reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwcowe Mamy 2019

Ja chyba na początku grudnia, moja ginekolog mnie zarejestruje więc nie wiem dokładnie. To będzie kolejny duży stres.
Masz Medicover prawda? Niby mam opcję, że mogę online umówić usg 11-14tyg, ale jak kilkam to nam odp, że nie ma żadnych wolnych terminów. Położna coś chyba mówiła, ze ona może mnie umówić. Tak to działa? Nie można samemu w systemie? Zglupialam już trochę. A jak z Pappa? Położna mówiła, że najlepiej zaraz po usg. Ale np.u mamyginekolog czytałam, że to bez znaczenia, ważne kiedy ma się zrobić i nie musi być ten sam dzień.
Sorki, że tak podpytuje, ale chodzę do nich od miesiąca i wiele rzeczy to dla mnie nowość.
 
reklama
I to jest właśnie XXI wiek, czas internetu. Im więcej się siedzi na tych różnych stronach i forach o ciąży tym się bardziej człowiek nakręca. Kiedyś tego nie było i kobiety jakoś sobie dawały radę, a może nawet szczęśliwsze były w tym okresie żyjąc w nieświadomości. Wiem, że dobrze jest dużo wiedzieć w temacie i być świadomym, ale za duża wiedza chyba niektórych przerasta i nakręca negatywnie. Zamiast myśleć ile osób rodzi zdrowe dzieci, niektórzy myślą ile osób poroniło, albo coś było nie tak itp. Ja połowę rzeczy które czytam puszczam przez palce, bo nie chce się nakręcać negatywnie. Co ma być to i tak będzie, także głowy do góry i włączyć pozytywne myślenie :)
 
Masz Medicover prawda? Niby mam opcję, że mogę online umówić usg 11-14tyg, ale jak kilkam to nam odp, że nie ma żadnych wolnych terminów. Położna coś chyba mówiła, ze ona może mnie umówić. Tak to działa? Nie można samemu w systemie? Zglupialam już trochę. A jak z Pappa? Położna mówiła, że najlepiej zaraz po usg. Ale np.u mamyginekolog czytałam, że to bez znaczenia, ważne kiedy ma się zrobić i nie musi być ten sam dzień.
Sorki, że tak podpytuje, ale chodzę do nich od miesiąca i wiele rzeczy to dla mnie nowość.
Dokładnie działa to tak w medivocerze że po wizycie umawia Cię położna i szuka odpowiedniego terminu. Także sama się nie umawiaj. Położną widzi trochę więcej terminów niż my. Ja będę się rejestrować już w piątek na wizycie bo będę zaczynała 10 tydz.
 
I to jest właśnie XXI wiek, czas internetu. Im więcej się siedzi na tych różnych stronach i forach o ciąży tym się bardziej człowiek nakręca. Kiedyś tego nie było i kobiety jakoś sobie dawały radę, a może nawet szczęśliwsze były w tym okresie żyjąc w nieświadomości. Wiem, że dobrze jest dużo wiedzieć w temacie i być świadomym, ale za duża wiedza chyba niektórych przerasta i nakręca negatywnie. Zamiast myśleć ile osób rodzi zdrowe dzieci, niektórzy myślą ile osób poroniło, albo coś było nie tak itp. Ja połowę rzeczy które czytam puszczam przez palce, bo nie chce się nakręcać negatywnie. Co ma być to i tak będzie, także głowy do góry i włączyć pozytywne myślenie :)
Myśle dokladnie tak samo :) ale niestety nie moge sie powstrzymać i też ciagle czytam glupoty w internecie i sie nakręcam..
 
Dokładnie działa to tak w medivocerze że po wizycie umawia Cię położna i szuka odpowiedniego terminu. Także sama się nie umawiaj. Położną widzi trochę więcej terminów niż my. Ja będę się rejestrować już w piątek na wizycie bo będę zaczynała 10 tydz.
Dzieki Kochana. Ja mam wizytę 21.11, wtedy będzie 10t1d.
 
Ok melduje sie cala i zdrowa. Starsza pojechala do tesciow, mala usnela wiec mam chwile dla was. A wiec tak gratuluje pieknych fasolek. Wszystkim zycze zdrowka w tym jesiennym galimatiasie.
A teraz ogłoszenie parafialne....
Od 2 dni siedzialam nad wszystkimi babkami stad aby spisac nicki po 2 dniach doszlam do strony 311 a jest ponad 500 i serio nie dam rady. Ogrom stron i przegladania kazdej z nich aby spisac kazdy nick mnie przytloczyl. Zamiast bawic aie z mala siedzialam na kompie jak debil. Dzis sie poddalam i postanowilam....
Chcialabym aby kazda napisala mi na priv swoj nick, imie, wiek, ile ma dzieci, termin porodu,, miejscowosc mniej wiecej, to sie tyczy osob tylko tych ktore chca byc w tabelce. Pozniej dopiszemy plec jak będzie juz kazda wiedziala. Mysle ze tak bedzie najszybciej bo jak kazda napisze mi priv to szybciej wklepie w tabelke i nie bede musiala szukac miedzy postami a tak bede miala pod reką i bede miala pewnosc ze pisza tylko te osoby ktore chca byc w tabelce.
Jesli ktoras nie chce podawac jakis danych to normalne i rozumiem na nic nie ma przymusu.
Chyba ze ktoras chce sie podjac tabelki za mnie to smialo ja sie nie obraze. Oczywiscie inne pomysly mile widziane.
 
Ja w pierwszej ciazy byłam mniej świadoma, mniej się bałam. I byłam przy tym szczęśliwsza. Jakoś nie docierało do mnie że może być coś nie tak. Dopiero po pierwszym porodzie już byłam bardziej przeczulona ,po 27 godzinach bóli krzyżowych i brakiem rozwarcia.A drugi przedwczesny już w ogole mnie wystraszył wszystkiego. Potwornie się boję teraz porodu i że znowu zacznie się w 32.
 
reklama
Ja w pierwszej ciazy byłam mniej świadoma, mniej się bałam. I byłam przy tym szczęśliwsza. Jakoś nie docierało do mnie że może być coś nie tak. Dopiero po pierwszym porodzie już byłam bardziej przeczulona ,po 27 godzinach bóli krzyżowych i brakiem rozwarcia.A drugi przedwczesny już w ogole mnie wystraszył wszystkiego. Potwornie się boję teraz porodu i że znowu zacznie się w 32.
Rozumiem Twoje obawy, ale nie pozwól by czarne myśli nie pozwoliły Ci cieszyć się z tego magicznego czasu ;)
 
Do góry