reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe Mamy 2019

no piekne wyniki:)

dziewczyny w którym tygodnie wy robicie te glukoze? u mnie dopiero lekarka zleci kolo 20 tygodnia

U mnie już robiona jakoś prawie 4 tygodnie temu, czyli w 8 tyg. Miałam wskazania po pierwszej ciąży, w której była cukrzyca. Na szczęście teraz wyszło ok. Kolejne pewnie ok 20-23 tygodnia, czyli tak standardowo. No mam nadzieje, ze cukrzyca już nie wyjdzie. Ale zobaczymy
 
reklama
Laseczki a ja dziś w końcu zaspokoiłam apetyt na krewetki ... I taką pyszną zupkę ugotowałam :D:);)
IMG_20181116_120830939.jpg
 

Załączniki

  • IMG_20181116_120830939.jpg
    IMG_20181116_120830939.jpg
    552,4 KB · Wyświetleń: 290
Czesc dziewczyny. Malo sie odzywam bo u mnie rewolucja. Oczywiscie po krzywej i wynikach mam to cholerstwo. Witaj cukrzyco dawno Cie nie bylo[emoji26][emoji26][emoji26]
Wczoraj mialam wizyte i niestety doszlo nadcisnienie, dostalam dopegyt 1 tabletka dziennie narazie. A zeby tego bylo malo żelazo spadlo mi maksymalnie. W wynikach mam 9g/dl a anemia zaczyna sie juz od 11.Masakra. Moja gin dala mi skierowanie do szpitala na obserwacje, chce mi tam porobic wszystkie badania na bierzaco i obserwowac conajmniej 3 dni. Normalnie az mnie skręca. Odwlekłam ze ide dopiero w pon. Wiem ze to tylko obserwacja ale i tak mam doła i ciesze sie ze jest taka dokladna i zapobiegawcza ale szpital zawsze mnie przerażał. I pewnie położą mnie na patologii ciazy a tam sie naslucham ze ho ho. I to mnie przeraża. Dupiato normalnie. Chodze i mysle tylko o tym.
Dobra koniec narzekania a jak tam u was dziewczyny? Dobrze sie czujecie? Nic nie dolega. Jakie plany na weekend. Ja mam zamiar nic nie robic, mam gdzies, bede sie obijac do woli.
Hej, duzo Ci się przytrafiło...ale może ten szpital nie taki zły....zawsze lepiej być pod kontrolą. Dobrze,że ta lekarka taka dokładna. Ja mialam inną i nie skończyło się ostatnio za dobrze. Trzymam za Ciebie kciuki [emoji2] naciesz sie rodzinką w weekend A w szpitalu sobie odpoczniesz.
 
Do tego jeszcze powiedział, ze mogę być w grupie 30% kobiet które np będą mieć jedno dziecko przy 8 poronieniach i nie ma na to przyczyny... nie za fajnie się tego słuchało. Przy pierwszym poronieniu mi powiedział, ze mam pecha

O matko co za lekarz... na Facebooku jest grupa Mthfr Polska, ja bardzo dużo wiedzy czerpałam stamtąd. Przy 1 ciąży która obumarła tez miałam lekarza który uważał ze to normalne, ze po 3 będziemy się martwić ... zmieniłam lekarza(znalazłam go w polecanych na tej grupie właśnie). Teraz jestem obstawiona lekami, lekarka informuje mnie po co jakie badania itp. I przede wszystkim wiem ze ma wiedzę- nie to co poprzedni lekarz. Po poronieniu wyszła mi niedoczynność tarczycy, problemy z krwią, spory niedobór witaminy D, badań Na Mthfr nie zdążyłam zrobic bo znów zaszłam [emoji6] lekarka jak tylko się dowiedział kazała na wszelki wypadek brać Acard i narazie jest dobrze. Gdybym nadal chodziła do tamtego lekarza to Nwm co by było.. polecam Ci zrobić na początek chociaż podstawowe badania, nie ma co się męczyć i frustrować kolejnym niepowodzeniem ☹️
 
reklama
Oj tak pobyt najgorszy, z najmłodszym z zoltaczka leżałam ponad tydzień, prawie nie spałam bo on pod lampami i musiałam pilnować, żeby okularkow ochronnych nie ściągał, masakra, nigdy więcej


Slodzina, jak dla mnie dziewucha jak się patrzy :)


Nie było,takich konkretnych różnic, nawet brzuchy przed porodem porównywałem i zawsze takie same okrągłe a mam dwóch chłopaków i córkę,


Jeśli czujesz potrzebę to idź, w razie bardzo złego samopoczucia, osłabienia, możesz po prostu wyjść z kościoła, czy odejść dalej, to jednak bardzo trudna sytuacja będzie, wiec na pewno każdy zrozumie, że musisz na siebie uważać


Który twoim zdaniem lepszy, tzn lepiej wspominasz, w kwestii samopoczucia, dochodzenia do siebie itp


Co za lekarze, porażka...


Cudnie, że zdrowo rosną, może jednak uda się dociągnąć do 38 tygodnia


Spokojnie, po nospie powinno być lepiej, jeśli tak to nie ma co panikować, wszystko się rozciąga


Wyrostek płciowy równoległy do kręgosłupa u chłopca sterczy w górę


Zazdroszczę :)


Witaj, słodkie maleństwo, mamy podobny termin, ja na 21.06


Nie zdecydowałam się po rozmowie z przedstawicielem, uznałam, że zwykle jest tej krwi zbyt mało a na razie nie ma metod które pozwolą ją wykorzystać w małych ilościach, wiec wolę odkładać dzieciom pieniądze niż za to płacić


Białko, wiem, że szpital nic fajnego, bądź dobrej myśli, wszystko Ci podreguluja i będziesz jak nowa ;)


Gratuluję rocznicy ślubu

Ja idę odstawić auto do mechanika, potem wracam i biorę się za obiad, robię bigos, miałam zacząć wczoraj ale tak się źle czułam, że odłożyłam to, za to dzisiaj już na pewno zrobię i jeszcze mi się zachciało tarty porowej, mmmmm juz mi slinka cieknie :)
Co do cięcia brzucha to bolał ale ja juz jestem obyta z tym bólem bo miałam juz wyrostek i przepukline dwustronna. Napewno dużym komfortem bylo to że normalnie siadalam i sie załatwiałam. I sprawy łóżkowe też szybciej A po naturalnym, bylam tak bardzo pocięta tymi nożyczkami bo to był poród przedwczesny i chcieli szybko wyciągnąć dziecko, że ja przez pół roku nie mogłam dojść do siebie, nie chciało się goić bo pośladki tez pocięte, krwawiłam, szwy sie ciągły,stale na przeciwbólowych, zle mnie zszyli. A po wszystkim mialam problemy z hormonami przez karmienie bo mój organizm zareagował jak przy menopauzie, i nawet wodą jak się myłam to sprawiało to podrażnienia. Temat rzeka. Generalnie jak dla mnie to nie ma złotego środka. Chyba ze ktoś rodzi naturalnie bez nacinania krocza. To napewno poród cc jest gorszy. Ale teraz podobno są takie dobre techniki że np.moj brzuch bardzo dobrze wygląda i szybko się zagoił.
 
Do góry