Może zwyczajnie wszystko się rozciąga, postaraj się odpocząć w ciągu dnia i nie szaleć i weź magnez a jeśli nic nie pomoże to kup w aptece nospeNa pewno sie nie przeciazylam, jak sie obudzilam to juz tak bolalo..mnie bardziej boli tak jak skurcze przy okresie i takie dziwne klucie jakby mi ktos igly wbijal...
Polezec niestety nie moge...
Trzymam kciuki za wizytę, daj znać po, co u dzidziolaWitajcie mamuśki. Ja dzis mam wizytę o 12.15 więc może koło 13 wejdę. Oby moj brzuch nie dał koncertu
Dziewczyny będzie dobrze wszystko. Jeszcze z pół roku sie pomęczymy i zacznie sie hardcoreO:-)
Jeśli do tego jesteś wysoka, to może długo nie być śladu u wysokich dziewczyn ma się gdzie to wszystko pomieścić i często bardzo późno cokolwiek widać, u koleżanki pojawiło się dopiero w 22 tygodniu zaokraglenieTak się chwaliłam niedawno "ciążowym" brzuszkiem, a zrobiłam dziś obiektywną fotkę z rana i prawie nic nie widać... uuuhh, ciekawe kiedy zacznie się prawdziwa rewolucja [emoji39][emoji39][emoji39] pierwsza ciąża + wzmocnione mięśnie brzucha nie sprzyjają spektakularnym przemianom [emoji39]
Koleżanka wczoraj o 11.55 urodziła a o 12.40 pisała ze mną smsy i wysyłała zdjęcia Malucha.. takiego stanu sobie życzę po porodzie [emoji2] "trochę tylko ciągnie w kroczu, ale jak patrzę na Niego to wszystko mi przechodzi". Ach [emoji6]
Butelek, skoczków itp nie używam wiec nie kupuję, laktator mam w razie czego z medeli , ubranka mam i chłopięce i dziewczęce, choć na pewno dokupie coś jeszcze ale to dopiero na wiosnę , mam głównie ubranka na okres zimowy, bo córka urodzona w październiku a syn w styczniu, wiec na pewno będzie musiała dokupić trochę rzeczy z krótkim rękawkiem i bez rękawów, kupiłam jedynie wanienke ze stojakiem bo przypadkowo trafiłam za grosze na olx, nowa w zestawie ze stojakiem kosztuje ponad 200zl a ja dałam za używaną 30zł muszelki dokupić za 10zł korek z odpływem, żeby wymienić i tyle, przy moim kregoslupie nie ma opcji, żebym się schylała przy kąpaniu, przewijak mąż zrobił na wymiar, specjalnie na wannę przy pierwszym synu.Cześć dziewczyny
Powiedzcie mi .. czy Wy już coś kupujecie do wyprawki? Jakieś butelki, smoczki, itp?
A muszę Wam powiedzieć, że wczoraj udało mi się złapać tętno dzidziola za pomocą detektora
Zapiernicza jak pociąg
Miód na uszy, a i jaki spokój ...
Zostaje mi kupić wózek i łóżeczko, ale to też nie wcześniej niż po nowym roku. No i oczywiście dla mnie i dla malucha akcesoria do szpitala, no ale na to też jeszcze mnóstwo czasu.