reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe Mamy 2019

Oo moje smaki i bardzo fajne nawet jako ciepła przystawka na stół [emoji6] dzięki ;)
Nie jestem radykałem, ale w ciąży to już wyjątkowo bliżej mi do wegetarianizmu, dlatego to też zdecydowanie moje smaki. [emoji12]

Natchniona tematem zaczęłam szukać nowych inspiracji na stronie Masterchefa - zrezygnowałam po przeczytaniu list składników [emoji23] [emoji23] [emoji23]
 
reklama
A to widzicie ja myslalam ze nie trzeba. To dobrze, ze piszecie. Ja w sumie w tej ciazy jeszcze tsh nie robilam nie wiem czemu ale mi lekarz nie zlecil.
Trzymam kciuki za wizyty!!
Dzisiaj mam jakis kryzys nic nie moge zjesc bo wszystko zwracam :( jejku jak to meczy
 
Trzymam kciuki, daj znać po wizycie

Dzięki dziewczyny za słowa wsparcia , z jednej strony czuje stres a z drugiej jakiś dziwny spokój
Twoja podświadomość podpowiada spokój, dla mnie to bardzo dobry znak. Jestem przekonana, że wszystko jest w porządku

Ale ja miałam bardziej na kolację ale możesz np zrobić polędwiczki z kurczaka zawinięte w surowy boczek, oczywiście podsmażone ładnie w sosie że śmietanki i dodanej gorgonzoli pycha ... Tylko nie wiem czy gorgonzola w ciąży nie odpada ... Na kwestii smaku są fajne przepisy , popatrz sobie może coś Cię urzeknie :)
Ja dziś na obiad carbonara :D
Kurczaka w boczku uwielbiam zwłaszcza wędzonym, do środka wkładam mozzarelle.
Carbonara, mhmmmm pycha

Witamy w klubie. Mam 2 corki jedna 13l druga 15msc. I PIES. a i maz to tez jak dziecko.... Ja juz jestem na l4 i serio to jest dopiero praca. Maz od 6.30 do 18-19 w pracy wiec tez nie pomoze za duzo. Pozniej jeszcze jezdzi na budowe zeby podgonic cokolwiek wraca kolo 22-23.Ostatnio zastanawialaam sie czy to byl odpowiedni moment na 3 dziecko. Ale tylko czasami.
Podziwiam, nie potrafiłabym tak żyć, praktycznie na odległość

No właśnie! Ja na mdłości i wymioty biore diphergan i nie mam zamiaru nie brać. W poprzednich ciążach bylam nie raz w szpitalu z powodu odwodnienia i tym razem może mi sie uda. A trzeba jakos żyć jak ma się dzieci. Też pracowałam w ciąży, szczególnie drugiej, dopuki mi przy klientce nie pękł pęcherz w 32 tygodniu. Był to dla mnie taki stres o te maleństwo że już nigdy mnie nikt nie zmusi do pracy w ciąży.....
Matko, to musiało być trudne przeżycie zwłaszcza że to 32 tydzień

O matko...
O tym leku nie slyszalam ja teraz biorę prenavit (wyciąg z imbiru)
Ja jestem zdania, ze jak sie da to lepiej juz odpoczywać w domu. U mnie w pracy ciągle ktoś chory, klimatyzacja i w pierwszej ciazy ja tez ciagle podziebiona chodziłam.
Klimatyzacja jest zgubna zwłaszcza że zwykle rzadko czyszczona i więcej szkody z tego niż pożytku przez bakterie i grzyby, które się tam mnożą

Witajcie Dziewczyny! Ja zaczęłam dzień ok. 7.45, w miarę się wyspałam ale powoli odchodzę od spania na brzuchu,przez coraz to bardziej bolesne piersi :(

Z braku objawów należy się cieszyć, spróbujcie (wiem, że to trudne) ukierunkować się na dobre myślenie. Wierzę, że u wszystko u mnie i u Was w porządku!

Ja pojutrze zobaczę mojego Bąbelka po 4 tygodniach przerwy.. trochę boję się stresu tego dnia, bo później zaraz po wizycie mam ważny koncert na którym gram z uczniami. Jak lubię swoją pracę, tak tego chciałabym uniknąć bo pomimo dobrego przygotowania łapie mnie ogromna trema (wiecie - nauczyciel musi być perfekcyjny, nie ma prawa do błędu, tak to się niestety postrzega). Ech, no jakoś to będzie!

Miłego dnia [emoji8]
Stres nie wskazany, trzymam kciuki za powodzenie i na wizycie i na koncercie

Nie wiem na jakie wyżyny kulinarne chcesz się wznieść ale moich gości urzekło (wizualnie i smakowo) danie ze zdjęcia [emoji2]
To mówiąc w skrócie muszle makaronowe ze szpinakiem, mozarellą, fetą, parmezanem z czosnkiem i ziołami w świeżej passacie powidorowej. Nic trudnego ale estetycznie fajne danie [emoji39] Zobacz załącznik 916001
Pysznie wygląda, muszę koniecznie spróbować

Zaprowadziłam dzieciaki do szkoły i przedszkola, wróciłam i nie mam siły ani ochoty na zakupy, a zrobić je trzeba....
Na szkole syna zamontowali czujnik czystości powietrza, dzisiaj pm2,5na poziomie 169 czyli trzykrotnosc normy, masakra, powietrze śmierdzi potwornie, na zakupy pójdę chyba dopiero koło południa, może trochę się poprawi powietrze
 
reklama
Hello . Nadrobilam w końcu . Na drukowalyscie że szok. Kurczę dziewczyny zawiedziona jestem że nie dostałam zdjęcia wczoraj .... położna wkleila je do teczki... za tydzień idę na cytologie myślicie że jak poproszę to mi da[emoji4][emoji6]? Dziewuszki wizytówce dziś trzymam bardzo mocno kciuki ..... co do jedzonka to wczoraj robiłam kotlety ala gołąbki ..... poezja .....
 
Do góry