reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwcowe Mamy 2019

Hejo, ja dziś obmyślam plany obiadowe na najbliższe dni i robię listę zakupów :) a co tam u Ciebie?
U mnie w sumie dobrze, chyba mdłości mijają bo wczoraj mogłam spokojnie zupę ugotować więc mały sukces :D
Hej! Ja wróciłam z pracy i jednoczesnie za chwilę znowu jadę. Dzis z przerwą 2godzinną od 7.00 do 19.00. Czuję się coraz mniej komfortowo z takim tempem. [emoji17][emoji17][emoji17]
Współczuję że do pracy musisz chodzić, biedna


W ogóle dziś w nocy moja koleżanka urodziła synka :) słodki jest max :D
 
reklama
Apropo wyluzowania i relaksu: czy w naszym stanie można iść na masaż pleców??
Chodzi mi głównie o górną część, od siedzącej pracy ciągle coś boli, ale tz twierdzi ze nie mogę...[emoji20]
 
Ja już po wizycie, dzić ma już 5.6 cm, wszystko w porządku, leżał sobie ze skrzyżowanymi nogami wiec nie było nic widać. Według usg 11+5. Jakoś wyjątkowo spokojne te moje dziecko. Moje poprzednie fikały koziołki A ten grzecznie leży [emoji6]oby tak już zostało [emoji7] dostalam skierowania na badania krwi. Musze powtórzyć tsh i glukoze. 28.11 mamy prenatalne A 6.12 kolejna wizyta bo mi sie l4 konczy.
20181122_125750.jpeg
 

Załączniki

  • 20181122_125750.jpeg
    20181122_125750.jpeg
    35,4 KB · Wyświetleń: 302
U mnie w sumie dobrze, chyba mdłości mijają bo wczoraj mogłam spokojnie zupę ugotować więc mały sukces :D

Współczuję że do pracy musisz chodzić, biedna


W ogóle dziś w nocy moja koleżanka urodziła synka :) słodki jest max :D
U mnie ostatnio też sezon na porody, dwie koleżanki urodziły, słodkie bobaski [emoji7]

A z tą pracą to jest tak, że nie muszę chodzić, ale jestem kimś z rodzaju pracoholika i do niedawna biłam się z całym światem, że uciagnę ponad 2 etaty w szkołach... i zaczynam wymiękać. Nie powinno mi być głupio z tego powodu, ale tu znowu odzywa się ten pracoholizm. Do końca tygodnia chcę podjąć decyzję o pójściu na zwolnienie od lutego (czyli z początkiem 2 semestru).. jeeeej, jakie to trudne.
 
Ja już po wizycie, dzić ma już 5.6 cm, wszystko w porządku, leżał sobie ze skrzyżowanymi nogami wiec nie było nic widać. Według usg 11+5. Jakoś wyjątkowo spokojne te moje dziecko. Moje poprzednie fikały koziołki A ten grzecznie leży [emoji6]oby tak już zostało [emoji7] dostalam skierowania na badania krwi. Musze powtórzyć tsh i glukoze. 28.11 mamy prenatalne A 6.12 kolejna wizyta bo mi sie l4 konczy. Zobacz załącznik 918660
Ależ duży ten Człowieczek [emoji7][emoji7][emoji7] wstydzioszek [emoji39]
 
Ja już po wizycie, dzić ma już 5.6 cm, wszystko w porządku, leżał sobie ze skrzyżowanymi nogami wiec nie było nic widać. Według usg 11+5. Jakoś wyjątkowo spokojne te moje dziecko. Moje poprzednie fikały koziołki A ten grzecznie leży [emoji6]oby tak już zostało [emoji7] dostalam skierowania na badania krwi. Musze powtórzyć tsh i glukoze. 28.11 mamy prenatalne A 6.12 kolejna wizyta bo mi sie l4 konczy. Zobacz załącznik 918660
Super dzieciątko :) ja też mam prenatalne 28.11 :) już się nie mogę doczekać jak zobaczę swoje maleństwo :)
 
Ja już po wizycie, dzić ma już 5.6 cm, wszystko w porządku, leżał sobie ze skrzyżowanymi nogami wiec nie było nic widać. Według usg 11+5. Jakoś wyjątkowo spokojne te moje dziecko. Moje poprzednie fikały koziołki A ten grzecznie leży [emoji6]oby tak już zostało [emoji7] dostalam skierowania na badania krwi. Musze powtórzyć tsh i glukoze. 28.11 mamy prenatalne A 6.12 kolejna wizyta bo mi sie l4 konczy. Zobacz załącznik 918660
11+5 to tak jak ja :) tylko mój akrobata fika i staje na głowie :D to dobrze, że twój grzeczny, nie będzie może aż tak kopać.

@Pianistka1991 ja zazdroszczę Ci możliwości zwolnienia. U mnie taki luksus niestety kosztuje.
 
@Kaamilaaa ja również mam dzisiaj dzień marudzenia, jutro idę na cukier i też jestem na etapie rozmyślań czego nie będę mogła jeść i dzisiaj zaplakalam jedząc winogrona  :D a tak w ogóle też już powoli łapie mnie stres badań prenatalnych 3 grudnia już mnie ciśnie w żołądku, boję się że ta w sumie szczęśliwa narazie bajka się skończy. :(
 
11+5 to tak jak ja :) tylko mój akrobata fika i staje na głowie :D to dobrze, że twój grzeczny, nie będzie może aż tak kopać.

@Pianistka1991 ja zazdroszczę Ci możliwości zwolnienia. U mnie taki luksus niestety kosztuje.
Czyli idziesz na zwolnienie i nie dostajesz pieniążków? [emoji17] a ja jeszcze narzekam, ze decyzji nie potrafię podjąć [emoji849] w sumie chyba skorzystam z tej możliwości i spróbuje uwolnić się od wiecznego poczucia obowiązku.
 
reklama
@Kaamilaaa ja również mam dzisiaj dzień marudzenia, jutro idę na cukier i też jestem na etapie rozmyślań czego nie będę mogła jeść i dzisiaj zaplakalam jedząc winogrona  :D a tak w ogóle też już powoli łapie mnie stres badań prenatalnych 3 grudnia już mnie ciśnie w żołądku, boję się że ta w sumie szczęśliwa narazie bajka się skończy. :(
Czyli rozumiesz mnie doskonale...
Ja dzis juz sobie poplakalam, i ciagle na mysl o tym czego nie bede mogla lzy mi lecą same... odswiezam non stop strone z wynikami bo chce juz wiedziec choc jestem pewna ze bedzie zle ale wole wiedziec szybciej niz tak tkwic w niepewności [emoji24]
W ogole poplakalam sie jak wyszlam ze sklepu bo ie napatrzylaam na owoce no i na pączki na ktore mam taka okropna ochote [emoji24]ehh
No i te prenatalne... chce miec juz to za soba bo tak bardzo sie boję ze cos bedzie nie tak [emoji24]
 
Do góry