony
Moja umowa akurat kończyłaby się w grudniu tego roku.
Myślałam, że będę miała przedłużoną do dnia porodu, a tu taka niespodzianka

Uuuu ja podpisalam umowę 3.09 do 2.12 czyli teraz też mam na czas nieokreślony?
[emoji848][emoji16]



Ha ha ha blondynka że mnie.
KALAFIOR CIĄŻOWY ZAMIAST MÓZGU [emoji23][emoji1787][emoji23][emoji1787][emoji23]

 

[Justyś30]

Ale dziś trafiłam na info...
Kto miał umowę zawartą przed 22.02.2016 na czas określony, i obowiązuje ona jeszcze dzisiaj, to od dzisiaj zmienia się automatycznie na umowę na czas nieokreślony
Moja umowa akurat kończyłaby się w grudniu tego roku.
Myślałam, że będę miała przedłużoną do dnia porodu, a tu taka niespodzianka

Zgadza sie. Ja właśnie tak mialam. Wczoraj kończyła mi sie wczesniejsza umowa a od dzisiaj mam na czas niekreslony. I wszyscy u mas w firmie tak dostali

 

[Monafkinia]

Zgadza sie. Ja właśnie tak mialam. Wczoraj kończyła mi sie wczesniejsza umowa a od dzisiaj mam na czas niekreslony. I wszyscy u mas w firmie tak dostali

Jestem na wychowawczym dlatego nie wiedziałam nic

 

[Ja-ga]

Ja mam taki mixer do smoothie z Lidla, kupiony w tamtym roku.
Nie zamieniłabym na nic innego.
Ostatnio nawet testowałam czy jak zmiksuje ugotiwaną marchewkę będzie taka jak że słoiczka.
Latem mroziłam owoce i robiłam domowe lody, o smoothie nie wspomnę, bo piłam codziennie. Są dwa rodzaje noży. Jedne do produktów suchych (można wsypać płatki owsiane i po chwili na się mąkę owsianą [emoji846]) a drugie do "mokrych".
Uwielbiam tem mixer. Odkąd go nam blender poszedł w odstawkę [emoji1787][emoji23]Zobacz załącznik 918569

Daję radę z mrozonymi bananami? Marzą mi się lody z zamrożonych bananów (wtedy zero dodatkowego cukru, można podkręcić smak kakao albo maslem w orzechowym), ale przy pierwszej próbie zepsułam pojemniczek z nożami, który dokreca się do blendera żyrafy (750W). Zastanawiam się czy taki jak masz Ty (900W) poradzilby sobie. A orzechy? Mielisz?
Jak potrzebuję czegoś na mąkę (płatki owsiane, kasza jaglana) to używam elektrycznego młynka do kawy. A do wszelkich musow i koktajli blendera żyrafy. Ale mój blender ma już z 7-8lat i trochę nam się powoli staruszek wykańcza. I właśnie nie wiem na co go ew. zamienić...myślę nawet nad "termomixem" z lidla.

 

[Lui :)]

Boże, ale mam poranek dziewczyny..
Podjechałam pod przedszkole z młodym, wysiadam z auta i co? I poleciała mi żywa krew i to wcale nie tak mało..
Na 10 mam usg u swojego lekarza..
Masakra. Jestem przerażona.

 

[Justyś30]

Boże, ale mam poranek dziewczyny..
Podjechałam pod przedszkole z młodym, wysiadam z auta i co? I poleciała mi żywa krew i to wcale nie tak mało..
Na 10 mam usg u swojego lekarza..
Masakra. Jestem przerażona.

Daj znac zaraz po. Trzymam mocno kciuki

 

[Judyta26]

Boże, ale mam poranek dziewczyny..
Podjechałam pod przedszkole z młodym, wysiadam z auta i co? I poleciała mi żywa krew i to wcale nie tak mało..
Na 10 mam usg u swojego lekarza..
Masakra. Jestem przerażona.

Trzymamy kciuki! Daj zjac po wizycie.