reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe Mamy 2019

Jak mi lekarz doradzi to pewnie wykupię, ale czytałam gdzieś, że to takie trochę nakrecanie biznesu, bo większość witamin można pozyskać z dobrej
Mi aplikacja (bo jeszcze u lekarza nie byłam) wskazuje 4.06. ;)
Od ponad tygodnia bez zmian - obolałe piersi, bóle jakby okresowe momentami, zwiększona senność, jakieś takie wewnętrzne poddenerwowanie. Nie odczuwam mdłości (oby tak zostało...) ale męczę się przy każdej prostej czynności. Trochę dziwnie się z tym czuję bo wcześniej dość intensywnie trenowałam. Dopadł mnie brak mocy [emoji30]
A Ty jak odczuwasz ciążę?



ja również 4.06 :)
 
reklama
Dziewczyny, tez się zastanawiam kiedy powiedzieć wszystkim o ciąży tylko mąż na te chwile wie, po ostatnich przeżyciach moich koleżanek, które poroniły nie chce się chwalić i przeżywać tego co one :( ciezko było im później jak dostawały milion pytań. Chciałam powiedzieć w 8/9 tygodniu jak serduszko będzie biło, ale teraz zaczęłam się zastanawiać czy nie poczekać do 12 tygodnia do prenatalnych
 
Dziewczyny mam pytanie jeżeli mam swojego ginekologa i chodzę do niego prywatnie ( bedzie prowadził moja jeszcze nie stwierdzona ciąże) to czy równolegle moge chodzi do ginekologa na NFZ żeby od niego brać skierowania na badania? bo składki w końcu płace to czemu mam nie skorzystać W pierwszej ciąży płaciłam za wszystko bo chodziłam tylko prywatnie. Jeżeli będę chodzić do dwóch to bedą 2 karty ciąży... Czy któraś z Was tez tak planuje?
 
Dziewczyny mam pytanie jeżeli mam swojego ginekologa i chodzę do niego prywatnie ( bedzie prowadził moja jeszcze nie stwierdzona ciąże) to czy równolegle moge chodzi do ginekologa na NFZ żeby od niego brać skierowania na badania? bo składki w końcu płace to czemu mam nie skorzystać W pierwszej ciąży płaciłam za wszystko bo chodziłam tylko prywatnie. Jeżeli będę chodzić do dwóch to bedą 2 karty ciąży... Czy któraś z Was tez tak planuje?
Ja tak zamierzam robic, chce chodzic do mojej gin i dodatkowo na nfz zeby miec skierowania itd, samo chodzenie na nfz raczej by mi nie wystarczylo jak w calej ciazy przysluguje 3usg[emoji849]
Dziewczyny, tez się zastanawiam kiedy powiedzieć wszystkim o ciąży tylko mąż na te chwile wie, po ostatnich przeżyciach moich koleżanek, które poroniły nie chce się chwalić i przeżywać tego co one :( ciezko było im później jak dostawały milion pytań. Chciałam powiedzieć w 8/9 tygodniu jak serduszko będzie biło, ale teraz zaczęłam się zastanawiać czy nie poczekać do 12 tygodnia do prenatalnych
Ja bym chciala powiedziec jak najpóźniej chociaż patrzac na to ze tak na prawdę nigdy nie ma "bezpiecznego" tygodnia to nie wiem czy to cos zmienia [emoji849] w tym roku siostra poronila w na poczatku 13tc więc...[emoji22][emoji849]
 
Ja tak zamierzam robic, chce chodzic do mojej gin i dodatkowo na nfz zeby miec skierowania itd, samo chodzenie na nfz raczej by mi nie wystarczylo jak w calej ciazy przysluguje 3usg[emoji849]Ja bym chciala powiedziec jak najpóźniej chociaż patrzac na to ze tak na prawdę nigdy nie ma "bezpiecznego" tygodnia to nie wiem czy to cos zmienia [emoji849] w tym roku siostra poronila w na poczatku 13tc więc...[emoji22][emoji849]
No właśnie... zeby istniało coś takiego jak "bezpieczny tydzień" to byłoby cudownie...
Ja chyba jednak z mężem powiemy rodzicom za dwa tygodnie jak nadarzy się okazja.. co będzie to będzie. Przecież nie można zakładać, że coś się nie uda. Będzie to info z zastrzeżeniem trzymania buzi na kłódkę żeby "połowa wsi" nie wiedziała [emoji12] [emoji12] [emoji12]

Właśnie dzwoniłam się do mojego ginekologa, wizyta 18.10 :)
 
No właśnie... zeby istniało coś takiego jak "bezpieczny tydzień" to byłoby cudownie...
Ja chyba jednak z mężem powiemy rodzicom za dwa tygodnie jak nadarzy się okazja.. co będzie to będzie. Przecież nie można zakładać, że coś się nie uda. Będzie to info z zastrzeżeniem trzymania buzi na kłódkę żeby "połowa wsi" nie wiedziała [emoji12] [emoji12] [emoji12]

Właśnie dzwoniłam się do mojego ginekologa, wizyta 18.10 :)
Brawo za umowienie wizyty [emoji122]
Ja dzwonie w srode bo dzis mi sie nie chcialo a moja gin przyjmuje tylko pon i sroda [emoji57]
Musze tez poszukac jakiegos na nfz [emoji57]

Dziewczyny czy ktoras z was ma ubezpieczenie lub jest dopisana do ubezpieczenia partnera w pzu ? Niby ja tak jestem dopisana ale wczesniej z tego nie korzystalam i nawet nie wiem jak to dziala czy wtedy place za wizyte u danego lekarza ktory ma z nimi umowe czy nie [emoji848]
 
Brawo za umowienie wizyty [emoji122]
Ja dzwonie w srode bo dzis mi sie nie chcialo a moja gin przyjmuje tylko pon i sroda [emoji57]
Musze tez poszukac jakiegos na nfz [emoji57]

Dziewczyny czy ktoras z was ma ubezpieczenie lub jest dopisana do ubezpieczenia partnera w pzu ? Niby ja tak jestem dopisana ale wczesniej z tego nie korzystalam i nawet nie wiem jak to dziala czy wtedy place za wizyte u danego lekarza ktory ma z nimi umowe czy nie [emoji848]
Pewnie trochę głupie pytanie, ale jakoś wcześniej nie myślałam o tym- po co dodatkowo lekarz na nfz? Czy prywatnie nie można dostać skierowania na badania? Oświećcie mnie, proszę [emoji14]
 
reklama
Pewnie trochę głupie pytanie, ale jakoś wcześniej nie myślałam o tym- po co dodatkowo lekarz na nfz? Czy prywatnie nie można dostać skierowania na badania? Oświećcie mnie, proszę [emoji14]
No nie [emoji57] lekarz prywatny nie wypisze ci skierowania na badania na nfz [emoji57] prywatny moze ci wypisac co masz zrobic ale bedziesz musiała za wszystko płacić[emoji57]
 
Do góry