reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe Mamy 2019

reklama
A jesz surowe krewetki? [emoji39] przecież takie z patelni na masełku z czosnkiem to nie są niedozwolone (czy o czymś nie wiem?). Mięsko jak każde inne. [emoji39]
W sumie to nie wiem już kurcze, może niech laseczki się wypowiedzą. Gdzieś czytałam , że nie wolno i nie jem. A tak mi brakuje zupki krewetkowej i makaronu z krewetkami i pomidorkami koktajlowymi :) niech mi ktoś powie, że można to będę najszczęśliwsza na świecie :D
 
Wyślij później fotkę dzieciątka :) dość dużo kobiet musi łykać euthyrox w ciąży. Ja jestem już przyzwyczajona, bo od wielu lat już biorę :p
No ja nigdy nie miałam problemu A w drugiej ciąży sie zaczelo i po porodzie po jakimś czasie bylo ok A teraz znowu. Ten ginekolog jest tez endokrynologiem wiec myślę że zaraz dostane leki. Wysle fotkę ale pewnie będzie juz pozno bo na 20 mam wizytę.
 
W sumie to nie wiem już kurcze, może niech laseczki się wypowiedzą. Gdzieś czytałam , że nie wolno i nie jem. A tak mi brakuje zupki krewetkowej i makaronu z krewetkami i pomidorkami koktajlowymi :) niech mi ktoś powie, że można to będę najszczęśliwsza na świecie :D
Pewnie ze mozna [emoji6] wazne zeby byly po obrobce termicznej [emoji6] i juz... smacznego [emoji14]
 
A dlaczego nie jesz ? [emoji57] krewetki przeciez mozna [emoji6]

Mi bardziej chodzi o to ze wiele rzeczy musze wyeliminowac i trzymac odpowiednia diete zeby unormowac ten moj nieszczesny cukier [emoji26]
To już wiem co dziś @Madelaine701 zje na obiad [emoji3] [emoji3] [emoji3]
Właśnie krewetki bardzo za mną chodzą ostatnio, jutro albo pojutrze też coś upichcę [emoji39] [emoji39] [emoji39]
 
A ja mam dzisiaj jakiegos tasiemnca. Masakra wstalam taka glodna, zjadlam sniadanie. Teraz siedze w pracy i podjam ciasteczka maslane. Mam jeszcze dwa naleśniki i zupkę pomidorową. Ale boje sie ze mi braknie do 15.30. Normalnie strasznie mnie dzisiaj ssie. Aaaaaa jak bede tyle jadła to za chwile bede jak słoniątko.
ja codziennie sie boje ze mi zabraknie zarcia do 15-tej :D:D:D
 
reklama
W sumie to nie wiem już kurcze, może niech laseczki się wypowiedzą. Gdzieś czytałam , że nie wolno i nie jem. A tak mi brakuje zupki krewetkowej i makaronu z krewetkami i pomidorkami koktajlowymi :) niech mi ktoś powie, że można to będę najszczęśliwsza na świecie :D
Nie można jeść surowego mięsa i ryb a tak to to można.
 
Do góry