Skąd ja to znam, mnie mąż do psychologa chciał już wysłać bo też miałam napady płaczu non stop, najgorsze są te wszystkie terrorystki laktacyjne, one potrafią szpile najgorzej wbić.
Wszystkie dziewczyny które teraz po raz pierwszy zostaną mamami powinny bardzo dokładnie się zgłębić w temacie KP, bo to wcale nie takie hop siup. Unikną szoku po porodzie. Najlepiej to już poszukac w miarę możliwości osoby która się zna na laktacji
A ja mam dziś wielki dzień! O 17 badania prenatane! Oby wszystko było ok, bo stres mam spory, kciuki potrzebne